-
1. Data: 2003-06-17 15:44:19
Temat: RE: MasterCard Electronic
Od: w...@w...pl (Wojciech Frabinski)
> > Chyba nie zupelnie tak. Europay ma zdajsie bardziej
> konretny podzial
> > produktow niż Visa i Maestro nie może być kredytowe (w
> przeciwieństwie
> > do VE, która może być).
>
> Eee tam. To sprawa banku, a nie organizacji karcianej.
Nie zgodze się. Organizacja ma duze mozliwosci ograniczania swobody
bankow w zakresie wydania kart na ich licencji.
> > Dlatego MCE to IMO taka marka posrednia pomiedzy debetowym
> Maestro a
> > wypukymi kartami kredytowymi dla "lepszych" klientów. W praktyce
> > oprocz sposobu rozliczania podstawowa roznica dla klienta, to ze w
> > wypadku Maestro wszedzie gdzie sie da wymagany jest PIN a w wypadku
> > MCE nie.
>
> To juz kwestia organizacyjna, widzialem nalepki z MCel-PIN.
Nalepka jeszcze nie musi nic znaczyc :).
> Po prostu, wbrew byc moze pozorom, Europay to nie jest (a tym
> bardziej nie byl) synonim MC, podobnie zreszta jak MC i EC
> nie sa synonimami.
Oczywiście, ze nie, to były dwie organizacje które się polaczyly.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
2. Data: 2003-06-20 13:32:32
Temat: Re: MasterCard Electronic
Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>
w...@w...pl (Wojciech Frabinski) writes:
> Nie zgodze się. Organizacja ma duze mozliwosci ograniczania swobody
> bankow w zakresie wydania kart na ich licencji.
Mozliwosci mozliwosciami (tez nie za bardzo, ale nie bede wnikal).
Co z korzystaniem z tych mozliwosci?
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator