eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Raiffeisen - kuriozalny wymóg spłaty kk
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 1. Data: 2008-03-26 16:42:59
    Temat: Raiffeisen - kuriozalny wymóg spłaty kk
    Od: w...@g...com

    Witam,

    W skrócie: mam w Raiffeisen Banku kartę kredytową, którą zawsze
    spłacam terminowo. Ostatnio miała miejsce taka sytuacja: na koniec
    okresu rozliczeniowego była pewna kwota do spłaty. Dużo przed dniem
    spłaty tej kwoty pojawił się na moim koncie zwrot z innej transakcji
    (w wyniku reklamacji), dzięki czemu bilans konta był taki, że miałem
    na nim nadpłatę (czyli de facto bank miał moje pieniądze).

    Okazało się - i tu moje pytanie - że w Raiffeisen Banku zwroty nie są
    traktowane jako spłata zadłużenia, nawet jeśli prowadzą do nadwyżki
    środków!!! Do głowy mi oczywiście nie przyszło, że skoro jest
    nadwyżka, to mam coś jeszcze "spłacać" i bank uznał to za sytuację, w
    której nie spłaciłem "nawet kwoty minimalnej" (u nich: 50 zł).

    Jestem tym faktem zbulwersowany, bo naliczono mi opłatę za
    niespłacenie kwoty minimalnej i odsetki, pomimo iż na koncie to ONI
    mieli moje pieniądze (nadwyżkę środków). CZY TO JEST NORMALNE (tzn.
    czy w innych bankach też tak się to rozlicza)??? Jako klient czuję się
    pokrzywdzony i nie zamierzam tego tak zostawić... (a może już ktoś
    przez to przechodził?)

    Pozdrawiam,
    WP


  • 2. Data: 2008-03-26 16:58:54
    Temat: Re: Raiffeisen - kuriozalny wymóg spłaty kk
    Od: "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl>

    Użytkownik <w...@g...com> napisał w wiadomości
    news:e9e527b6-69a6-4f3f-8b94-eea068743ac6@d21g2000pr
    f.googlegroups.com...

    Jestem tym faktem zbulwersowany, bo naliczono mi opłatę za
    niespłacenie kwoty minimalnej i odsetki, pomimo iż na koncie to ONI
    mieli moje pieniądze (nadwyżkę środków). CZY TO JEST NORMALNE (tzn.
    czy w innych bankach też tak się to rozlicza)??? Jako klient czuję się
    pokrzywdzony i nie zamierzam tego tak zostawić... (a może już ktoś
    przez to przechodził?)

    To nie jest normalne. Myślę, że masz 100% szans na uznanie reklamacji. Ja
    tak skrajnej sytuacji nie miałem, ale miałem uznania na kartę, które były
    traktowane jak spłaty, nawet jeśli były "międzyokresowe". Dotyczyło to
    zarówno klasycznych uznań z terminala jak i uznań na skutek rozpatrzenia
    reklamacji. Spłacałem wtedy resztę i nigdy nie wypadłem z grace-periodu dla
    bezgotówkowych.

    Jak jest w innych bankach nie wiem, bo w żadnym nie miałem takiej sytuacji
    aby uznanie wygenerowało mi nadwyżkę na karcie. Przy okazji: czemu nie
    przelałes tej nadwyżki?

    marekz


  • 3. Data: 2008-03-26 17:50:27
    Temat: Re: Raiffeisen - kuriozalny wymóg spłaty kk
    Od: "blad" <blad201@_W_Y_T_N_I_J_sezam.pl>

    Użytkownik "MarekZ"
    >> Ostatnio miała miejsce taka sytuacja: na koniec
    >> okresu rozliczeniowego była pewna kwota do spłaty. Dużo przed dniem
    >> spłaty tej kwoty pojawił się na moim koncie zwrot z innej transakcji
    >> (w wyniku reklamacji), dzięki czemu bilans konta był taki, że miałem
    >> na nim nadpłatę (czyli de facto bank miał moje pieniądze).
    (.....)
    >> Jestem tym faktem zbulwersowany, bo naliczono mi opłatę za
    >> niespłacenie kwoty minimalnej i odsetki, pomimo iż na koncie to ONI
    >> mieli moje pieniądze (nadwyżkę środków).

    > To nie jest normalne. Myślę, że masz 100% szans na uznanie reklamacji.
    > Ja tak skrajnej sytuacji nie miałem, ale miałem uznania na kartę,
    > które były traktowane jak spłaty, nawet jeśli były "międzyokresowe".
    > Dotyczyło to zarówno klasycznych uznań z terminala jak i uznań na
    > skutek rozpatrzenia reklamacji. Spłacałem wtedy resztę i nigdy nie
    > wypadłem z grace-periodu dla bezgotówkowych.
    (...)
    > Przy okazji: czemu nie przelałes tej nadwyżki?


