-
1. Data: 2010-09-22 23:07:08
Temat: Alior - ku przestrodze
Od: "MK" <m...@i...pl>
Nawet nie chce mi sie komentowac ponizszego, moze kogos to uratuje przed
klopotami, bo nie zdecyduje sie na karte Aliora po lekturze odpowiedzi
banku.
Krakow, dnia 16.09.2010r.
Szanowny Panie,
W odpowiedzi na Pana reklamacjç, doczaca transakcji na kwote XXX PLN
dokonanych karta MasterCard Silver nr 5294XXXXXXXX3639 w dniach O7.04.2010r.
prosimy o przyjecie nastepujacych wyjasnien.
Po otrzymaniu Pana zgloszenia do akceptanta transakcji wyslalimy reklamacje
w/w kwoty. Nasza reklamacja zostala jednak odrzucona.
Z uwagi na to, ze w trakcie postepowania reklamacyjnego nie odzyskalismy
reklamowanych srodków informujemy, iz niestety nie mozemy dokonac zwrotu
przedmiotowych srodkow na Pana rachunek. Podkreslany równiez, ze przysluguje
Panu prawo do odwolania sie od w/w decyzji kontaktujac sie z infolinia
Naszego Banku.
Mamy nadzieje, iz powyzsze wyjasnienia beda dla Pana wystarczajace.
Laczymy wyrazy szacunku,
Podoba mi sie ten szcunek do "Naszego Banku", szkoda tylko, ze klienta maja
w glebokim powazaniu. Na szczescie sa szczerzy wiec UOKiK bedzie mogl sie
popisac w obronie konsumentow :).
MK
-
2. Data: 2010-09-23 00:13:52
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"MK" i7e27b$nk4$...@i...gazeta.pl
Możesz napisać, jak doszło do zejścia tych pieniędzy z karty?
--
.450-600 to (60-80)%. . 749 .
.
VV Ventolin u . . . 739 . 26
. . .1213 . .
^ lipiec 25 . .01 . . .12 . 20 724
. . . 02 . . 11 15 19
. 26 . . . g 03040506 .09 . 14 . 19 719 .25
27 04 06 08 16 18
P19 . . . . r02VV . 13 . 21 709 .
. 05 17
E 20 VV . 2728 31 . 08 16VV 699
VV .10 14
F VV23 29 m sierpień 1011 15 VV 690 2324
2829 .01 07 09
22 24 u 1718 680 22
30 wrzesień
l 21 30 c VV 670
31
/ h 07 660
VV
m.. ..... ..................y................,,,,,,....;;;;..,
,;;..,,.654...,,..,,..,,..,,..,,..,,03..,,,,..,,..,,
......,,;;;;..,,,,
-
3. Data: 2010-09-23 07:23:08
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: "Krzysztof" <o...@p...onet.pl>
"MK" <m...@i...pl> wrote in message
news:i7e27b$nk4$1@inews.gazeta.pl...
> Nawet nie chce mi sie komentowac ponizszego, moze kogos to uratuje przed
> klopotami, bo nie zdecyduje sie na karte Aliora po lekturze odpowiedzi
> banku.
>
> Krakow, dnia 16.09.2010r.
>
>
>
> Szanowny Panie,
> W odpowiedzi na Pana reklamacjç, doczaca transakcji na kwote XXX PLN
> dokonanych karta MasterCard Silver nr 5294XXXXXXXX3639 w dniach
> O7.04.2010r. prosimy o przyjecie nastepujacych wyjasnien.
> Po otrzymaniu Pana zgloszenia do akceptanta transakcji wyslalimy
> reklamacje w/w kwoty. Nasza reklamacja zostala jednak odrzucona.
> Z uwagi na to, ze w trakcie postepowania reklamacyjnego nie odzyskalismy
> reklamowanych srodków informujemy, iz niestety nie mozemy dokonac zwrotu
> przedmiotowych srodkow na Pana rachunek. Podkreslany równiez, ze
> przysluguje Panu prawo do odwolania sie od w/w decyzji kontaktujac sie z
> infolinia Naszego Banku.
> Mamy nadzieje, iz powyzsze wyjasnienia beda dla Pana wystarczajace.
