eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpw › Longterm inwestowanie w akcje
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 82

  • 41. Data: 2011-03-16 08:18:17
    Temat: Re: Longterm inwestowanie w akcje
    Od: root <r...@v...pl>

    Dnia Wed, 16 Mar 2011 09:01:25 +0100, skippy napisał(a):

    > Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    > news:1e7xsk7la7wkm$.bdzievgo5p6t.dlg@40tude.net...
    >
    >> Zauważ skippy, że szacowanie prawdopodobienstwa nie ma tu wielkiego
    >> znaczenia dla podejmowania decyzji, bo ta inwestyja jest JEDNORAZOWA. Po
    >> 30
    >> latach nie będę miał już okazji do powtórki tej inwestycji. To nie jest
    >> tak
    >> jak przy tradingu, gdzie mozesz wiele razy obstawiac.
    >> Poniewaz ja nie wierzę ze mozna longterm uzyskac dochod z tradingu, wiec
    >> zaryzykuje, że Twoj scenariusz sie nie spalni
    >
    > Nie pisałem tu, ani Sławek czy Ty, w kontekście strategii zarządzania swoją
    > własną kasą.
    >
    > Nie bardzo mnie interesuje, co Ty zrobisz.
    > Tzna wcale się nie ucieszę jak wtopisz, ale chyba rozumiesz o czym piszę.
    > Masz prawo podjąć dowolne ryzyko, w tym zająć pozycję na FX bez stopa i
    > wyłączyć kompa na tydzień.
    > Wpłynie to tylko na Twoje życie.
    >
    > To o czym tu piszemy - bardziej chodzi o działanie państwa i różnych
    > instytucji obracających nie swoją kasą.

    A to pierwsze słyszę! Znowu wracasz do OFE? Najpierw przewrotnie zadajesz
    pytanie czy coś się nie może zdarzyć a teraz wracasz do OFE.
    Co prawda można było przypuszczać ze o to ci chodziło ale niekoniecznie ja
    musiałem być na tyle inteligentny, żeby to zauważyć.
    Zadajesz pytanie - ja odpowiadam - a ty mi mówisz że cię to nie interesuje.
    Po co je zadałes?


  • 42. Data: 2011-03-16 08:23:32
    Temat: Re: Longterm inwestowanie w akcje
    Od: "skippy" <m...@t...moon>

    Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:kjs3301b6e21$.1a3w3bpsesdxu.dlg@40tude.net...
    > Dnia Wed, 16 Mar 2011 09:01:25 +0100, skippy napisał(a):
    >
    >> Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    >> news:1e7xsk7la7wkm$.bdzievgo5p6t.dlg@40tude.net...
    >>
    >>> Zauważ skippy, że szacowanie prawdopodobienstwa nie ma tu wielkiego
    >>> znaczenia dla podejmowania decyzji, bo ta inwestyja jest JEDNORAZOWA. Po
    >>> 30
    >>> latach nie będę miał już okazji do powtórki tej inwestycji. To nie jest
    >>> tak
    >>> jak przy tradingu, gdzie mozesz wiele razy obstawiac.
    >>> Poniewaz ja nie wierzę ze mozna longterm uzyskac dochod z tradingu, wiec
    >>> zaryzykuje, że Twoj scenariusz sie nie spalni
    >>
    >> Nie pisałem tu, ani Sławek czy Ty, w kontekście strategii zarządzania
    >> swoją
    >> własną kasą.
    >>
    >> Nie bardzo mnie interesuje, co Ty zrobisz.
    >> Tzna wcale się nie ucieszę jak wtopisz, ale chyba rozumiesz o czym piszę.
    >> Masz prawo podjąć dowolne ryzyko, w tym zająć pozycję na FX bez stopa i
    >> wyłączyć kompa na tydzień.
    >> Wpłynie to tylko na Twoje życie.
    >>
    >> To o czym tu piszemy - bardziej chodzi o działanie państwa i różnych
    >> instytucji obracających nie swoją kasą.
    >
    > A to pierwsze słyszę! Znowu wracasz do OFE? Najpierw przewrotnie zadajesz
    > pytanie czy coś się nie może zdarzyć a teraz wracasz do OFE.