    1. na wyciągu była pewna kwota do spłaty - trzeba byo ją spłacić.
    2. dużo wcześniej pojawił się zwrot transakcji, to czy był na wyciągu -
    jesli
    nie to gdzi był. Wg mnie powinien być na koncie rozliczeniowym karty
    - niby skąd dokąd klient miałby coś przelewać.
    A jeżeli zwrot był na inny rachunek to jasne że kartę należalo
    splacić
    *** blad ***



  • 4. Data: 2008-03-26 18:37:24
    Temat: Re: Raiffeisen - kuriozalny wymóg spłaty kk
    Od: s...@o...pl

    On 26 Mar, 18:50, "blad" <blad201@_W_Y_T_N_I_J_sezam.pl> wrote:
    > Użytkownik "MarekZ"
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    > >> Ostatnio miała miejsce taka sytuacja: na koniec
    > >> okresu rozliczeniowego była pewna kwota do spłaty. Dużo przed dniem
    > >> spłaty tej kwoty pojawił się na moim koncie zwrot z innej transakcji
    > >> (w wyniku reklamacji), dzięki czemu bilans konta był taki, że miałem
    > >> na nim nadpłatę (czyli de facto bank miał moje pieniądze).
    > (.....)
    > >> Jestem tym faktem zbulwersowany, bo naliczono mi opłatę za
    > >> niespłacenie kwoty minimalnej i odsetki, pomimo iż na koncie to ONI
    > >> mieli moje pieniądze (nadwyżkę środków).
    > > To nie jest normalne. Myślę, że masz 100% szans na uznanie reklamacji.
    > > Ja tak skrajnej sytuacji nie miałem, ale miałem uznania na kartę,
    > > które były traktowane jak spłaty, nawet jeśli były "międzyokresowe".
    > > Dotyczyło to zarówno klasycznych uznań z terminala jak i uznań na
    > > skutek rozpatrzenia reklamacji. Spłacałem wtedy resztę i nigdy nie
    > > wypadłem z grace-periodu dla bezgotówkowych.
    > (...)
    > > Przy okazji: czemu nie przelałes tej nadwyżki?
    >
    > 1. na wyciągu była pewna kwota do spłaty - trzeba byo ją spłacić.
    > 2. dużo wcześniej pojawił się zwrot transakcji, to czy był na wyciągu -
    > jesli
    >     nie to gdzi był. Wg mnie powinien być na koncie rozliczeniowym karty
    >     - niby skąd dokąd klient miałby coś przelewać.
    >     A jeżeli zwrot był na inny rachunek to jasne że kartę należalo
    > splacić
    > *** blad ***- Ukryj cytowany tekst -
    >
    > - Pokaż cytowany tekst -

    To samo jest w kk PKO BP SA


  • 5. Data: 2008-03-26 20:17:40
    Temat: Re: Raiffeisen - kuriozalny wymóg spłaty kk
    Od: "kashmiri" <k...@i...pl>



    Użytkownik <w...@g...com> napisał w wiadomości
    news:e9e527b6-69a6-4f3f-8b94-eea068743ac6@d21g2000pr
    f.googlegroups.com...

    [ciach]

    Miałem kiedyś to samo w Citi, zrobiłem na kartę przelew przez Moneybookers i
    nie kapnąłem się, że MB wysyła kasę na kartę jako "zwrot" (payment
    reversal). Aż cieszyłem się, że jeszcze zarobiłem na kursie sprzedaży
    złotówek i zwrocie "opłaty za transakcję gotówkową" (oczywiście nigdy nie
    pobranej przez Citi)...
    Aż tu po terminie wyciągu przywalili mi opłatę karną za brak spłaty
    minimalnej.
    Na szczęście, po telefonie na Citilinkę zwrócili. Może dlatego, że to było
    moje pierwsze "wykroczenie" w tym banku. Ale do BIK-u trafiło :(
    Pzdr.
    k.


  • 6. Data: 2008-03-26 21:13:00
    Temat: Re: Raiffeisen - kuriozalny wymóg spłaty kk
    Od: w...@g...com

    Poświęciłem chwilę na przeczytanie regulaminu kart kredytowych
    Raiffeisen Banku.
    Najbardziej zainteresował mnie paragraf 27: "Każda wpłata na Konto
    Karty powoduje spłatę zadłużenia w następującej kolejności: (....)
    oraz wykorzystany kapitał".

    Zadzwoniłem do konsultantki aby podała mi na podstawie jakiego punktu
    regulaminu uznano, że nie spłaciłem należnej kwoty. Odpowiedziała mi,
    że "musi przeczytać regulamin, bo go nie zna" (!!!), więc pozwoliłem
    sobie powołać się na par. 27, który nie różnicuje rodzaju wpłat - czy
    to są moje wpłaty, czy nie moje, czy w Polsce, czy za granicą, etc.
    Pani rozłączyła się na dłuuugą chwilę, po czym odpowiedziała, że mam
    rację, że zwrot reklamacyjny (transakcja uznaniowa) powinien być
    zaliczony w poczet spłaty karty.