> Laczymy wyrazy szacunku,
>
> Podoba mi sie ten szcunek do "Naszego Banku", szkoda tylko, ze klienta
> maja w glebokim powazaniu. Na szczescie sa szczerzy wiec UOKiK bedzie mogl
> sie popisac w obronie konsumentow :).
Jaki powod reklamacji? Jaki rodzaj transakcji? Bez tego trudno sie odniesc
do konkrentej sprawy.
-
4. Data: 2010-09-23 08:32:11
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: MK <m...@i...pl>
On 23 Wrz, 09:23, "Krzysztof" <o...@p...onet.pl> wrote:
>
> Jaki powod reklamacji? Jaki rodzaj transakcji? Bez tego trudno sie odniesc
> do konkrentej sprawy.- Ukryj cytowany tekst -
>
A jakie to ma znaczenie? Alior uzaleznia zwrot kasy od zwrotu Aliorowi
przez akceptanta. Alior nie stwierdza, ze reklamacja jest niezasadna,
tylko ze kasy nie odda, bo nie dostal zwrotu od akceptanta.
Transakcja byla dokonywana w automacie, czyli najpierw zatwierdzenie
PINem, a nastepnie wydanie towaru/realizacja uslugi. To drugie nie
nastapilo i automat wydal potwierdzenie, ze transakcja zostala
anulowana. Mimo anulowania transakcja zostala rozliczona.
Rozpatrywanie reklamacji trwalo 5 m-cy :).
Jak mialem analogiczny przypadek z karta Citi to wystarczyl jeden
telefon i po 2 czy 3 dniach nastapil zwrot. Nie wiem czy Citi dostalo
zwrot od akceptanta czy nie. Mnie poinformowano tylko o tym, ze bank
uznal reklamacje. No, ale za wyzsza kulture Aliora trzeba zaplacic :).
MK
-
5. Data: 2010-09-23 08:48:19
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: xbartx <b...@h...net>
Dnia Thu, 23 Sep 2010 01:32:11 -0700, MK napisał(a):
> Jak mialem analogiczny przypadek z karta
> Citi to wystarczyl jeden telefon i po 2 czy 3 dniach nastapil zwrot. Nie
> wiem czy Citi dostalo zwrot od akceptanta czy nie. Mnie poinformowano
> tylko o tym, ze bank uznal reklamacje. No, ale za wyzsza kulture Aliora
> trzeba zaplacic :).
Jeżeli chodzi o karty i reklamacje to jeszcze długa kręta droga przed
Aliorem.
--
xbartx
-
6. Data: 2010-09-23 10:59:30
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"MK" 6...@g...goo
glegroups.com
> A jakie to ma znaczenie? Alior uzaleznia zwrot kasy od zwrotu Aliorowi
> przez akceptanta. Alior nie stwierdza, ze reklamacja jest niezasadna,
> tylko ze kasy nie odda, bo nie dostal zwrotu od akceptanta.
A gdzie jest inaczej? Mogę kupić samochód i poprosić bank o zwrot kasy? :)
Jeśli tak jest -- to taka możliwość stwarza poważne zagrożenie na
[zatłoczonych] drogach. ;)
> Transakcja byla dokonywana w automacie, czyli najpierw zatwierdzenie
> PINem, a nastepnie wydanie towaru/realizacja uslugi. To drugie nie
> nastapilo i automat wydal potwierdzenie, ze transakcja zostala
> anulowana. Mimo anulowania transakcja zostala rozliczona.
I teraz już wyjaśniłeś. :)
> Rozpatrywanie reklamacji trwalo 5 m-cy :).
> Jak mialem analogiczny przypadek z karta Citi to wystarczyl jeden
> telefon i po 2 czy 3 dniach nastapil zwrot.
Gdy ja miałem taki przypadek -- bank zaproponował mi
spokojne zaczekanie. Kasa wróciła bez reklamacji. :)
> Nie wiem czy Citi dostalo
> zwrot od akceptanta czy nie. Mnie poinformowano tylko o tym, ze bank
> uznal reklamacje. No, ale za wyzsza kulture Aliora trzeba zaplacic :).
Kultura i sztuka zawsze wchłania środki i zewnętrza. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' e...@e...comyr.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
7. Data: 2010-09-23 11:09:39
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: "Krzysztof" <o...@p...onet.pl>
"MK" <m...@i...pl> wrote in message
news:6136e736-e285-4457-aa46-109371e3d602@g18g2000vb
n.googlegroups.com...
