Wiem że na pewno pytanie pt. "w jakim banku najlepiej założyć konto"
pojawiało się na tej grupie dziesiątki razy i nie takie chcę zadać.
Wolałabym też nie przekopywać się przez archiwum z racji tego że na
hasło WBK zwróci ono pewnie tysiące wyników, a mnie tylko specyficzny
temat interesuje...
Ja swoje konto już mam, zadowolona jest i zmienić nie planuję. Miałam
równolegle konto w WBK i zlikwidowałam, bo po co dwa konta, a to w WBKu
jakoś mniej mi podpasowało, ale jakbym miała powiedzieć: dlaczego, to
konkretów bym podać nie umiała, ot, można rzec że intuicja albo coś na
kształt ;)

W tej chwili jednak z zamiarem założenia konta nosi się moje kochanie, i
myśli bardzo poważnie o WBK. Ja z kolei, na ile cokolwiek kojarzę z
opinii przez ludzi tu i ówdzie wypowiadanych, to większość z WBKu ucieka
bo mają różne niespecjalnie przyjemne doświadczenia.
Pytanie do Was zatem - czy Wam, bądź Waszym znajomym przytrafiło się coś
co skreśla WBK jako "przyjazny bank", może ich polityka względem klienta
jest do bani, a może coś innego? A może wręcz przeciwnie, uważacie że
nie ma lepszego banku?

Można powiedzieć że proszę Was o "historyjki z życia" ;) - jeśli
zrezygnowaliście z WBK to dlaczego, jeśli polecacie go każdemu - to
dlaczego.

Jeśli to nie jest odpowiednia grupa to proszę powiedzcie gdzie takie
pytanko mogę zadać :)
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
Lilith

do góry

Lilith <lady_lilith@niezbedny_do_oddychania.pl> wrote:
> Można powiedzieć że proszę Was o "historyjki z życia" ;) - jeśli
> zrezygnowaliście z WBK to dlaczego, jeśli polecacie go każdemu - to
> dlaczego.

Stosunkowo drogie oplaty za prowadzenie rachunku, brak ogolnopolskiej
infolinii, gdzie moglbym wszystko zalatwic (lub prawie wszystko ;),
cholernie drogie przelewy przez internet. Zadna rewelacja jednym slowem.
Zle nie jest, ale mogloby byc lepiej.

--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRnews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Zadbaj o swoje pieniądze!

do góry

Lilith wrote:
> jeśli
> zrezygnowaliście z WBK to dlaczego,

Nie zakladam kont w bankach, ktorych nazwa jest trzyliterowa. To zle
banki sa. :)

Jacek

do góry

Jasek <j...@p...onet.pl> wrote:
> Nie zakladam kont w bankach, ktorych nazwa jest trzyliterowa. To zle
> banki sa. :)

BZ WBK? ;)

--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRnews.pl
Banki, karty, konta oraz public relations.
Zadbaj o swoje pieniądze!

do góry

ja miałem konto studenckie parę lat temu. Korzystałem z Maestro i VC.
Ponieważ w międzyczasie dostałem KK w innym banku, chciałem zrezygnować z
kart. Okazało się, że pogubili oświadczenia i przysłali z naliczeniem
prowizji. Bieganie do banku, odwołania do centrali - jedno oświadczenie się
odnalazło, drugie nie. Koniec końców anulowano, ale poziom obsługi
tragiczny, wiele razy musiałem ich informować co mają w swojej ofercie, a
czego nie. Niestety wszelka nauka przychodzi z trudem i najmniej 20 minut
zajęło wytłumaczenie pani na przykład, że chcę VISE Classic ale debetową, bo
dla niej VC to KK, a debetowa to VE (w istocie przysłali mi po pierwszym
zamówieniu VE, po wytłumaczeniu VC). Generalnie sugeruję poczytać w necie i
najwyżej zapoznać BZ WBK z ich własną ofertą, a jak wątpliwości to wołać
kierownika (po pewnym czasie tylko on mnie obsługiwał jak przychodziłem).

