eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiFraud na KK w internecie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 74

  • 31. Data: 2009-09-29 04:34:54
    Temat: Re: Fraud na KK w internecie
    Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)

    Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info> writes:



    [...]

    Pisałem na priv ale dostałem zwrotkę.
    Czy możesz coś zrobić, żeby Twoje posty nie pojawiały się tu
    podwójnie/potrójnie?
    KJ


    --
    Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html


  • 32. Data: 2009-09-29 04:56:14
    Temat: Re: Fraud na KK w internecie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Piotrek wrote:
    > witek wrote:
    >>
    >> A ktokolwiek z was był łaskaw przeczytać tą ustawę chociaż?
    >>
    >> art 28.
    >>
    >>
    >> 2. O ile umowa nie przewiduje inaczej, posiadacza obciążają operacje
    >> dokonane z użyciem UTRACONEJ karty płatniczej do czasu zgłoszenia
    >> wydawcy jej utraty, do kwoty stanowiącej równowartość w złotych 150 euro.
    >>
    >>
    >> 5. Posiadacza nie obciążają operacje, z zastrzeżeniem ust. 6, jeżeli
    >> karta płatnicza została wykorzystana bez fizycznego przedstawienia i
    >> elektronicznej identyfikacji posiadacza lub bez złożenia przez niego
    >> własnoręcznego podpisu na dokumencie obciążeniowym. Użycie kodu
    >> identyfikacyjnego nie wystarcza do obciążenia posiadacza
    >> zakwestionowaną przez niego operacją, chyba że został złożony
    >> bezpieczny podpis elektroniczny zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy z dnia
    >> 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym (Dz.U. Nr 130, poz. 1450
    >> oraz z
    >> 2002 r. Nr 153, poz. 1271).
    >
    > Za wcześnie skończyłeś czytać ;-)
    >
    > Ale jesteś usprawiedliwiony.
    >
    > Mnie by też nie przyszło do głowy, że w XXI wieku istnieją jeszcze
    > produkty które wykluczają odpowiedzialność banku za nieautoryzowane
    > transakcje MOTO.
    >
    > Czy jeszcze jakieś inne karty tak mają?
    >

    Skońyczłem czytać akuart tam gdzie trzeba.
    punkt 6, mówi tylko i wyłącznie o tym, że jeżeli bank/regulamin/umowa
    pozwala, to można posługiwać się kartą bez jej fizycznej obecności,
    czyli właśnie w internecie i to chyba oczywiste, ze takie transakcje
    oznaczją obciążenie karty.
    Tam nie ma słowa o odpowiedzialności za transakcje wykonane nie przez
    posiadacza/uzytkownika karty.
    Raczej powinieneś zapytać które karty jeszcze tego nie mają, czyli można
    się nie posługiwać tylko i wyłącznie fizycznie mając ją na miejscu
    czyli popularne "electronic use only".
    Jedyna odpowiedzialnosc uzytkownika zapisana w ustawie dotyczy
    transakcji kartą utraconą. Tutaj to nie ma miejsca.
    Odpowiedzialność za transakcje internetowe wynosi zero i jest to ryzyko
    sprzedawcy.
    Bank sobie w kulki poleciał na całego w postaci "pocałuj mnie w d... i
    co mi teraz zrobisz".



  • 33. Data: 2009-09-29 05:16:36
    Temat: Re: Fraud na KK w internecie
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    witek wrote:
    > Skońyczłem czytać akuart tam gdzie trzeba.
    > punkt 6, mówi tylko i wyłącznie o tym, że jeżeli bank/regulamin/umowa
    > pozwala, to można posługiwać się kartą bez jej fizycznej obecności,
    > czyli właśnie w internecie i to chyba oczywiste, ze takie transakcje
    > oznaczją obciążenie karty.
    > Tam nie ma słowa o odpowiedzialności za transakcje wykonane nie przez
    > posiadacza/uzytkownika karty.
    > Raczej powinieneś zapytać które karty jeszcze tego nie mają, czyli można
    > się nie posługiwać tylko i wyłącznie fizycznie mając ją na miejscu
    > czyli popularne "electronic use only".
    > Jedyna odpowiedzialnosc uzytkownika zapisana w ustawie dotyczy
    > transakcji kartą utraconą. Tutaj to nie ma miejsca.
    > Odpowiedzialność za transakcje internetowe wynosi zero i jest to ryzyko
    > sprzedawcy.
    > Bank sobie w kulki poleciał na całego w postaci "pocałuj mnie w d... i
    > co mi teraz zrobisz".
    >
    >