    Nie musisz wymieniać tej nazwy, piszemy w kontekście ogólnym powiedzmy
    działań państwa i mądrości ekspertów.
    Nie czepiam się na razie OFE, choć nie śpij spokojnie:)

    Na razie czekam na odpowiedź Sławka na pytanie:

    "A dopuszczasz, że tego typu załamanie rynku może miec miejsce w tak
    rozwinietej gospodarce jak USA czy Niemcy?"


  • 43. Data: 2011-03-16 08:31:10
    Temat: Re: Longterm inwestowanie w akcje
    Od: "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl>

    > Poniżej link, który zapowiada że debata, która odbędzie się 21 marca
    > będzie
    > ostra i merytoryczna !!!
    > Uprzejmości i kurtuazji chyba wiele nie usłyszymy, przeciwnicy godni
    > siebie i
    > bardzo mocni :-)

    Reasumując - ktokolwiek by nie"wygrał" to okrągły stół dalej przy korycie
    .....


    --
    Pozdrawiam
    Endriu
    http://drendriu.ovh.org/



  • 44. Data: 2011-03-16 08:51:13
    Temat: Re: Longterm inwestowanie w akcje
    Od: "skippy" <m...@t...moon>

    Użytkownik "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl> napisał w wiadomości
    news:ilpsgs$350$1@usenet.news.interia.pl...
    >> Poniżej link, który zapowiada że debata, która odbędzie się 21 marca
    >> będzie
    >> ostra i merytoryczna !!!
    >> Uprzejmości i kurtuazji chyba wiele nie usłyszymy, przeciwnicy godni
    >> siebie i
    >> bardzo mocni :-)
    >
    > Reasumując - ktokolwiek by nie"wygrał" to okrągły stół dalej przy korycie
    > .....

    ciekawy jstem jak ty sobie wyobrażasz inaczej, skoro w parlamencie i na
    wszystkich szczeblach władzy nie ma nikogo spoza...


  • 45. Data: 2011-03-16 08:51:32
    Temat: Re: Longterm inwestowanie w akcje
    Od: root <r...@v...pl>

    Dnia Wed, 16 Mar 2011 09:31:10 +0100, Endriu napisał(a):

    >> Poniżej link, który zapowiada że debata, która odbędzie się 21 marca
    >> będzie
    >> ostra i merytoryczna !!!
    >> Uprzejmości i kurtuazji chyba wiele nie usłyszymy, przeciwnicy godni
    >> siebie i
    >> bardzo mocni :-)
    >
    > Reasumując - ktokolwiek by nie"wygrał" to okrągły stół dalej przy korycie
    > .....
    To będzie dyskusja o modelach. Kto to zrozumie?


  • 46. Data: 2011-03-16 08:54:22
    Temat: Re: Longterm inwestowanie w akcje
    Od: " XXL" <d...@g...pl>

    skippy <m...@t...moon> napisał(a):

    Na razie czekam na odpowiedź Sławka na pytanie:

    "A dopuszczasz, że tego typu załamanie rynku może miec miejsce w tak
    rozwinietej gospodarce jak USA czy Niemcy?"
    ----------------------------------------------------
    ---------------------

    Przecież załamanie wszystkich rynków miało już miejsce w okresie:
    jesień 2007 - luty 2009.
    Czyżbyś już o tym zapomniał ?
    Wielu ekspertów i analityków straszyło powtórką kryzysu z lat 30-tych
    XX wieku.
    Na tej grupie też powstała "silna grupa" pod przewodnictwem Dietera, którzy
    prześcigali się w czarnych prognozach dla przyszłości gospodarczej świata i
    rynków finansowych.

    I co mamy teraz? Powtórkę z lat 30-tych? Oczekuje odpowiedzi od Ciebie.




    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 47. Data: 2011-03-16 08:55:23
    Temat: Re: Longterm inwestowanie w akcje
    Od: "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl>

    > ciekawy jstem jak ty sobie wyobrażasz inaczej, skoro w parlamencie i na
    > wszystkich szczeblach władzy nie ma nikogo spoza...