> On 23 Wrz, 09:23, "Krzysztof" <o...@p...onet.pl> wrote:
>>
>> Jaki powod reklamacji? Jaki rodzaj transakcji? Bez tego trudno sie
>> odniesc
>> do konkrentej sprawy.- Ukryj cytowany tekst -
>>
>
> A jakie to ma znaczenie? Alior uzaleznia zwrot kasy od zwrotu Aliorowi
> przez akceptanta. Alior nie stwierdza, ze reklamacja jest niezasadna,
> tylko ze kasy nie odda, bo nie dostal zwrotu od akceptanta.
>
> Transakcja byla dokonywana w automacie, czyli najpierw zatwierdzenie
> PINem, a nastepnie wydanie towaru/realizacja uslugi. To drugie nie
> nastapilo i automat wydal potwierdzenie, ze transakcja zostala
> anulowana. Mimo anulowania transakcja zostala rozliczona.
> Rozpatrywanie reklamacji trwalo 5 m-cy :).
Jezeli masz potwierdzenie, ze transakcja zostala anulowana to jest to jakis
dokument i na jego podstawie mozesz napisac dalej do banku. Powolaj sie na
swoj dokument swiadczacy o anulowaniu transakcji i napisz, ze w razie
niepomyslnego rozpatrzenia sprawy, kierujesz ja do arbitra bankowego. Czesto
to dziala, bo banki wola uniknac sprawy u arbitra, jezeli nie sa w 100%
pewne swego, a okolicznosci przemawiaja na rzecz klienta.
-
8. Data: 2010-09-23 11:18:39
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: MK <m...@i...pl>
On 23 Wrz, 12:59, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<p...@c...fontem.lucida.console> wrote:
>
> A gdzie jest inaczej? Mogę kupić samochód i poprosić bank o zwrot kasy? :)
> Jeśli tak jest -- to taka możliwość stwarza poważne zagrożenie na
> [zatłoczonych] drogach. ;)
>
Kilka lat temu (do znalezienia w archiwum grupy) zlozylem zamowienie w
sklepie internetowym wirtualnej polski (ktos chyba przez pomylke, a
moze byla to taka promocja, wycenil sprzet 10 razy taniej niz cena
rynkowa). Sklep anulowal zamowienie, nawet mnie o tym nie informujac,
ale kase sobie zabral. Zlozylem reklamacje, ze kasa zostala pobrana
mimo, ze towaru mi nie wyslano. Kredyt Bank rozpatrywal reklamacje pol
roku. Po tym czasie dostalem odpowiedz, ze Kredyt Bank, nie otrzymal
zadnej odpowiedz i Pekao, ktore wtedy obslugiwalo karty KB, ale bank
uznaje moja reklamacje i zwraca mi pieniadze aby utrzymac dobre
relacje. Kwota, ktorej to dotyczylo byla nominalnie kilka razy wieksza
od kwoty o ktorej mowa z przypadku Aliora. Dodatkowo dostalem darmowa
karte przez kolejne 2 lata, a wtedy o to nie bylo tak latwo :).
MK
-
9. Data: 2010-09-23 13:15:25
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: "q...@x...gazeta.pl" <q...@x...gazeta.pl>
> Po otrzymaniu Pana zgloszenia do akceptanta transakcji wyslalimy reklamacje
> w/w kwoty. Nasza reklamacja zostala jednak odrzucona.
> Z uwagi na to, ze w trakcie postepowania reklamacyjnego nie odzyskalismy
> reklamowanych srodków informujemy, iz niestety nie mozemy dokonac zwrotu
> przedmiotowych srodkow na Pana rachunek.
Wyższa kultura pazerności
-
10. Data: 2010-09-23 15:32:07
Temat: Re: Alior - ku przestrodze
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Thu, 23 Sep 2010 12:59:30 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
>> przez akceptanta. Alior nie stwierdza, ze reklamacja jest niezasadna,
>> tylko ze kasy nie odda, bo nie dostal zwrotu od akceptanta.
>
> A gdzie jest inaczej? Mogę kupić samochód i poprosić bank o zwrot kasy? :)
> Jeśli tak jest -- to taka możliwość stwarza poważne zagrożenie na
> [zatłoczonych] drogach. ;)
Transakcja Mo/To/Io - zawsze na ryzyko sklepu.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/