No i skończyło się.

do góry

Użytkownik "Grzegorz Chyła" <c...@...o.s.p.a.m.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ckdsba$e9a$1@atlantis.news.tpi.pl...
> No i skończyło się.
Co?

Pozdrawiam

do góry

Użytkownik "Glenn" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
news:ckds05$11i$1@news.onet.pl...
>>> Jeśli w prospekcie emisyjnym nie jest
>>> sprecyzowana organizacja sprzedaży to oznacza, że bank we własnym
>>> zakresie będzie taką sprzedaż organizował.
>>> Jeśli obsługa banku
>>> zdecydowała się usankcjonować komitety kolejkowe, to możesz się
>>> odwoływać nawet do Strassburga - i tak nic nie zdziałasz.
>
> O tutaj mam coś dla Ciebie :-)
>
> http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33405,23334
60.html
>
> "Osoby stojące w kolejkach najbardziej obawiają się, że po otwarciu placówek
> będą liczyły się tylko silne barki, a nie pieczołowicie prowadzone od kilku
> dni listy społeczne. Dyrektorzy oddziałów mają jednak zakaz jakiegokolwiek
> ingerowania w listy lub potwierdzania ich ważności. Dla nich liczyć się
> będzie tylko kolejność, w jakiej chętni na lokaty pojawią się przy
> okienkach. "

Tiaaa...A klienci Inteligo "muszą się upewnić czy dany oddział obsługuje konta
Inteligo" - to też cytat z Wyborczej. Obawiam się, że GW ma wyjątkowo
nieudolnych dziennikarzy i najwyraźniej nikt ich w PKO BP nie lubi bo nawet nie
dał do przeczytania procedury wewnętrznej.
yamma

do góry

Hehehe, komuna oswiecona:

"Tuż przed początkiem operacji zakładania lokat prywatyzacyjnych PKO BP
dyrektorzy oddziałów banku wyszli do osób stojących w kolejkach i
poinformowali o zasadach, jakie będą obowiązywały przy zakupie. - Wśród
ludzi panuje duża dyscyplina. Dobrze układa się też współpraca między
dyrektorami poszczególnych oddziałów a kierownictwami komitetów
kolejkowych - mówi Marek Kłuciński, rzecznik PKO BP.."

No i powiedzcie, czyzby rozwoj cywilizacyjny nie nastepowal? ROTFL^2

Fajny Bartol

do góry

> Jak w hiparmerketach są kolejki do kasy to też je ignorujesz i po prostu
> sobie pierwszy podchodzisz? Spróbój kiedyś się wepchać:)
> Imho To kwestia kultury.


tak, Glenn zawsze chodzi z kilkoma osiłkami i ignoruje wszelkie kolejki dla
zasady :-)
żeby tylko pokazać że one jej nie dotyczą

a ponieważ Glenn tak mocno usiłuje udowodnić brak podstaw prawnych kolejek i
list kolejowych
to wystarczy choć minimalnie znać się na prawie by wiedzieć że to nie tylko
zbiór paragrafów ale również PRZYJĘTYCH NORM ZWYCZAJOWYCH - i taka
samorzutnie tworząca się kolejka jest właśnie normą zwyczajową - która już
jest trochę w Polsce zapomniana (na szczęście) ale niemniej jednak lepiej że
ludzie sami sobie utworzą taką kolejkę niż miałoby się to odbywać na
zasadach proponowanych przez Glenn - czyli ona przyjdzie z paroma osiłkami a
ja przyjdę z paroma osiłkami uzbrojonymi w pałki - i wtedy mamy decydowac
kto pierwszy dojdzie do kasy ????

do góry

> Tiaaa...A klienci Inteligo "muszą się upewnić czy dany oddział
> obsługuje konta Inteligo" - to też cytat z Wyborczej.

Nie śmiałabym się na Twoim miejscu. Jak PKO BP przejęło Inteligo, to po 2
miesiącach pani z oddziału nie miała bladego pojęcia co to Inteligo, chciała
mi naliczać prowizję od wpłaty na obcy rachunek, a przy wklepywaniu danych
do systemu zleciało sie pół oddziału, żeby zobaczyc to cudo i mieli dziwny
wyraz twarzy jak zobaczyli, że nie tylko DA się wpłacić, ale jeszcze
prowizji się nie pobiera :-)

> GW ma wyjątkowo nieudolnych dziennikarzy i najwyraźniej nikt ich w
> PKO BP nie lubi bo nawet nie dał do przeczytania procedury
> wewnętrznej.

