eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Numer KK-pelny czy to jest normalne(bezpieczne?)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 51

  • 31. Data: 2006-04-15 08:38:07
    Temat: Re: Numer KK-pelny czy to jest normalne(bezpieczne?)
    Od: "Seba" <b...@w...gazeta.pl>


    Użytkownik "Tommeck" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:e6cbc$443ff749$540a9409$4606@news.chello.pl...
    >> pogadamy jak cie sklep obciaży inną kwotą niż na slipie, albo restauracja
    >> doliczy ci wyższy napiwek niż napisałeś na slipie.
    >
    > Jezeli obciazenie bardzo nie bedzie sie zgadzalo ze stanem faktycznym, to
    > i bez slipa zloze reklamacje. Jezeli tylko troche, to tego nie zauwaze i
    > nie bede sprawdzal slipow. A zatem slip nie bedzie mi do niczego
    > potrzebny. Co bylo do udowodnienia.
    >
    ne wiem, czy widziale slipy z hoteli, restauracji itp - jest tam miejsce na
    napiwek, ktory mozna wypisac recznie - jesli podrzesz swoj slip a nieuczciwy
    uslugodawca dopisze sobie jakas kwote na podpisanym juz przez ciebie slipie,
    to mozesz sobie reklamowac gdzie i co chcesz. Ja, jak nie chce dac napiwku
    to przekreslam pole z napiwkiem, zeby takiego numeru mi nie zrobili



  • 32. Data: 2006-04-15 14:19:27
    Temat: Re: Numer KK-pelny czy to jest normalne(bezpieczne?)
    Od: "xviper" <v...@o...pl>

    Użytkownik "Slawek Chudy" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:e1nv17$95a$1@inews.gazeta.pl...
    > xviper <v...@o...pl> napisał(a):
    >> najpierw to bank ma obowiazek zdjac reklamowana transakcje z mojego konta
    >> do
    >> czasu wyjasnienia. Prawo nie wymaga dowodzenia niewinnosci, bank tez sie
    >> tym
    >> nie przejmuje po prostu zwala wszystko na sprzedawce - to on przejmuje
    >> odpowidzialnosc i musi wykazac ze wlasciciel karty sie nia posluzyl a nie
    >> nikt inny, jesli tego nie wykaze transakcja obciaza sprzedawce. Klient
    >> nie
    >> musi udowadniac niewinnosci, zwlaszcza ze nie ma takiej mozliwosci to
    >> sprzedawca musi udowodnic prawidlowosc transakcji przedstawiajac dowody
    >> (podpisy, pin, etc)
    >> Tylko że w transakcjach np internetowych nie ma podpisów i pinów , często
    >> wręcz wystarczy sam numer karty ! I co wtedy ? Właściciel karty by musiał
    >> udowadniać że nie jestem wielbłądem ?

    wtedy mozna sprawdzic korespondencje ze sklepem internetowym (maile),
    sprawdzic adres dostawy, IP komputera z ktorego zrobiono transakcje,
    wszystko da sie ustalic. Mi w ten sposob cofnieto transakcje i uznano
    reklamacje w Pekao - na podstawie moich maili i braku odpowiedzi od
    sprzedawcy.



  • 33. Data: 2006-04-17 13:55:50
    Temat: Re: Numer KK-pelny czy to jest normalne(bezpieczne?)
    Od: "yard" <y...@d...pl>

    > to straszne, że patrzył na tył! Powinien ustalić czy podpisy są
    > podobne bez spojrzenia na nie :-)
    > --
    > Jarek Andrzejewski

    A jak tak z innej beczki, bo widzę, że o podpisie rozmawiacie.

    Czy zakwestionowanie podpisu przez kasjera jest wiążące? Lub ogólniej, przez
    kogoś w punkcie sprzedaży.
    Dodam, że kasjer nie jest grafologiem.
    Może klinet mieć "słabszy" dzień. Może trochę ręka mu niedomagać.

    Pozdrawiam


  • 34. Data: 2006-04-17 18:34:09
    Temat: Re: Numer KK-pelny czy to jest normalne(bezpieczne?)
    Od: Jarek Andrzejewski <j...@d...com.pl>

    On Mon, 17 Apr 2006 15:55:50 +0200, "yard" <y...@d...pl> wrote:

    >> to straszne, że patrzył na tył! Powinien ustalić czy podpisy są
    >> podobne bez spojrzenia na nie :-)
    >> --
    >> Jarek Andrzejewski
    >
    >A jak tak z innej beczki, bo widzę, że o podpisie rozmawiacie.
    >
    >Czy zakwestionowanie podpisu przez kasjera jest wiążące? Lub ogólniej, przez
    >kogoś w punkcie sprzedaży.
    >Dodam, że kasjer nie jest grafologiem.
    >Może klinet mieć "słabszy" dzień. Może trochę ręka mu niedomagać.

    zdaje się, że wtedy może poprosić klienta o jakiś dowód tożsamości.
    --
    Jarek Andrzejewski


  • 35. Data: 2006-04-18 08:41:04
    Temat: Re: Numer KK-pelny czy to jest normalne(bezpieczne?)
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...org.pl>

    On Fri, 14 Apr 2006 15:33:52 +0200, badzio
    <b...@n...skreslic.epf.pl> wrote:

    >Tak? To poszukaj w archiwum watku na podobny temat (chodzilo bodajze o
    >reiffesen). Nawet rzecznik konsumenta sie wypowiadal i przyznal bankowi
    >racje

    Nie rzecznik konsumenta, a arbiter bankowy. Pani sędzia IMHO nie ma
    zielonego pojęcia o prawie bankowym oraz o zapisach umowy które się
    odwołują do regulacji Visa Int.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ http://www.fototok.tkb.pl/pt/photo.php?p=100361
    ___________/ GG: 3524356


  • 36. Data: 2006-04-18 08:41:05
    Temat: Re: Numer KK-pelny czy to jest normalne(bezpieczne?)
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...org.pl>

    On Fri, 14 Apr 2006 17:12:28 +0200, Michal Jankowski
    <m...@f...edu.pl> wrote:

    >> Ja chyba z 5. Tylko, że akurat jest jeden bank w którym tak idzie.
    >> Citi.
    >
    >5 razy już ktoś nadużył numeru twojej karty i musiałeś to reklamować?
    >Sporo chyba... Ile robisz transakcji miesięcznie?

    W cholerę i ciut ciut, natomiast 5 reklamacji w ciągu 7 lat używania
    dotyczyło:
    1. Raz sklep nie dostarczył towaru
    2. Dwa razy podwójnie obciążył
    3. Raz obciążył niewłaściwą kwotą
    4. Raz klasyczny fraud, czyli transakcja nie-wiadomo-skąd.

    Za każdym razem wycofanie transakcji od ręki, przysłanie formularza,
    rozpatrzenie reklamacji zgodnie z zasadą przeniesienia ryzyka MO/TO/IO
    na sprzedawcę.
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ http://www.fototok.tkb.pl/pt/photo.php?p=100361
    ___________/ GG: 3524356


  • 37. Data: 2006-04-18 08:41:06
    Temat: Re: Numer KK-pelny czy to jest normalne(bezpieczne?)
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...org.pl>

    On Mon, 17 Apr 2006 15:55:50 +0200, "yard" <y...@d...pl> wrote:

    >Czy zakwestionowanie podpisu przez kasjera jest wiążące? Lub ogólniej, przez
    >kogoś w punkcie sprzedaży.

    Tak.

    >Dodam, że kasjer nie jest grafologiem.
    >Może klinet mieć "słabszy" dzień. Może trochę ręka mu niedomagać.

    Wtedy kasjer może:
    1. Poprosić o dodatkowe uwierzytelnienie (okazanie dokumentu
    tożsamości)
    a w razie odmowy
    2. Zadzwonić do CA i postąpić zgodnie z otrzymanymi instrukcjami
    (najczęściej - zatrzymać kartę).
    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ http://www.fototok.tkb.pl/pt/photo.php?p=100361
    ___________/ GG: 3524356


  • 38. Data: 2006-04-18 18:26:20
    Temat: Re: Numer KK-pelny czy to jest normalne(bezpieczne?)
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Adam Płaszczyca <t...@o...org.pl> writes:

    > 2. Zadzwonić do CA i postąpić zgodnie z otrzymanymi instrukcjami
    > (najczęściej - zatrzymać kartę).

    Ktore centrum karciane lub bank kaze zatrzymac karte w przypadku
    tylko stwierdzenia przez sprzedawce "niezgodnosci podpisu" (cokolwiek
    by to nie znaczylo) i odmowy okazania jakiegos dokumentu?
    --
    Krzysztof Halasa


  • 39. Data: 2006-04-18 19:03:47
    Temat: Re: Numer KK-pelny czy to jest normalne(bezpieczne?)
    Od: "yard" <y...@d...pl>

    Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...org.pl> napisał w
    wiadomości news:4n5942dqhfqprpvbgutt17o277feii9lh1@4ax.com...
    > On Mon, 17 Apr 2006 15:55:50 +0200, "yard" <y...@d...pl> wrote:
    >
    >>Czy zakwestionowanie podpisu przez kasjera jest wiążące? Lub ogólniej,
    >>przez
    >>kogoś w punkcie sprzedaży.
    >
    > Tak.

    Na jakiej podstawie prawnej?

    Pozdrawiam


  • 40. Data: 2006-04-18 19:04:26
    Temat: Re: Numer KK-pelny czy to jest normalne(bezpieczne?)
    Od: "Tommeck" <t...@g...pl>

    > ne wiem, czy widziale slipy z hoteli, restauracji itp - jest tam miejsce
    > na napiwek, ktory mozna wypisac recznie - jesli podrzesz swoj slip a
    > nieuczciwy uslugodawca dopisze sobie jakas kwote na podpisanym juz przez
    > ciebie slipie, to mozesz sobie reklamowac gdzie i co chcesz. Ja, jak nie
    > chce dac napiwku to przekreslam pole z napiwkiem, zeby takiego numeru mi
    > nie zrobili

    Nie tylko widzialem, ale i - believe it or not - wpisywalem napiwek. Tylko
    ze to, co bedzie wpisane na kopii uslgodawcy nie musi byc tym samym, co na
    moim slipie (z reguly wypelniam tylko na kopii sprzedawcy), nikt nie
    sprawdzi co jest na mojej kopii, wiec i w razie reklamacji moja kopia to
    zaden dowod. Czyli nie ma po co przechowywac.


strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1