    Być może masz rację, chociaż ja to zinterpretowałem inaczej.

    Orzecznictwa nie chcę mi się szukać ponieważ i tak nigdy nie nie
    wnioskowałbym o kartę, która w regulaminie ma takie kuriozum jak punkt
    7.9.2 na który powołuje się bank w swoim piśmie.

    Piotrek


  • 34. Data: 2009-09-29 05:53:33
    Temat: Re: Fraud na KK w internecie
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    witek wrote:
    >
    > Skońyczłem czytać akuart tam gdzie trzeba.
    > punkt 6, mówi tylko i wyłącznie o tym, że jeżeli bank/regulamin/umowa
    > pozwala, to można posługiwać się kartą bez jej fizycznej obecności,
    > czyli właśnie w internecie i to chyba oczywiste, ze takie transakcje
    > oznaczją obciążenie karty.
    > Tam nie ma słowa o odpowiedzialności za transakcje wykonane nie przez
    > posiadacza/uzytkownika karty.
    > Raczej powinieneś zapytać które karty jeszcze tego nie mają, czyli można
    > się nie posługiwać tylko i wyłącznie fizycznie mając ją na miejscu
    > czyli popularne "electronic use only".
    > Jedyna odpowiedzialnosc uzytkownika zapisana w ustawie dotyczy
    > transakcji kartą utraconą. Tutaj to nie ma miejsca.
    > Odpowiedzialność za transakcje internetowe wynosi zero i jest to ryzyko
    > sprzedawcy.
    > Bank sobie w kulki poleciał na całego w postaci "pocałuj mnie w d... i
    > co mi teraz zrobisz".
    >
    >

    http://kartyonline.pl/ppr.php?id=7

    Piotrek


  • 35. Data: 2009-09-29 06:25:51
    Temat: Re: Fraud na KK w internecie
    Od: Mariusz <m...@s...org>

    W dniu 2009.09.28 22:41, witek pisze:
    > Maciek Kulawik wrote:

    > Ja bym to gdzies opublikował. Najlepiej na pierwszej stronie wyborczej.


    Wyborcza już o tym pisała w... 2006 roku:

    "Nasz czytelnik złożył reklamację, ale bank ją odrzucił! Raiffeisen
    powołał się na art. 36. regulaminu korzystania z kart płatniczych (taki
    dokument musi podpisać każdy klient). Przepis ten stanowi, że bank nie
    odpowiada za transakcje dokonane na odległość "zrealizowane za
    pośrednictwem telefonu, internetu lub poczty"."

    Tutaj link: http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,52981,31429
    64.html


    --
    Mar


  • 36. Data: 2009-09-29 06:37:40
    Temat: Re: Fraud na KK w internecie
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    Użytkownik "Mariusz" <m...@s...org> napisał w wiadomości
    news:h9s99c$1gk$1@news.dialog.net.pl...


    Wyborcza już o tym pisała w... 2006 roku:

    "Nasz czytelnik złożył reklamację, ale bank ją odrzucił! Raiffeisen
    powołał się na art. 36. regulaminu korzystania z kart płatniczych (taki
    dokument musi podpisać każdy klient). Przepis ten stanowi, że bank nie
    odpowiada za transakcje dokonane na odległość "zrealizowane za
    pośrednictwem telefonu, internetu lub poczty"."

