eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiProvident Polska - kłamstwa na infolinii
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 97

  • 61. Data: 2004-04-11 19:04:13
    Temat: Re: Provident Polska - kłamstwa na infolinii
    Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>

    Użytkownik Piotr napisał:
    >
    >>OK. Juz mi sie znudzilo. Jesli jest tu jakis prawnik to niech sie
    >>wypowie, jesli nie, to Wesolych Swiat.
    >
    > Po pierwsze: o dopuszczeniu dowodu z nagrania decyduje sąd na wniosek
    > strony i nie ma tu znaczenia czy "nagrywany" wiedział że jest
    > nagrywany

    Wszystko dobrze. Pozostaje jeszcze dowiedzenia prawdziwosci nagrania.

    > Po drugie: w Polsce po raz pierwszy Sąd Najwyższy dopuścił taśmę
    > magnetofonową jako dowód rzeczowy w 1963 roku :))

    Dzieki temu w ogole mozemy brac pod uwage taka mozliwosc.

    > Po trzecie: istnieje coś takiego jak Pracownie Odsłuchu Dowodowego do
    > Badań Fonoskopijnych, zajmują się one m.in. badaniem autentyczności
    > nagrań, identyfikacją osób na podstawie nagrań, odczytywaniem nagrań
    > oraz badaniem aparatury fonijnej - więcej: np. Google (fonoskopia)

    Zawsze pozostaje problem jakosci nagrania. Fonoskopia fonoskopia, bez
    sensownej jakosci nagrania nic nie zdzialasz.

    Nie mam nic przeciwko nagraniom. Uwazam jednak, ze nie sa tak oczywistym
    dowodem jak sie wielu osobom wydaje. I tyle.

    Bartol


  • 62. Data: 2004-04-11 19:34:44
    Temat: Re: Provident Polska - kłamstwa na infolinii
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...pulapka-org.pl>

    On Sun, 11 Apr 2004 20:56:16 +0200, Bartol Partol
    <bartolpartol@gazeta.> wrote:

    >
    >Taki argument jaki dyskutant. Lepiej?

    No jasne - jesteś żałosnym dyskutantem stąd argumenty żałosne.
    >
    >> Z zeznań rzeczonego świadka, który rozmowę prowadził. Tyle, że świadek
    >> przedstawiający treść rozmowy w zeznaniach może się pomylić albo coś
    >> zapomnieć. Magnetofon nie zapomni. Po za tym, jeśli adwersarz zaprzeczy,
    >> jakoby rozmowę taką przeprowadził, to pozostaje powołanie biegłego.
    >
    >OK. I jak Twoim zdaniem biegly ma udowodnic, ze rozmawialem z ta a nie
    >inna osoba?

    Badania fonoskopowe.


    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
    _______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
    ___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356


  • 63. Data: 2004-04-11 19:56:17
    Temat: Re: Provident Polska - kłamstwa na infolinii
    Od: "Michal Zapalowski" <n...@m...com>

    Użytkownik "Bartol Partol" <bartolpartol@gazeta.> napisał:
    >>>Mi nie. A tak swoja droga, to nie podpada to pod tajemnice
    korespondencji?
    > > Zaraz! Chcesz powiedziec, ze tresc rozmowy ktora przeprowadzasz
    > > jest dla ciebie tajemnica??? Chyba, ze chorujesz na schizofrenie
    > > i jest cie dwoch.... :-)
    >
    > Wcale nie zmadrzales od ostatniego posta, ale z okazji swiat bede
    > milosierny.

    Wiesz co? Badz milosierny (dla czytajacych) i zajrzyj najpierw do
    art. 267 KK, moze troche ci sie rozjasni jakie przeslanki musza byc
    spelnione, by mozna bylo mowic o naruszeniu tajemnicy koresp...

    > Napisz do mnie list. Najlepiej osobisty. Ja go opublikuje np. na 3
    > stronie gazety wyborczej. Rozumiem, ze nie bedziesz mial nic przeciwko
    temu.

    Miec, to moge ale nie poniesiesz za to odpowiedzialnosci karnej.

    Wesolych Jajek,

    --
    Michal Zapalowski
    g...@g...de
    GG: 70574






  • 64. Data: 2004-04-11 20:08:50
    Temat: Re: Provident Polska - kłamstwa na infolinii
    Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>

    Użytkownik Michal Zapalowski napisał:
    >
    >>Napisz do mnie list. Najlepiej osobisty. Ja go opublikuje np. na 3
    >>stronie gazety wyborczej. Rozumiem, ze nie bedziesz mial nic przeciwko
    > temu.
    >
    > Miec, to moge ale nie poniesiesz za to odpowiedzialnosci karnej.

    Na miejscu prokuratora to bym sie zdziwil, gdyby ktos przyszedl z taka
    sprawa. To jest IMHO cos dla sadu cywilnego.

