-
11. Data: 2010-09-23 15:45:20
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: "Irokez" <n...@e...pl>
Uzytkownik "Krzysztof" <o...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:i7fchl$2hva$1@news2.ipartners.pl...
>
>>
>> Transakcja byla dokonywana w automacie, czyli najpierw zatwierdzenie
>> PINem, a nastepnie wydanie towaru/realizacja uslugi. To drugie nie
>> nastapilo i automat wydal potwierdzenie, ze transakcja zostala
>> anulowana. Mimo anulowania transakcja zostala rozliczona.
>> Rozpatrywanie reklamacji trwalo 5 m-cy :).
>
> Jezeli masz potwierdzenie, ze transakcja zostala anulowana to jest to
> jakis dokument i na jego podstawie mozesz napisac dalej do banku. Powolaj
> sie na swoj dokument swiadczacy o anulowaniu transakcji i napisz, ze w
> razie niepomyslnego rozpatrzenia sprawy, kierujesz ja do arbitra
> bankowego. Czesto to dziala, bo banki wola uniknac sprawy u arbitra,
> jezeli nie sa w 100% pewne swego, a okolicznosci przemawiaja na rzecz
> klienta.
A po kiego grzyba pisac jakies odwolania i straszyc arbitrem?
Jakies takie dziwne dogadywanie sie, straszenie, bank odda i sie uciszy.
Inny bedzie miekki i da sobie siana a bank zadowolony kase lyknie.
Jak jest odpowiedz czarno na bialym a mam w rece dokument mówiacy zupelnie
inaczej to od razu sprawa.
Jak pare razy banki poplyna na rozprawdach to moze zaczna szanowac klienta.
--
Irokez
-
12. Data: 2010-09-23 16:03:11
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:i7e27b$nk4$...@i...gazeta.pl...
> przedmiotowych srodkow na Pana rachunek. Podkreslany równiez, ze
> przysluguje Panu prawo do odwolania sie od w/w decyzji kontaktujac sie z
> infolinia Naszego Banku.
Czyli co? "Zdajemy sobie sprawę, że jak nie odpuścisz to będziemy ci to
musieli oddać, ale może jednak odpuścisz"? Czy jak rozumieć ten fragment.
> Mamy nadzieje, iz powyzsze wyjasnienia beda dla Pana wystarczajace.
No - powinny być wystarczające. :) Chyba czytali, że HSBC tak robił
(analogiczna argumentacja) i biorą przykład z większego.
-
13. Data: 2010-09-23 16:49:10
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: Paweł <r...@1...0.0.1>
MarekZ wrote:
> Użytkownik "MK" <m...@i...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:i7e27b$nk4$...@i...gazeta.pl...
>
>> przedmiotowych srodkow na Pana rachunek. Podkreslany równiez, ze
>> przysluguje Panu prawo do odwolania sie od w/w decyzji kontaktujac sie z
>> infolinia Naszego Banku.
>
> Czyli co? "Zdajemy sobie sprawę, że jak nie odpuścisz to będziemy ci to
> musieli oddać, ale może jednak odpuścisz"? Czy jak rozumieć ten fragment.
ten piekny pan na zdjeciu:
http://www.aliorbank.pl/pl/o_banku/informacje_o_bank
u
rzecze tak:
"18 kwietnia 2008 r. Grupa Carlo Tassara uzyskała zezwolenie Komisji
Nadzoru Finansowego na utworzenie banku
(...)
W perspektywie 3 lat od startu, Alior Bank zamierza pozyskać od 2 do 4%
udziałów w rynku w zależności od segmentu oraz zdobyć zaufanie około
miliona Klientów, osiągając *rentowność* już w trzecim roku działalności."
zdobywaja zaufanie i rentownosc :)
-
14. Data: 2010-09-23 18:14:31
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: Rafal M <r...@g...com>
On 23 Wrz, 01:07, "MK" <m...@i...pl> wrote:
> Po otrzymaniu Pana zgloszenia do akceptanta transakcji wyslalimy reklamacje
> w/w kwoty. Nasza reklamacja zostala jednak odrzucona.