Czy procedura przewiduje sankcjonowanie postępowania zgodnie ze zwyczajami
"pani z mięsnego" czyli odmowy obsłużenia klienta, który spełnia wszelkie
warunki poza członkostwem w samozwańczym "komitecie kolejkowym" ?

do góry

> Podstawa prawna?

zakłócanie porządku publicznego

> Wiesz ja to widzę tak - przychodzę, wchodzę do banku, idę do okienka.

przychodzisz gdziekolwiek - do banku, kina, supermarketu, teatru, sklepu
mięsnego, na pocztę
nagle ze zdumieniem dostrzegasz że kurcze parenaście osób przed Tobą też
wpadło na ten pomysł - ustawiły się grzecznie w kolejce i każda czeka na
swoją kolej - Ci ludzie wpadli na ten pomysł trochę wcześniej niż Ty

i co w takiej sytuacji Glenn robi ?
bierze osiłków ??

to musisz być bardzo wesołą osobą - ale pamiętaj że ktoś może kiedyś wynając
większych osiłków niż Twoi


> Na protesty "komitetu kolejkowego" nie reaguję.

> Jeżeli posunęliby sie do gróźb/reakcji siłowej - wzywam policję.

ech jaka szkoda że tylko w teorii jesteś taka mocna - internet odpocząłby
przez 48 godzin a Ty mogłabyś sobie to wszystko zweryfikować w praktyce

do góry

Użytkownik Paweł napisał:

> a ponieważ Glenn tak mocno usiłuje udowodnić brak podstaw prawnych kolejek i
> list kolejowych
> to wystarczy choć minimalnie znać się na prawie by wiedzieć że to nie tylko
> zbiór paragrafów ale również PRZYJĘTYCH NORM ZWYCZAJOWYCH - i taka
> samorzutnie tworząca się kolejka jest właśnie normą zwyczajową - która już
> jest trochę w Polsce zapomniana (na szczęście) ale niemniej jednak lepiej że
> ludzie sami sobie utworzą taką kolejkę niż miałoby się to odbywać na
> zasadach proponowanych przez Glenn - czyli ona przyjdzie z paroma osiłkami a
> ja przyjdę z paroma osiłkami uzbrojonymi w pałki - i wtedy mamy decydowac
> kto pierwszy dojdzie do kasy ????

A tak swoja droga, to dlaczego nie tworza sie komitety kolejkowe przed
MediaMarktami, gdy te oglaszaja swoje "szalowe" promocje? Oj, duch w
narodzie jednak ginie i tylko emeryci i rencisci sa twardzi i wierni.

Emeryci i rencisci!
Popierajcie partie czynem!
Umierajcie przed terminem!

Bartol

do góry

> to wystarczy choć minimalnie znać się na prawie by wiedzieć że to nie
> tylko zbiór paragrafów ale również PRZYJĘTYCH NORM ZWYCZAJOWYCH - i
> taka samorzutnie tworząca się kolejka jest właśnie normą zwyczajową -

Wiesz " komitety kolejkowe" i ORMOwcy sprawdzający DO, to są "normy
zwyczajowe" z poprzedniego ustroju.


> jednak lepiej że ludzie sami sobie utworzą taką kolejkę niż miałoby
> się to odbywać na zasadach proponowanych przez Glenn - czyli ona
> przyjdzie z paroma osiłkami a ja przyjdę z paroma osiłkami
> uzbrojonymi w pałki - i wtedy mamy decydowac kto pierwszy dojdzie do
> kasy ????


Ja nie mówię o pałkach i wywoływaniu burd. Ja sie tylko pytam JAK reagowałby
"komitet kolejkowy" na osoby, które po prostu zignorowałyby jego istnienie i
czy czasem na przewidywaną reakcję "komitetu" nie ma paragrafów :-)

do góry

Paweł wrote:
>> Podstawa prawna?
>
> zakłócanie porządku publicznego

Najpierw trzeba go zakłócić. Ignorowanie "komitetów" pod to nie podpada.



>> Wiesz ja to widzę tak - przychodzę, wchodzę do banku, idę do okienka.
>
> przychodzisz gdziekolwiek - do banku, kina, supermarketu, teatru,
> sklepu mięsnego, na pocztę
> nagle ze zdumieniem dostrzegasz że kurcze parenaście osób przed Tobą
> też wpadło na ten pomysł - ustawiły się grzecznie w kolejce i każda
> czeka na swoją kolej - Ci ludzie wpadli na ten pomysł trochę
> wcześniej niż Ty

To jest trochę inna sytuacja nie sądzisz? Wchodzisz do placówki, a tu jakiś
bywszyj ORMOwiec "dowodzik poproszę - Pani nie mamy na liście"


> i co w takiej sytuacji Glenn robi ?
> bierze osiłków ??
> to musisz być bardzo wesołą osobą - ale pamiętaj że ktoś może kiedyś
> wynając większych osiłków niż Twoi

Jak na razie osiłków wynajęły niektóre "komitety" - jeżeli wierzyć
doniesieniom prasowym :-)


>
>> Na protesty "komitetu kolejkowego" nie reaguję.
>
>> Jeżeli posunęliby sie do gróźb/reakcji siłowej - wzywam policję.
>
> ech jaka szkoda że tylko w teorii jesteś taka mocna - internet
> odpocząłby przez 48 godzin a Ty mogłabyś sobie to wszystko
> zweryfikować w praktyce

Uważasz, że należy zamykać ofiary napaści a nie napastników? Ciekawe masz
poglądy.

do góry