pzdr

do góry

Użytkownik "Szymon"
> odnalazło, drugie nie. Koniec końców anulowano, ale poziom obsługi
> tragiczny, wiele razy musiałem ich informować co mają w swojej
> ofercie, a
> czego nie. Niestety wszelka nauka przychodzi z trudem

mialem dokladnie to samo - nieraz ich uczylem roznych rzeczy

dobily mnie dwie rzeczy:
- przejscie z KK zlotej na normalna, gdy od nowa musialem
zaswiadczenie z pracy przynosic i wypelniac papierki jak ktos obcy;
- wykonywanie zlecen stalych - kiedys system mial kratke w ktorej
zaznaczalem przy kazdym zleceniu ze ma sie wykonac przed czy po dacie
jesli przypadala na dzien wolny. Ja wolalem PRZED. To nie zawsze
skutkowalo bo pani ktora uruchamiala program "generujacy przelewy" nie
zawsze o nim pamietala (!!!). Po przejsciu na ICBS nikt mnie o niczym
nie poinformowal tylko zlecenia zaczely wychodzic po dacie.
A jak przypadalo na sobote to zchodzilo z rachunku w sobote a wdroge
szlo w poniedzialek.
Rzecznik BZWBK odpowiedzial mi ze to dlatego ze niektore oddzialy
banku pracuja w soboty (ale nie w Warszawie) - jaja sobie ze mnie
chyba robil :-)
*** blad ***

do góry

Użytkownik "Lilith" <lady_lilith@niezbedny_do_oddychania.pl> napisał w
wiadomości news:d2ino8$52h$1@opal.icpnet.pl...

> Można powiedzieć że proszę Was o "historyjki z życia" ;) - jeśli
> zrezygnowaliście z WBK to dlaczego, jeśli polecacie go każdemu - to
> dlaczego.
>

Miałem i zrezygnowałem. Wysokie opłaty za prowadzenie konta i przelewy,
długi czas realizacji przelewów (tzw. "tani przelew" zdaje się), niskie
oprocentowane, kolejki i długi czas obsługi w oddziałach. Długotrwałe
procedury rezygnowania z kart (mieli promocje na różne karty, z których
należało rezygnować po roku lub dwóch jeśli nie chciało ponosić się kosztów
wznowienia) - ze dwa razy musiałem zapłacić za wznowienie bo nie zdążyłem
chociaż wcale nie czakałem na ostatnią chwilę. Miałem też jakieś kłopoty ze
zrezygnowaniem z linii kredytowej gdzie koniecznie chcieli mi pobrać
prowizję za kolejny rok (wcale niemałą) chociaż z tej linii zrezygnowałem -
udało się wyprostować sprawę po interwencji u kierownictwa. A już czara
goryczy się przepełniła i przelała jak likwidowałem u nich konto - trwało to
prawie pół roku podczas którego pobierali oczywiście opłąty za prowadzenia
konta. Nadmienię że nie miałem żadnych nieuregulowanych zobowiązań, karty
oddane i przecięte itp. A w ostatnim etapie kiedy już kończyła się całą
procedura zamykania konta, wyczekałem się w banku prawie trzy (!) godziny.
Ale w końcu się udało i już nie mam tego konta. I dobrze!

Nadmienię, że konto u nich miałem przez lat 6. Przez 5 było OK, ale potem
ich wykupili i nastąpiły zmiany. 1 rok tych zmian wytrzymałem ale więcej to
już nie dałem rady.

do góry

Użytkownik "Lilith" <lady_lilith@niezbedny_do_oddychania.pl> napisał w
wiadomości news:d2ino8$52h$1@opal.icpnet.pl...
> Pytanie do Was zatem - czy Wam, bądź Waszym znajomym przytrafiło się coś
> co skreśla WBK jako "przyjazny bank", może ich polityka względem klienta
> jest do bani, a może coś innego?

