RobertS <b...@x...pl> writes:

> wyobraź sobie, ze jak padnie wiele banków to państwo będzie miało
> środki na wypłaty dla wszystkich?

Panstwo?
--
Krzysztof Halasa

do góry

> Witam!
>
> Od kiedy będą obowiązywały podwyższone progi
> gwarancji depozytów w BFG? Jakim aktem są te
> sprawy regulowane?


Nie wiem tego za to wiem, że od 14.10 - cytuję

[...]Od wtorku, 14 października 2008r., gwarancja ta powiększona została do
kwoty stanowiącej równowartość 50 000 euro. Tym samym, członkowie SKOK mają
obecnie gwarancję zwrotu 100% swoich depozytów do wysokości ok. 177 000 zł.
[...]


Znaczy sie w przypadku upadłości SKOK w upadłości będzie wypłacał równowartość
50 000 euro. tTylko wtedy co to za firma która upada i ma tyle kasy :-))

Ciekawe ile dni pociągnie SKOK i czy nie spowoduje to ............ no wiecie
co, nie chcę siać paniki.


A.





--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Czy to nie jest ubezpieczenie?
JaC


-----

> Tym samym, członkowie SKOK mają obecnie gwarancję zwrotu 100% swoich depozytów do
wysokości ok. 177 000 zł.

do góry

Powtarzam pytanie: od kiedy będzie 100% gwarancja
nie do 1 000 Euro ale do 50 000 Euro?

Pozdrawiam

do góry

"XXX" <X...@Z...eu> wrote in message
news:gdskhp$rqb$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Powtarzam pytanie: od kiedy będzie 100% gwarancja
> nie do 1 000 Euro ale do 50 000 Euro?
>
> Pozdrawiam

musi przejsc proces legislacyjny.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Proces_legislacyjny

jeszcze sporo czasu...

do góry

"george" <g...@v...pl> wrote in message
news:gdsqtp$8pb$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> "XXX" <X...@Z...eu> wrote in message
> news:gdskhp$rqb$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Powtarzam pytanie: od kiedy będzie 100% gwarancja
>> nie do 1 000 Euro ale do 50 000 Euro?
>>
>> Pozdrawiam
>
> musi przejsc proces legislacyjny.
>
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Proces_legislacyjny
>
> jeszcze sporo czasu...
>
jestesmy zdaje sie w punkcie 5...

do góry

>>> Powtarzam pytanie: od kiedy bdzie 100% gwarancja
>>> nie do 1 000 Euro ale do 50 000 Euro?
>>>
>>> Pozdrawiam
>>
>> musi przejsc proces legislacyjny.
>>
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Proces_legislacyjny
>>
>> jeszcze sporo czasu...
>>
> jestesmy zdaje sie w punkcie 5...

Jak na cel interwencyjny nie jest to tempo oszałamiające. :-(
Oby chory doczekał się tego ratunku.

Pozdrawiam

do góry

> Jak na cel interwencyjny nie jest to tempo oszałamiające. :-(
> Oby chory doczekał się tego ratunku.
>
taka jest procedura legislacyjna, inaczej zwyczajnie się nie da,
poza tym czy sprawa już jest taka paląca? grunt, że coś się dzieje...


--
pozdrawiam
RobertS

do góry

Krzysztof Halasa napisał(a) w wiadomości: ...
>
>Z ta drobna roznica, ze BFG to nie jest zadne ubezpieczenie, ale
>raczej skladka w razie wpadki. Nie ma wpadki, nie ma kosztow.

Czyli banki w ogóle mogą się nie przejmować, nie szacować ryzyka
zapłaty na wypadek upadłości i w ogóle nie liczyć się z tym?
To nie żałujmy sobie - gwarantować po 10 mln! Skoro nic nie
kosztuje więc nie zostanie przerzucone w przyszłlości na klientów...

>> Dotychczasowa wielkość była na poziomie większości państw Europy,
>> czyli jak dla nas i tak wysoko (pamięta ktoś jak było 8000 EUR?).
>
>Co to znaczy "jak dla nas"? Skad te wieczne kompleksy, specjalistow
>w Polsce mamy czesto lepszych niz w innych krajach, konta w Polskich
>bankach moga zakladac obywatele pozostalych panstw UE dokladnie tak
>samo jak Polacy w pozostalych panstwach. Nawet mieszkania podobno juz
>nie sa tansze?

