-
11. Data: 2009-10-03 06:06:52
Temat: Re: Dieter wszedlem w USD
Od: "Ireneusz Wik" <i...@W...gazeta.pl>
> > 1. Odnośnie PRL - cywilizacyjnie byliśmy do tyłu
> > 2. U schyłku były ograniczenia w dostępie do produktów (żywność, alkohol,
> > słodycze) - tzw kartki.
>
> Ale pamiętasz czy to z encyklopedii ?
Ja pamiętam a Ty?
> > 3. Takiego rozwarstwienia społecznego nie było
>
> na to trudno odpowiedzieć, bo o ile majatek stanowi teraz chlubę, to
> kiedyś zamoznośc ukrywano.
> Faktem jest że z kryzysu wyrosła niejedna fortuna.
i to często w niezbyt chlubny sposób, głownie to sprawa układów i przekupstwa
> > 5. Zadłużenie Polski wynosiło ok 40 mld USD, obecnie ponad 600 mld PLN
> > co daje
> > około 200 mld USD
>
>
> Ale jaka była siła nabywcza tych 40 mld !
> Przecietna pensja 50-100 usd ? A teraz?
Dług jest dług.
Możesz przeliczyć 40 mld USD przez inflację USA od 1989 roku, raptem 20 lat..
> trzeba przetrwać. Idea pokolenia obecnych emerytów to nic nie robić,
> przecież się nalezy.
i tu się nie zgadzam, mamy 2 możliwości:
albo płacimy przez całe swoje życie zawodowe na ZUS, wtedy coś się nam należy
albo nie płacimy i nic się nam nie należy
> Ale wracając do wątku - Wig20usd jeszcze nie zmienił trendu, więc
> trzymajcie rękę na pulsie.
gdzie można znaleźć koncepcję WIG20USD - chętnie poszerzę swoje horyzonty...
pozdr
IWSP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
12. Data: 2009-10-03 11:54:06
Temat: Re: Dieter wszedlem w USD
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "Fidelio" <t...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ha5uhv$512$1@news.onet.pl...
>> trzeba przetrwać. Idea pokolenia obecnych emerytów to nic nie robić,
>> przecież się nalezy.
>
> Chyba zapomniałeś że Ci emeryci całe życie pracowali, więc chyba się
> należy?
Mogli oszczędzać, a nie łupić współobywateli
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
13. Data: 2009-10-03 18:27:17
Temat: Re: Dieter wszedlem w USD
Od: "Adam Sito" <a...@p...onet.pl>
> Chyba zapomniałeś że Ci emeryci całe życie pracowali, więc chyba się
> należy?
35 letni mundurowi? A może 45 letni górnicy, hutnicy czy nauczyciele
pracujący 18 godzin tygodniowo, przez 9 miesiecy w roku i regularnie biorący
roczne urlopy zdrowotne? A może księża i zakonnicy mający opłacane składki z
funduszu kościelnego? To może w końcu rolnicy płacący całe 1200 zł rocznie
składek na KRUS? Można by jeszcze kilka przykładów znaleźć...
Uogólniając - Polska ma 3 najwyższy w UE współczynnik średniej emerytury do
średniej pensji. W stosunku do ogółu pracujących, polscy emeryci mają się
dużo lepiej niż np. niemieccy. Warto o tym pamiętać.
--
AS
-
14. Data: 2009-10-03 18:54:07
Temat: Re: Dieter wszedlem w USD
Od: "Ireneusz Wik" <i...@W...gazeta.pl>
Adam Sito <a...@p...onet.pl> napisał(a):
> > Chyba zapomniałeś że Ci emeryci całe życie pracowali, więc chyba się
> > należy?
>
> 35 letni mundurowi? A może 45 letni górnicy, hutnicy czy nauczyciele
> pracujący 18 godzin tygodniowo, przez 9 miesiecy w roku i regularnie biorący
> roczne urlopy zdrowotne? A może księża i zakonnicy mający opłacane składki z
> funduszu kościelnego? To może w końcu rolnicy płacący całe 1200 zł rocznie
> składek na KRUS? Można by jeszcze kilka przykładów znaleźć...
> Uogólniając - Polska ma 3 najwyższy w UE współczynnik średniej emerytury do
> średniej pensji. W stosunku do ogółu pracujących, polscy emeryci mają się
> dużo lepiej niż np. niemieccy. Warto o tym pamiętać.