Witam

Mi przy okazji połączenia z WBK BZ zamknął linię kredytową ponieważ nie
miałem podpisanej umowy z nowym tworem BZWBK. Przynajmniej ja to tak
zrozumiałem - a co mnie obchodzi restrukturyzacja banku? Przez co nie
poszedł przelew na spłatę raty za samochód. Bank nie miał ochoty mnie
poinformować, że ponieważ cofnął mi kredyt nie poszedł przelew. IMHO
wypadałoby zadzwonić albo wysłać list do swojego klienta (mialem tam
konto od 8 lat).
Generalnie kolejki w oddziałach. Kiepskie warunki usług finansowych.
Oprocentowanie na ROR teraz chyba 0% oplata za prowadzenie -6zł. Jak
brałem kredyt na samochód to lepiej mi było wziąć u sprzedawcy auta bo dla
BZ nie byłem wiarygodny chyba - patrząc na oprocentowanie jaki mi
zaproponowano (wieloletni klient z comiesięcznymi wpłatami na konto).

Mam tam ciągle konto bo nieraz wpłacam gotówkę ale nie polecam. Kasę
generalnie trzymam w mbanku i z tamtego konta robie przelewy.

W trzech słowach: BZWBK ma klienta w dupie. Przynajmniej takie jest moje
wrażenie.

--
pozdrawiam
P.

do góry

W zasadzie przedmówcy opisali wszystkie moje przygody z BZWBK :)

Z linią kredytową miałem to samo - ale mi tłumaczyli, ze to przez zmiane
systemu w banku.

Może dodam ciekawostke z kontem w $.
Mialo nie byc do niego wyciagow - a oczywiscie przychodzily po kazdej
operacji (sic!). Oczywiscie płatne.
Przez telefon nic sie nia dalo załatwic. Wyciagi przestały przychodzic po
dwoch wizytach w oddziale a na zwrot wczesniej pobranych prowizji czekalem
ponad miesiac i to po doddatkowej wizycie "przypominajacej" w oddziale.

Inny kwiatek:
Kiedyś jak bankomat byl nieczynny to mozna bylo bez prowizji wybrac kase w
okienku.
Ostatnio mialem taka sytuacje. Pobieram kase w oknie - na druczku pozycja
pt. prowizja 0 zl. Mysle OK. Na koniec miesiaca ...lup 3 zl prowizji za
wybranie w okienku.
Juz mi sie nawet nie chce jechac do banku to odkrecac - na paliwo i bilety
pakingowe wydam wiecej.

Może jeszcze z lokatami ciekawostka.
Jakies dwa lata temu konczyla mi sie roczna lokata IMPET. W umowie o lokate
postaralem sie o zapis, ze po zakonczeniu lokaty srodki trafia automatycznie
na moje konto osobiste w WBK.
Oczywiscie nie trafily.
Tradycyjnie wizyta w banku i okazalo sie, ze z lokat IMPET nie robi sie
automatycznie przelewu na konto. To ze ja taki zapis w umowie mialem to
ponoc wynikalo z pomylki pracownika banku (sic!)

Na koniec koszt przelewu do USA.
Za to co w Multibanku kosztuje 7$ w BZWBK winszuja sobie minimum 25$
(minimum - gdyz jesli koszty posrednikow beda wyzsze BZWBK nie omieszka
dorzucić tych kosztow do prowizji za przelew)


--
Pozdrawiam
Piotr Wójtowicz

do góry

On Fri, 1 Apr 2005 08:29:40 +0200, "Michał 'Amra' Macierzyński"
<m...@p...pl> wrote:

>Jasek <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Nie zakladam kont w bankach, ktorych nazwa jest trzyliterowa. To zle
>> banki sa. :)
>
>BZ WBK? ;)

Bank Zachodni Wielkopolski Bank Kredytowy ;)
Nie zakladam kont w bankach, ktore w nazwie maja 2 razy slowo bank
:-)))

G.

do góry