    Bartol


  • 65. Data: 2004-04-11 22:09:37
    Temat: Re: Provident Polska - kłamstwa na infolinii
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.> writes:

    > No wlasnie, znajdz taka linie telefoniczna. Tak w ogole, to z
    > nagraniem nie ma problemu, ale w szczegolach okazuje sie, ze jest. I
    > to czasem baaaardzo duzy.

    Jasne, wtyczka do magnetofonu jest mniejsza niz do telefonu (albo
    wieksza). Bo innego nie widze.
    --
    Krzysztof Halasa, B*FH


  • 66. Data: 2004-04-12 16:59:01
    Temat: Re: Provident Polska - kłamstwa na infolinii
    Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>

    Bartol Partol wrote:
    > Nie wiem, moze ja mam racje, moze Ty. Ta rozmowa nic nie zmienila w
    > moich pogladach, bo nikt nie podal argumentu, ktory bylby dla mnie
    > przekonywujacy. Jak widze, tez nikogo nie przekonalem. Moze dobrze, moze
    > zle. Takie zycie.

    No cóż, żeby określone zachowanie było czynem zabronionym
    (przestępstwem) musi istnieć przepis, który za takie je uważa. Kilka
    osób napisało Ci, że takiego nie ma. Ty nadal twierdzisz że jest
    inaczej. Kto powinien wskazać określony przepis? Bo chyba nie Ci, którzy
    twierdzą że go nie ma...

    KG


  • 67. Data: 2004-04-12 17:14:08
    Temat: Re: Provident Polska - kłamstwa na infolinii
    Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>

    Użytkownik kam napisał:
    >
    >> Nie wiem, moze ja mam racje, moze Ty. Ta rozmowa nic nie zmienila w
    >> moich pogladach, bo nikt nie podal argumentu, ktory bylby dla mnie
    >> przekonywujacy. Jak widze, tez nikogo nie przekonalem. Moze dobrze,
    >> moze zle. Takie zycie.
    >
    > No cóż, żeby określone zachowanie było czynem zabronionym
    > (przestępstwem) musi istnieć przepis, który za takie je uważa. Kilka
    > osób napisało Ci, że takiego nie ma. Ty nadal twierdzisz że jest
    > inaczej. Kto powinien wskazać określony przepis? Bo chyba nie Ci, którzy
    > twierdzą że go nie ma...

    Najpierw przeczytaj dokladniej to co napisalem. Jesli znajdziesz tam
    moje jednoznaczne stwierdzenie, ze to ja mam racje, to zglosze Cie do Nobla.

    Po drugie, po chwili zastanownienia nad tym co przeczytales pewnie
    dotrze do Ciebie, ze nikt mnie nie przekonal. Z tego nie wynika brak
    woli z mojej strony do zmiany pogladu, badz tez upieranie sie przy
    czyms, a jedynie niewystarczajaca sila argumentow z drugiej.

    Po trzecie. W Rosji radzieckiej, oskarzony musial wykazac, ze jest
    niewinny, w Polsce wszyscy wszytko wiedza, ale nikt nie jest w stanie
    niczego udowodnic, w Europie oskarzonemu trzeba udowodnic, ze jest
    winny. No a jak wiadomo zyjemy w Polsce, wiec nie ma o czym gadac. ;-)))))

    Bartol


  • 68. Data: 2004-04-12 17:20:18
    Temat: Re: Provident Polska - kłamstwa na infolinii
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Bartol Partol" <bartolpartol@gazeta.> napisał w wiadomości
    news:c5c8j8$7k9$1@inews.gazeta.pl...

    > Na miejscu prokuratora to bym sie zdziwil, gdyby ktos przyszedl z taka
    > sprawa. To jest IMHO cos dla sadu cywilnego.

    Podejrzewam, ze owo zdziwienie zaskutkowało by wydaniem postanowienia "o
    odmowie szczęścia postępowania karnego".


  • 69. Data: 2004-04-12 17:29:19
    Temat: Re: Provident Polska - kłamstwa na infolinii
    Od: Bartol Partol <bartolpartol@gazeta.>

    Użytkownik Robert Tomasik napisał:
    >
    >>Na miejscu prokuratora to bym sie zdziwil, gdyby ktos przyszedl z taka
    >>sprawa. To jest IMHO cos dla sadu cywilnego.
    >
    > Podejrzewam, ze owo zdziwienie zaskutkowało by wydaniem postanowienia "o
    > odmowie szczęścia postępowania karnego".

    A jak myslisz, co mialem na mysli? Lepiej odnies sie do drugiej czescie
    mojego posta. To znacznie ciekawsze.

    Bartol


  • 70. Data: 2004-04-12 23:31:57
    Temat: Re: Provident Polska - kłamstwa na infolinii
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Bartol Partol" <bartolpartol@gazeta.> napisał w wiadomości
    news:c5ejk4$3l9$1@inews.gazeta.pl...

    > A jak myslisz, co mialem na mysli? Lepiej odnies sie do drugiej czescie
    > mojego posta. To znacznie ciekawsze.

    U mnie już drugiej części nie widać. Czary, czy co?

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1