Dobrze, nie zapominajmy o tych którzy pracują do 65 roku życia.
Za dawnych lat widziałem wycieczki autokarowe niemieckich emerytów do Polski,
raczej niewielu polskich emerytów na to stać, niektórzy pracują całe życie aby
otrzymać emeryturę która nie wystarcza na pokrycie utrzymania mieszkania i
kupno leków...
Jedyny sprawiedliwy system to taki: sam starasz się o własną emeryturę, nie
ZUSy nie OFE -> jak chcesz to skorzystaj z ich oferty, nie chcesz to nie ->
wtedy żadnych ZUSów nie płacisz -> nie uzbierasz na emeryturę, nie wychowasz
dobrze dzieci to masz zmartwienie.
I cały problem w tym, że całe pieniądze z prywatyzacji przep...olono. Zamiast
stworzyć z tych pieniędzy system emerytalny dla tych którzy zaczęli pracę w
PRL za czas pracy w tym systemie.
A póżniej -> jak sobie uzbierasz tak będziesz miał.
IWSP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
15. Data: 2009-10-03 19:21:31
Temat: Re: Dieter wszedlem w USD
Od: "Adam Sito" <a...@p...onet.pl>
> Dobrze, nie zapominajmy o tych którzy pracują do 65 roku życia.
> Za dawnych lat widziałem wycieczki autokarowe niemieckich emerytów do
> Polski,
> raczej niewielu polskich emerytów na to stać, niektórzy pracują całe życie
> aby
> otrzymać emeryturę która nie wystarcza na pokrycie utrzymania mieszkania i
> kupno leków...
Powiem Ci że się z lekka zdziwisz. Podawano gdzieś niedawno statystyki, kto
ma największe oszczedności zakitrane w bankach. Efekt - emeryci i renciści.
Owszem, często odmawiają sobie wiele, aby wspomagać dzieci albo Radyjo, ale
to już ich problem. Ponadto mówiąc o ich przychodach, nie zapominajmy
również o ulgach na przejazdy, abonament telefoniczny, a jak kto kombatantem
jest (a wystarczyło raz pałą od MO dostać), to i darmowa viagra się
znajdzie. W Niemczech czy na wyspach tego nie ma. Emeryt buli za wszystko
tyle samo. A u nas nie.
> Jedyny sprawiedliwy system to taki: sam starasz się o własną emeryturę,
> nie
> ZUSy nie OFE -> jak chcesz to skorzystaj z ich oferty, nie chcesz to
> nie ->
> wtedy żadnych ZUSów nie płacisz -> nie uzbierasz na emeryturę, nie
> wychowasz
> dobrze dzieci to masz zmartwienie.
Jak najbardziej popieram. Zwłaszcza jako mężczyzna, któremu niedługo każą
pracować do 70 roku życia, gdzie statystycznie dożywamy 69 lat;-)
--
AS
-
16. Data: 2009-10-03 20:58:31
Temat: Re: Dieter wszedlem w USD
Od: Zbyszek <zbign@naserwerze_o2.pl>
Dnia 03-10-2009 o 08:06:52 Ireneusz Wik <i...@w...gazeta.pl>
napisał(a):
>> > 2. U schyłku były ograniczenia w dostępie do produktów (żywność,
>> alkohol,
>> > słodycze) - tzw kartki.
>>
>> Ale pamiętasz czy to z encyklopedii ?
>
> Ja pamiętam a Ty?
bardzo dobrze. I dlatego nie uwierze że ""kiedyś było lepiej". Słowo
"ograniczenia" nie oddaje dawnej sytuacji
w pełni. Np. za małe buty, bo innych nie było, i chleb z cukrem jako
posiłek.
>> Ale jaka była siła nabywcza tych 40 mld !
>> Przecietna pensja 50-100 usd ? A teraz?
>
> Dług jest dług.
> Możesz przeliczyć 40 mld USD przez inflację USA od 1989 roku, raptem 20
> lat..
to chyba nie takie proste, manipulowano miarami inflacji wielokrotnie...
A przeciez mówimy też w tle o złotówce. Na nasz obecny dług składa się nie
tylko pozycja walutowa, ale i złotowa, a
dla PLN inflacja pędziła wiele lat.
