Witam,

Dwa tygodnie temu zdecydowałem się na program funduszy ING pt. PSI Kumulacja
(z różnych powodów, ale świadomie ten właśnie produkt).
W placówce ING pracownik doradził mi, żebym otworzył sobie darmowe konto OKO,
a dzięki temu, będę miał dostęp online i możliwość nabywania funduszy z OKO -
wszystko miało być bezpłatnie.
Oprócz tego zapewniano mnie, że będę mógł ustalić stałe zlecenia nabycia z OKO
do PSI kumulacja, itp.
Jak wszystko się aktywowało, to okazało się, że:
1) stałych zleceń nabycia nie można zdefiniować z OKA - ale to pikuś
2) że naliczyły mi się spore opłaty (190zł) - zrobiłem 20 przelewów do
funduszy ING
W dodatku tych opłat zupełnie nie widać - nawet do tej pory (a pierwsze
nabycie było 23.07) nie ma ich, znalazłem tylko pozycję "Prowizje" i "Saldo
dostępne" -190zł.
Wkurzyłem się, dzisiaj w oddziale złożyłem pisemną reklamację. Napisałem, że
pracownik wprowadził mnie w błąd, itp, itd.

Ale teraz zajrzałem do TOiP i widzę coś takiego:
3.4. Realizacja przelewu z Otwartego Konta Oszczędnościowego w PLN
złożonego w ING BankOnLine na rachunki prowadzone w ING Banku
Śląskim, do których Klient posiada uprawnienie i zostały
udostępnione w ramach jednego identyfikatora ING BankOnLine
--- bez opłat

Jak rozumielibyście rachunki, do których klient posiada uprawnienia i zostały
udostępnione w ramach jednego identyfikatora ING?

Moje dwa programy PSI Kumulacja widzę po zalogowaniu za pomocą tego samego
identyfikatora, mam do nich uprawnienia...

Bank uważa pewnie, że właścicielem rachunku jest fundusz, ale w TOiP nie jest
podane, że mam być właścicielem, ale mieć uprawnienia...

Jak myślicie: czy ING Bank Śląśki uzna moją reklamację? Jakie macie
doświadczenia z tym bankiem?

Pozdrawiam,
Marcin

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/