    No bo wiesz Root, jedna "opcja dyskutantów" chce rabunku naszych pieniędzy w
    ZUS-ie, a druga opcja chce rabunku naszych pieniędzy w OFE.

    A może by tak kuźwa do tego teatrzyku gadających głów sterowanych przez
    szmurki razwiedki zaprosić kogoś, kto będzie za tym aby pieniędze pochodzące
    z w/w nieudanej reformy oddać kurwa jego mać właścicielom - skoro reforma
    się nie udała ?.


    --
    Pozdrawiam
    Endriu
    http://drendriu.ovh.org/



  • 48. Data: 2011-03-16 09:00:46
    Temat: Re: Longterm inwestowanie w akcje
    Od: "skippy" <m...@t...moon>


    Użytkownik " XXL" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ilptru$648$1@inews.gazeta.pl...
    > skippy <m...@t...moon> napisał(a):
    >
    > Na razie czekam na odpowiedź Sławka na pytanie:
    >
    > "A dopuszczasz, że tego typu załamanie rynku może miec miejsce w tak
    > rozwinietej gospodarce jak USA czy Niemcy?"
    > ----------------------------------------------------
    ---------------------
    >
    > Przecież załamanie wszystkich rynków miało już miejsce w okresie:
    > jesień 2007 - luty 2009.
    > Czyżbyś już o tym zapomniał ?
    > Wielu ekspertów i analityków straszyło powtórką kryzysu z lat 30-tych
    > XX wieku.
    > Na tej grupie też powstała "silna grupa" pod przewodnictwem Dietera,
    > którzy
    > prześcigali się w czarnych prognozach dla przyszłości gospodarczej świata
    > i
    > rynków finansowych.
    >
    > I co mamy teraz? Powtórkę z lat 30-tych? Oczekuje odpowiedzi od Ciebie.


    Nie, proszę Cię najpierw o odpowiedź na moje.

    Raz piszezsz, że u nas to niemożliwe, teraz że było 2007-2009.

    Kompletnie nie wiem jak z Tobą rozmawiać.

    Zresztą chyba wyczułeś intencję pytania, więc odpowiem za Ciebie:\

    Stawiasz tezy:
    1) w PL poważne załamnie rynku jest niemożliwe, bo gospodarka dopiero
    zaczyna się rozwijać
    2) w Japonii było możliwe, ponieważ gospodarka jest bardzo rozwinięta.

    Dla mnie jest jasne, że jeśli stawiasz tezę 2) to tym samym dopuszczasz tego
    typu załamanie w gospodarkach USA, Niemiec itp.

    Niestety nie trzeba być geniuszem, żeby odkryć iż w takim przypadku, nasz
    płytki rynek sklopi jeszcze bardzie czego przykład mieliśmy w tej małej
    ostatniej bessie (3900>>>1200)

    I w tym prostym kontekście Twoja teza, iż u nas nie jest to możliwe jest nic
    nie warta.

    Naprawdę tego nie rozumiesz?
    Ona jest nie do obrony.
    Po prostu nie brnij dalej bo się kompromituesz.
    To tezy dobre do radia al telewizji, ale nie tu gdzie większość ludzi
    ogarnia co to jest giełda.

    >
    >
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
    > http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 49. Data: 2011-03-16 09:12:53
    Temat: Re: Longterm inwestowanie w akcje
    Od: "NKAB -" <n...@g...pl>

    skippy <m...@t...moon> napisał(a):

    > Proszę o opinię jakie istnieją przesłanki, że to na pewno nie spotka np.
    > nas.
    >
    > http://stooq.pl/q/?s=nikkei&c=30y&t=c&a=lg&b=1
    >

    Te giełdy różnią dojrzałością.

    W Japonii giełda zwyżkowała bo to był szczyt realnej gospodarki,
    prawdziwych osiągnięć japończyków. Po takim szczycie trudna jest
    kontynuacja co nie znaczy, że w ich gospodarce jest gorzej.