>> trzeba przetrwać. Idea pokolenia obecnych emerytów to nic nie robić,
>> przecież się nalezy.
>
> i tu się nie zgadzam, mamy 2 możliwości:
> albo płacimy przez całe swoje życie zawodowe na ZUS, wtedy coś się nam
> należy
> albo nie płacimy i nic się nam nie należy
A tu jest trzeci wariant. Płacimy, ale krótko.
To myślenie socjalistyczne, które doprowadziło do wczesnych emerytur
chmary Polaków. Ulubiony zawód: emeryt.
Wmówiono im, ze tak można, że jest OK, tymczasem proporcja praca:emerytura
jest szczególnie dla kobiet
fatalna. Zarówno pod kątem wysokości jak i czasu relacje są tragiczne. To
będzie kolejna klapa systemu.
>> Ale wracając do wątku - Wig20usd jeszcze nie zmienił trendu, więc
>> trzymajcie rękę na pulsie.
>
> gdzie można znaleźć koncepcję WIG20USD - chętnie poszerzę swoje
> horyzonty...
chodzi mi o taki wykresik
http://stooq.pl/q/?s=wig20usd&c=1y&t=l&a=ln&b=0
Z.
-
17. Data: 2009-10-03 21:06:26
Temat: Re: Dieter wszedlem w USD
Od: Zbyszek <zbign@naserwerze_o2.pl>
Dnia 03-10-2009 o 21:21:31 Adam Sito <a...@p...onet.pl> napisał(a):
> Powiem Ci ?e sie z lekka zdziwisz. Podawano gdzie? niedawno statystyki,
> kto
> ma najwieksze oszczedno?ci zakitrane w bankach. Efekt - emeryci i
> renci?ci.
Masz linka? To by wskazywało na rozwarstwienie zachowań emerytów,
bo jest grupa stale żyjąca kredytami i zadłużona.
>
>> Jedyny sprawiedliwy system to taki: sam starasz sie o w?asn? emeryture,
>> nie
>> ZUSy nie OFE -> jak chcesz to skorzystaj z ich oferty, nie chcesz to
>> nie ->
Marzenia ściętej głowy. Jeden z drugim zadeklarują że sobie poradzą, a po
60tce będą na utrzymaniu
państwa, bo coś nie wyszło po drodze. A jak państwo odmówi, to z
kamieniami na Belweder. Natomiast ZUS przydałaby się prawdziwa
konkurencja, bo skoro ciągle mu brakuje,
to znaczy, że pieniądze w ZUS są wirtualnie odkładane.
Z.
-
18. Data: 2009-10-03 21:09:46
Temat: Re: Dieter wszedlem w USD
Od: Zbyszek <zbign@naserwerze_o2.pl>
Dnia 03-10-2009 o 00:23:58 Fidelio <t...@o...eu> napisał(a):
>> trzeba przetrwać. Idea pokolenia obecnych emerytów to nic nie robić,
>> przecież się nalezy.
>
> Chyba zapomniałeś że Ci emeryci całe życie pracowali, więc chyba się
> należy?
ci, co pracowali całe życie poradzą sobie. Mają inny charakter. A co
powiesz o potężnej ilościowo grupie tych
co pracowali ok. 1/3 życia ?
Był niedawno taki program aktywizacji ludzi starszych 50+. Poniósł
kompletną klapę.
Z.
-
19. Data: 2009-10-03 21:48:03
Temat: Re: Dieter wszedlem w USD
Od: "Adam Sito" <a...@p...onet.pl>
> Masz linka? To by wskazywało na rozwarstwienie zachowań emerytów,
> bo jest grupa stale żyjąca kredytami i zadłużona.
Potem poszukam, jak znajdę to wkleję.
Widzisz - emeryt to pojęcie względne. Np. zobacz taksiarzy - stawiam flachę
że ok. połowa to emeryci mundurowi wszelakiego typu, z realnymi dochodami z
obu źródeł przekraczającymi 5 tys/miesiąc. Emeryci rolni - przykład mojego
kumpla - ojciec jego wiek ok. 60-tki, emerytura podstawowa z KRUS-u ok. 700
zł + renta strukturalna 1300 zł + dieta sołtysa 200 zł, razem 2200
miesiecznie na rękę. On na etacie - 950 zł/netto.