I dlatego zostalem w Multibanku - co jak co, ale chargebecki sa u nich
zalatwiane wzorowo.
Pozdrawiam
Rafal
-
15. Data: 2010-09-23 21:13:50
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Irokez" i7fsmj$3qa$...@n...onet.pl
> Jak jest odpowiedz czarno na bialym a mam w rece dokument mówiacy zupelnie inaczej
to od razu sprawa.
> Jak pare razy banki poplyna na rozprawdach to moze zaczna szanowac klienta.
Nie wiem, jakie jest prawo w Polsce, ale IMO powinno być tak, że za taką próbę
nabicia klienta w butelczynę po soku czy piwie bank powinien (w razie zgłoszenia
tego faktu do stosownego urzędu) zabulić słoną karę!!! Na przykład ileś procent
swego ubiegłorocznego przychodu. Jeden klient sprawdzi efekty transakcji; pięciu
innych nie -- i bank zarobi. Wielu klientów uzna rację banku; jeden na stu będzie
szedł do arbitra i będzie skutecznie żądał zwrócenia, być może tracąc na to sto
godzin (ja tak kiedyś dochodziłem swego, mając przeciwko sobie PZU -- młody
człowiek jest głupi i nie pojmuje tego, że czas jest bezcenny) swego życia;
ale stu innych ugrzęźnie lub rozsypie się psychicznie...
Jak złapiemy złodzieja -- musi ów złodziej oddać to, co ukradł? Tak. I na
tym sprawa ma zakończyć się? Nie -- nigdy nie można być tak nastawionym!!!
Ja mogę nie znać prawa, mogę uznać, iż bank postępuje słusznie -- dlaczego ma
oddać, skoro sklep tego nie chce uczynić? Rozsądek mówi, że bank jest silny,
ja nie, więc to bank powinien bić się ze sklepem, nie ja, ale może i tak jest,
że jeśli bank czy sklep postanowi, bank ma rację... :)
Banki, sklepy, instytucje itp. robiące klienta w bambuku -- trzeba TĘPIĆ!!!!
Jeśli kogoś oszukali, oszukują na pewno i innych!!! I ta jedna wpadka musi
jednocześnie ukarać skutecznie inne wybryki banku!!!!
-=-
Ale kogo stać na użeranie się z bankami? :)
Młodzi (głupi) zwykle idą na pierwszą linię frontu, uznając to za swój obowiązek. :)
Cwani kryją się za plecami naiwnych, kosząc w razie czego owoce zwycięstwa...
Ja bym chciał dobrego prawa w państwie, w którym bym żył -- bank (sklep, urzędnik,
jakikolwiek usługodawca) ewidentnie kpiący z klienta powinien być tępiony!!!
Miłosiernie tępiony -- czyli z miłosierdziem okazywanym społeczeństwu, nie
złoczyńcy. :) Można rzecz jasna ograniczyć karę (od razu złoczyńcy nie wbijać
na PAL -- najpierw na SECAM) jeśli: krzywdzący wykaże swoje dobre chęci
i kontroler uwierzy tłumaczeniom a skrzywdzony przebaczy... (pocieszając
się podarowaną butelczyną czy innym ,,atrybutem'' pocieszenia) Ale nie wolno
lekceważyć recydywistów i tych, który nie wykazując żadnej skruchy po prostu
sprawdzają, jak dużo zła mogą uczynić bezkarnie!!!
-=-
Nie w tym celu płacimy podatki, aby prezydent Kaczyński wraz z małżonką
(gładzoną po policzkach) mógł odpocząć na Helu (zamiast od razu w piekle)
ale w tym celu płacimy podatki, aby Państwo (rękami, czy głowami urzędników
oraz karabinami :) żołnierzy i policjantów) nas broniło!!! Urzędnik (i zarazem
prawo) ma **obowiązek** bronienia obywateli!!!