    Bank oczywiscie nie odpowiada, ale nie odpowiada tez klient :). Odpowiada
    osoba dokonujaca fraudu, a jesli nie zostanie odnaleziona to stratny jest
    merchant.

    MK


  • 37. Data: 2009-09-29 06:50:02
    Temat: Re: Fraud na KK w internecie
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    MK wrote:
    > Bank oczywiscie nie odpowiada, ale nie odpowiada tez klient :).
    > Odpowiada osoba dokonujaca fraudu, a jesli nie zostanie odnaleziona to
    > stratny jest merchant.

    Czy jest Ci znane jakieś orzecznictwo na ten temat?

    W kontekście zacytowanego regulaminu oraz art. 28 ustęp 6 wydaje się, że
    odpowiedzialny jest klient.

    Podobny tok rozumowanie jest tu: http://kartyonline.pl/ppr.php?id=7

    Na szybko spojrzałem do regulaminu swojej CC i nie ma tam tak
    jednoznacznego zapisu dot. odpowiedzialności za transakcje karciane bez
    fizycznej obecności karty jaki jest w HSBC.

    Piotrek


  • 38. Data: 2009-09-29 06:54:30
    Temat: Re: Fraud na KK w internecie
    Od: xbartx <b...@h...net>

    Dnia Mon, 28 Sep 2009 19:40:42 +0200, MarekZ napisał(a):

    >> 7. Bank stwierdził, że z powodu nie wykrycia sprawcy i niemożności
    >> odzyskania pieniedzy, za transakcje te muszę zapłacić ja.
    >
    > Nie wierzę. Nawet w przypadku HSBC.

    A to czemu? Przecież muszą jakoś te 150k userów do premium zdobyć ;)



    --
    xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
    Xenocide


  • 39. Data: 2009-09-29 06:55:27
    Temat: Re: Fraud na KK w internecie
    Od: xbartx <b...@h...net>

    Dnia Mon, 28 Sep 2009 23:33:18 +0200, MarekZ napisał(a):

    > "Maciek Kulawik" <m...@m...x.pl> wrote in message
    > news:h9r6do$fq9$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> Ależ dał. Proszę bardzo:
    >> http://img24.imageshack.us/img24/1904/hsbcfrauddecyz
    ja.jpg
    >
    > Zgroza. :(

    Ja bym powiedział raczej - rulon klasyk ;)
    Tak jak wspomniałem, szykują się na te 150k w premium hłe hłe.


    --
    xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
    Xenocide


  • 40. Data: 2009-09-29 06:58:58
    Temat: Re: Fraud na KK w internecie
    Od: xbartx <b...@h...net>

    Dnia Tue, 29 Sep 2009 08:50:02 +0200, Piotrek napisał(a):

    > MK wrote:
    >> Bank oczywiscie nie odpowiada, ale nie odpowiada tez klient :).
    >> Odpowiada osoba dokonujaca fraudu, a jesli nie zostanie odnaleziona to
    >> stratny jest merchant.
    >
    > Czy jest Ci znane jakieś orzecznictwo na ten temat?
    >
    > W kontekście zacytowanego regulaminu oraz art. 28 ustęp 6 wydaje się, że
    > odpowiedzialny jest klient.
    >
    > Podobny tok rozumowanie jest tu: http://kartyonline.pl/ppr.php?id=7
    >
    > Na szybko spojrzałem do regulaminu swojej CC i nie ma tam tak
    > jednoznacznego zapisu dot. odpowiedzialności za transakcje karciane bez
    > fizycznej obecności karty jaki jest w HSBC.

    Abstrahując od wszystkiego. Trochę to dziwne. Mam kk i płacę nią np tylko
    w sklepie. Ktoś, gdzieś tam, kradnie hurtowo dane kk i ktoś inny robi
    przy pomocy tych danych fraud na mojej kk i według HSBC ja za to
    odpowiadam i muszę zapłacić? No ciekawe.


    --
    xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
    Xenocide

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1