Nie kompleksy, realia. Oszczędności są w pewnej proporcji do
zarobków, a bardziej pewnie do wolnych środków. Dlaczego w Polsce
kwota gwarantowana ma wynosić kilkakrotnie więcej średnich
krajowych niż w innych krajach? Dla garstki obywateli innych
państw unii którzy mają konta w polskich bankach?
Czy może są jakieś przesłanki dla których depozytariusze w
Polsce powinni się czuć "statystycznie" bezpieczniej niż w innych
krajach?

>Skad wiesz ze po zmianie nie bedzie to obowiazkowy poziom takze reszty
>Europy?

Tylko czemu takie zrównanie miałoby służyć? Jeżeli państwo
(lub system bankowy) boi się ucieczki pieniędzy to samo podwyższy
bez "zachęty" z zewnątrz.
Znaczy się niektórym każą obniżyć? :) Bo już mają wyżej.

>Wybacz, jesli ktos ma zonglowac pieniedzmi tylko po to, zeby w razie
>upadku banku jak najwiecej ich wyciagnac od tego samego funduszu, to
>nawet nie wiem jak to nazwac.

Nie rozumiem. Jeżeli mniej umieści w banku który upada to mniej
straci. Jeżeli zmieści się poniżej kwoty gwaranntowanej to straci
(przy gwarancji 90%) jeszcze mninej.

>Tu ryzykujacy nie ma szansy wiecej zarobic (chyba ze na jakims dziwnym
>banku dajacym przez chwile dwa razy tyle % w "promocji"), a wysokosc
>straty to ruska ruletka, nie nastepstwo dzialan danej osoby.

Piszę ogólnie, nie tylko o lokatach. Ale lokata to też inwestycja
(choć mały zysk, czasem "Belka" i inflacja wszytsko zjedzą).

>> Rozłożenie środków daje bankom równiejszy dostęp do kapitału
>> klientów. Teoretycznie zmniejsza prawdopodobieństwo utraty płynności
>> przez jakiś bank, a obecnie przy ograniczeniu pożyczek na rynku
>> międzybankowym to nawet praktycznie...
>
>Nie wydaje mi sie. Tak by bylo gdyby liczba klientow byla porownywalna
>z iloscia bankow.

Bez przesady.
Wystarczy, że znacznie zwiększy się udział depozytów w porównaniu
do innych źródeł finansowania akcji kredytowej w dużej części banków.
Co chyba ma miejsce. Ale liczbowo nie wiem jak się teraz przedstawia.

>> Z dwojga złego, w imię zasad wolałbym już 50 tys. EUR w kazdym
>> banku.
>
>Jest tu pewien problem praktyczny. Wiesz, zalozmy ze "kazdy bank"
>upadnie. Kto mialby wtedy placic gwarancje?

Jeżeli każdy bank upadnine to i tak nikt nie zapłaci, więc
wysokość kwoty nie ma znaczenia.
Jeżeli kwota byłaby "na łebka" i do tego 100% to klientowi byłoby
obojętne do którego banku zaniesie pieniądze. A moim zdaniem tak
być nie powinno.

>Przeciez to sa minimalne gwarancje (50 keuro trudno nazwac fortuna
>nawet w Polsce), kazde panstwo moze je zwiekszyc.

Tzn. nakazać funduszowi? Bo mam nadzieję, ze nie zagwarantować
bezpośrednio (budżet, podatnicy).
To jakie są "maksymalne"?
I po co? Skoro zwiększenie gwarancji obejmie ok. 2% kwoty depozytów?

Czyżby ten cały cyrk był dla opanowania psychozy ludzi nie
potrafiących liczyć?
Arek

do góry

Arek pisze:
>
> Czyżby ten cały cyrk był dla opanowania psychozy ludzi nie
> potrafiących liczyć?

Tak, ten cały cyrk jest dla opanowania psychozy.

W kwestii liczenia przeceniasz swoje umiejętności .... pamiętaj, że "the
market can stay irrational longer than you can stay solvent". Trudno
powiedzieć o gościach z LTCM, że nie umieli liczyć.

M.

do góry