> Marzenia ściętej głowy. Jeden z drugim zadeklarują że sobie poradzą, a po
> 60tce będą na utrzymaniu
> państwa, bo coś nie wyszło po drodze. A jak państwo odmówi, to z
> kamieniami na Belweder. Natomiast ZUS przydałaby się prawdziwa
> konkurencja, bo skoro ciągle mu brakuje,
> to znaczy, że pieniądze w ZUS są wirtualnie odkładane.
Z kamieniami na Belweder to już dziś chodzą górnicy ze średnią emeryturą ok.
3 tys zł.
Co do ZUS-u - najwyższa pora urealnić jego wewnętrzną strukturę, moim
zdaniem przy obecnym poziomie informatyzacji w zupełności wystarczyłoby ca.
49 oddziałów, mniej więcej w byłych miastach wojewódzkich. To oznacza
likwidację 90 % dzisiejszych inspektoratów i inspektoracików obsługujących
po 2 gminy (np. inspektorat w Miastku).
--
AS
-
20. Data: 2009-10-04 00:34:38
Temat: Re: Dieter wszedlem w USD
Od: "Ireneusz Wik" <i...@W...gazeta.pl>
> bardzo dobrze. I dlatego nie uwierze że ""kiedyś było lepiej". Słowo
> "ograniczenia" nie oddaje dawnej sytuacji
> w pełni. Np. za małe buty, bo innych nie było, i chleb z cukrem jako
> posiłek.
>
no to mnie nie było tak źle, ale pamiętam jak się robiło masło ze śmietany...
>
> >> Ale jaka była siła nabywcza tych 40 mld !
> >> Przecietna pensja 50-100 usd ? A teraz?
> >
> > Dług jest dług.
> > Możesz przeliczyć 40 mld USD przez inflację USA od 1989 roku, raptem 20
> > lat..
>
> to chyba nie takie proste, manipulowano miarami inflacji wielokrotnie...
> A przeciez mówimy też w tle o złotówce. Na nasz obecny dług składa się nie
> tylko pozycja walutowa, ale i złotowa, a
> dla PLN inflacja pędziła wiele lat.
prawda jest taka, że pod koniec PRL dług był spory, a teraz jest ogromny...
inflację opanował Balcerowicz w latach 90-tych, jedyny jego sukces..
jeżeli by porównywać dług to w miarę przyzwoitą miarą byłby jego stosunek do
PKB
ktoś wkleił mi linka
http://biznes.onet.pl/polscy-liberalowie-zdejmuja-ro
zowe-
okulary,18506,3040370,1,prasa-detal
trochę tendencyjne ale wiele mówiące
poza tym jak dług ma nie rosnąć skoro każdy kolejny rząd uprawia politykę
"deficytu budżetowego", za PRL pod tym względem Gierek był klasą w tym
względzie
>
> >> trzeba przetrwać. Idea pokolenia obecnych emerytów to nic nie robić,
> >> przecież się nalezy.
> >
> > i tu się nie zgadzam, mamy 2 możliwości:
> > albo płacimy przez całe swoje życie zawodowe na ZUS, wtedy coś się nam
> > należy
> > albo nie płacimy i nic się nam nie należy
>
> A tu jest trzeci wariant. Płacimy, ale krótko.
> To myślenie socjalistyczne, które doprowadziło do wczesnych emerytur
> chmary Polaków. Ulubiony zawód: emeryt.
> Wmówiono im, ze tak można, że jest OK, tymczasem proporcja praca:emerytura
> jest szczególnie dla kobiet
> fatalna. Zarówno pod kątem wysokości jak i czasu relacje są tragiczne. To
> będzie kolejna klapa systemu.
>
będzie klapa, ale to trzeba było załatwić w latach 90-tych,
pieniądze z prywatyzacji przeznaczyć na emeryturę za okres PRL dla tych którzy
w nim pracowali, a dalej niech każdy martwi się o siebie -> chce niech odkłada
w ZUS, OFE czy gdzie tam chce, albo niech sobie kupi hektar pola i sprzeda na
starość...
a teraz każdy płaci ZUS, a pieniędzy na emeryturę z tego nie będzie
> Z.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/