eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCzy (GE Money) bank miał prawo... ustalić raty wyższe od dochodów?Czy (GE Money) bank miał prawo... ustalić raty wyższe od dochodów?
  • Data: 2009-11-01 00:04:25
    Temat: Czy (GE Money) bank miał prawo... ustalić raty wyższe od dochodów?
    Od: darr_d1 <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam Państwa!

    Co prawda sprawa nie dotyczy bezpośrednio mnie, lecz bliskiej mi
    osoby, mam jednak pytanie w jej imieniu. Problem polega na tym, że
    tytułowy bank (GE Money Bank) udzielił osobie o dochodach (z tytułu
    renty) w wysokości ok. 500zł netto dwóch kredytów, których to łączna
    wysokość rat przekracza 400zł a do tego jeszcze dołożył "w prezencie"
    kartę kredytową na kolejne prawie 6000zl, gdzie wymagana miesięczna
    minimalna kwota do spłaty przekracza 200zł. Łączna wysokość
    miesięcznych rat tej osoby przekracza więc jej dochód o 100zł.

    Nie bez znaczenia jest tu fakt (tak mi się przynajmniej wydaje), że te
    kredyty nie zostały uzyskane na zasadach niezgodnych z prawem, jak na
    przykład ukrywanie informacji o innych zaciągniętych kredytach czy
    zobowiązaniach. O pierwszy kredyt ta osoba sama się starała - rata nie
    przekraczała 200zł. Po jakimś roku GE Money Bank złożył jej
    bezpośrednią propozycję kredytu na kwotę ok. 6000zł i po pozytywnym
    rozpatrzeniu wniosku (to również z inicjatywy kredytobiorczyni)
    ustalono raty na kolejne ponad 200zł co miesiąc - czyli razem 400zł
    przy dochodach 500zł na rękę. Nie wiem natomiast w jaki sposób
    przyznali kartę kredytową - na pewno nieświadomie podpisała wraz z
    umową jakąś zgodę na przyznanie takiej karty. Suma summarum na dzień
    dzisiejszy wymagane raty tej osoby przewyższają jej dochody o ponad
    100zł miesięcznie (bez naliczonych kar za opóźnienie w spłacie, bo
    wtedy to podchodzi nawet pod 700zł).

    Moje pytanie brzmi: czy GE Money Bank miał prawo udzielić takich
    kredytów czy też dopuścił się jakichś zaniedbań w ocenie zdolności
    kredytowej tej osoby? Chodzi przecież o jeden i ten sam bank, który
    udzielił trzech różnych kredytów jednej osobie, z czego dwa ostatnie
    zostały wręcz "podane na złotej tacy". Dzwoniliśmy nawet do nich w tej
    sprawie, nie podając jednak żadnych danych, peseli itd. (anonimowo po
    prostu) w obawie, żeby nie wywinęli nam jakiegoś innego, "jeszcze
    lepszego" numeru z powodu braku zdolności kredytowej na przykład, to
    nie chcieli z nami wogóle rozmawiać. Nie odpowiedzieli nawet kogo
    pytać, jakie dokumenty i u kogo składać, czego ewentualnie możemy
    oczekiwać - po prostu ZERO tematu.

    Czy istnieją na dzień dzisiejszy jakieś procedury bankowe czy też
    możliwości prawne, które pomogłyby zmienić tę nieco niewygodną
    sytuację? Mógłby ktoś powiedzieć: "trzeba było nie brać", "trzeba było
    nie korzystać". Nie o to tu jednak chodzi - stało się, tyle że Money
    Bank dopuścił się tu moim zdaniem jakiegoś nadużycia...

    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1