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
16. Data: 2010-09-23 21:19:51
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Adam Płaszczyca" c1.01.3MmhXC$I...@m...oldfield.org.pl
> Transakcja Mo/To/Io - zawsze na ryzyko sklepu.
Ciemna magia... Nic nie pojmuję. :) (poza tym, że starcie
polski_bank-klient_polski wygląda przyjemnie w zestawieniu
przeciętny_usługodawca_polski-klient)
Chcesz, to tłumacz [się] -- nie chcesz, to nie tłumacz.
Na razie to dla mnie absolutna nowość, więc tłumaczenie
może być żmudne i dające skutki nikłe lub nawet żadne. :)
Dzięki za info -- i będę starał się to jakoś pojąć. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
17. Data: 2010-09-24 08:44:51
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Thu, 23 Sep 2010 23:19:51 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
> "Adam Płaszczyca" c1.01.3MmhXC$I...@m...oldfield.org.pl
>
>> Transakcja Mo/To/Io - zawsze na ryzyko sklepu.
>
> Ciemna magia... Nic nie pojmuję. :) (poza tym, że starcie
> polski_bank-klient_polski wygląda przyjemnie w zestawieniu
> przeciętny_usługodawca_polski-klient)
Transakcja bez fizycznej obecności karty, zgodnie z regulaminem Visa czy MC
jest dokonywana na ryzyko sprzedawcy. Bank - wystawca karty ma prawo zrobić
chargeback bez podania powodu.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
18. Data: 2010-09-24 13:29:29
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Adam Płaszczyca" c1.01.3Mn7Rq$I...@m...oldfield.org.pl
> Transakcja bez fizycznej obecności karty, zgodnie z regulaminem Visa czy MC
> jest dokonywana na ryzyko sprzedawcy. Bank - wystawca karty ma prawo zrobić
> chargeback bez podania powodu.
Rozumiem. I dziękuję za wyjaśnienie. Czyli Alior:
-- mając do wyboru uczciwość albo nieuczciwość (bo klient ma w garści
kwit jednoznacznie pokazujący, że transakcja kupna nie została
sfinalizowana -- niejasności żadnych tu nie ma) wybiera nieuczciwość
i
-- mając do wyboru swego Szanownego Klienta albo sklep, wybiera sklep...
Podejście jak u białostockiego rzecznika konsumentów. :) Nie ma tu żadnego
konfliktu pomiędzy sumieniem i prawem czy sentymentem. :) Wszystko wskazuje
na to, że zdrowy na umyśle (wiem -- bank nie ma umysłu, ale umysły mają pracownicy
banku) i uczciwy (to samo -- pracownicy są uczciwi lub nie bank powinien transakcję
zapłaty cofnąć i sklepowi, i klientowi. :) A jednak wybiera nieuczciwość i stratę
swego klienta, czyli poniekąd swoją własną -- bo przecież bank powinien
współpracować ze swym klientem, nie zaś toczyć z nim wojnę -- pod jakąś górkę...
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
19. Data: 2010-09-24 13:49:27
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Fri, 24 Sep 2010 15:29:29 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
> zapłaty cofnąć i sklepowi, i klientowi. :) A jednak wybiera nieuczciwość i stratę
> swego klienta, czyli poniekąd swoją własną -- bo przecież bank powinien
> współpracować ze swym klientem, nie zaś toczyć z nim wojnę -- pod jakąś górkę...
No mniej więcej. Bank w takiej sytuacji daje d.. podwójnie.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
20. Data: 2010-09-24 14:35:36
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Adam Płaszczyca" c1.01.3MnGCJ$I...@m...oldfield.org.pl
> No mniej więcej. Bank w takiej sytuacji daje d.. podwójnie.
Do obywatelskiego obowiązku więc należy dobicie takiego banku przez pokrzywdzonego.
:)
(abyśmy my wszyscy mogli żyć w normalniejszym świecie)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....