Witam,
20 października wykonałem przelew z konta EUR na konto EUR mojego
kontrahenta. Wykonałem go poprzez guzik "powtórz przelew" - ten przelew
poprzedni był bez prowizji zgodnie z TOIP ale ten ponawiany już kosztował 20
zł. Reklamacja poszła od razu ale pani z banku odpowiedziała po 13 dniach
lakonicznie, że był błędny numer IBAN i dlatego tyle musiałem zapłacić.
Oczywiście odpowiedziaęłm, że jest w błędzie ale do dzisiaj nie ma
odpowiedzi. Dodatkowo kilka dni temu robiłem ponownie identyczny przelew -
już przy asyście pana z infolinii i byłem zapewniany, że przelew będzie
darmowy - oczywiście kosztował 20 zł. Poszła znowu reklamacja ale ani widu
ani słychu. Niebawem pójdzie skarga do KNF i trochę smrodu im to narobi ale
co mogę dalej zrobić? Arbiter bankowy, (wezwanie do zapłaty i)e-sąd?

--
pozdrawiam, wromek