    U nas totalny brak gospodarki bo większość to podmioty
    zagraniczne, nie polskie, ale robiony rękami polaków.
    Winny jest temu PZPR z Balcerowiczem, który doprowadził
    na początku transformacji do upadku naszych podmiotów
    zamiast robić z tego spółki z udziałem zagranicznym
    (a na początku kontrahentami byli bardzo poważni biznesmeni).
    Za łapówy albo zlikwidowali duże dobre firmy albo sprzedali
    za bezcen, przykładem mogą być (podobno dobre) firmy z NFI
    i łódzki przemysł.

    W Japoni banki są japońskie, w USA amerykańskie
    w niemczech jest różnorodność ale u nas wyłącznie
    zagraniczne.

    Banki stały się spekulantami takimi jak OFE.
    Ich produkty to kredyty, ale tu już nie chodzi
    o sprawdzenie czy przedsięwzięcie ma małe ryzyko
    tylko o ugotowanie polskiego klienta tak aby już nie wstał.

    Wy nie macie pojęcia co to jest bank.
    Ale powiem wam jedno, jeśli w banku jest kontrola
    to znaczy, że w tym banku nie ma już pieniędzy.
    Ani Rostowski, ani nikt z KNF nie mają pojęcia
    co jest w bankach i w OFE (to też banki).
    Ich informacje to to, co dostaną od nich.
    To powinno wam dać do zrozumienia w jakiej sytuacji
    teraz jesteśmy.

    Jeśli idzie o WGPW to jeśli jedynymi znaczącymi klientami
    są OFE to giełda może nawet wbrew rozsądkowi cały czas
    rosnąć ale my wiemy, że to tylko wirtualna wartość.

    OFE będą czekać aż na fali propagandowej wciągną
    polskich frajerów i opróżnią im kieszenie ale emeryci
    na tym nie skorzystają, o nie.

    Idźta na głosowanie i głosujta... na Balcerowicza i Kopaczową
    a będziemy bogaci i zdrowi.

    Jeśli nie będzie poważnego kandydata, któremu będzie
    zależało na naszych podmiotach i obywatelach to będziemy
    cały czas chińczykami we własnym kraju.

    Kandydatem może być np taki Kluska. Facet poważny,
    zna gospodarkę od strony praktycznej.

    Zrozumcie. Ten kraj może zmienić nawet jedna osoba.

    Andrzej.

    PS.
    Nie podoba mi się Tusk, ale tzw opozycja zarzuca mu ratowanie
    budżetu. To co - to Balcerowicz nie będzie ratował?
    Ten facio myśli kategoriami pijaka sprzedającego dzieci i żonę.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 50. Data: 2011-03-16 09:14:26
    Temat: Re: Longterm inwestowanie w akcje
    Od: "skippy" <m...@t...moon>


    Użytkownik "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl> napisał w wiadomości
    news:ilptu9$592$1@usenet.news.interia.pl...
    >> ciekawy jstem jak ty sobie wyobrażasz inaczej, skoro w parlamencie i na
    >> wszystkich szczeblach władzy nie ma nikogo spoza...
    >
    > No bo wiesz Root, jedna "opcja dyskutantów" chce rabunku naszych pieniędzy
    > w ZUS-ie

    Nie ma ZUS, jest SP a ZUS to tylko jedna z jego agend.

    Co prawda i w realnym świcie, bez rewolucji, można to rozwiązać normalnie
    czego przykładem Kanada i Nowa Zelandia.
    A to nie sa państwa utopijne, tylko jak najbardziej realne do którcy w
    dodatku nam daleko.



    >, a druga opcja chce rabunku naszych pieniędzy w OFE.
    >
    > A może by tak kuźwa do tego teatrzyku gadających głów sterowanych przez
    > szmurki razwiedki zaprosić kogoś, kto będzie za tym aby pieniędze
    > pochodzące z w/w nieudanej reformy oddać kurwa jego mać właścicielom -
    > skoro reforma się nie udała ?.

    Czytałeś art w Angorze?
    Nikt nawet o tym słowa nie beknie, tylko będzie dysksja z gościem który
    powinien stanąć przed TS.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1