    Po tym zeznaniu "szczena opadła mi" jeszcze bardziej, bo w takim razie
    w oparciu o co poprzedni konsultant upierał się, że mimo nadpłaty w
    saldzie, miałem "spłacić" minimalną kwotę? Nie wiadomo. Pani poleciła
    mi złożenie reklamacji, co już mnie zupełnie rozłożyło i szybko
    wyjaśniłem jej, że to ona złoży tą reklamację telefonicznie, w moim
    imieniu. Tak też się stało - i na wynik mam czekać do miesiąca.

    Reasumując: Raiffeisen bank ma wewnętrzny burdel w procedurach
    postępowania. Daje mi to dużo do myślenia w kierunku przeniesienia
    mojej karty do innego banku...

    Odpowiadając na poprzednie pytania z tego wątku: o wpływie zwrotnym na
    kartę (to samo konto) wiedziałem rzecz jasna dużo wcześniej przed
    terminem spłaty salda - bo pojawiło się saldo z ujemną kwotą
    (nadwyżka). Nadwyżki nie mogłem nigdzie przelać, bo w rzeczonym banku
    mam tylko kartę kredytową i nie mam uruchomionego żadnego kanału
    możliwości robienia przelewów zewnętrznych z jej konta (zresztą, takie
    przelewy są zwykle płatne - niby czemu miałbym jeszcze na tym
    stracić?)

    Żądanie "spłacania" czegokolwiek (czyli powiększania nadwyżki) w
    takich sytuacjach uważam za jawne działanie na szkodę konsumenta, i
    jeśli rzeczywiście tak jest w PKO BP to radzę szybko napisać stosowne
    pismo do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Co uczyniłbym (lub
    uczynię) jeśli reklamacja nie zostanie rozpatrzona pozytywnie.


    WP


  • 7. Data: 2008-03-26 21:22:29
    Temat: Re: Raiffeisen - kuriozalny wymóg spłaty kk
    Od: krzysztofsf <k...@w...pl>

    On 26 Mar, 22:13, w...@g...com wrote:

    > Reasumując: Raiffeisen bank ma wewnętrzny burdel w procedurach
    > postępowania. Daje mi to dużo do myślenia w kierunku przeniesienia
    > mojej karty do innego banku...

    Wszystkie banki maja burdel w procedurach, jesli sytuacja odbiega od
    kilku standardowych. Niestety...


  • 8. Data: 2008-03-26 23:17:30
    Temat: Re: Raiffeisen - kuriozalny wymóg spłaty kk
    Od: "blad" <blad201@_W_Y_T_N_I_J_sezam.pl>

    Użytkownik <w...@g...com>
    > Odpowiadając na poprzednie pytania z tego wątku:
    > o wpływie zwrotnym na kartę (to samo konto) wiedziałem
    > rzecz jasna dużo wcześniej przed terminem spłaty salda
    > - bo pojawiło się saldo z ujemną kwotą (nadwyżka).
    > Nadwyżki nie mogłem nigdzie przelać, bo w rzeczonym banku
    > mam tylko kartę kredytową (...)

    OK - zona ma KK w Raiffeisenie, wiec sprobuje powtorzyc
    twoja przygode.
    W okresie rozrachunkowym zadluze sie, wplace wiecej niz
    wydalem i na zestawieniu operacji zobacze ujemne saldo zadluzenia
    Nic wiecej nie doplace i zobaczymy czy mimo wszystko zażądają wpłaty 50
    zl.
    Ja to zrobie przelewem na rachunek karty w trakcie okresu
    - mam podglad przez internet na karte i bede wszystko ladnie widzial
    *** blad ***
    PS - jesli cos pokrecilem to mnie popraw


  • 9. Data: 2008-03-26 23:33:35
    Temat: Re: Raiffeisen - kuriozalny wymóg spłaty kk
    Od: krzysztofsf <k...@w...pl>

    On 27 Mar, 00:17, "blad" <blad201@_W_Y_T_N_I_J_sezam.pl> wrote:

    > PS - jesli cos pokrecilem to mnie popraw

    Ja zrozumialem, ze zasilenie przyszlo w nastepnym okresie
    rozrachunkowym, w kwocie wyzszej niz wplata minimalna, ale nie jako
    zasilenie, tylko "odwrotnosc" sprzedazy - stad system nie podal
    wplyniecia oczekiwanej kwoty przelewem lub wplata gotowki od klienta.
    Gdyby ten zwrot nie spowodowal salda dodatniego, nadplaty na karcie,
    to raczej nie sadze, zeby mogl byc traktowany jako splata kwoty
    minimalnej.


  • 10. Data: 2008-03-27 00:09:31
    Temat: Re: Raiffeisen - kuriozalny wymóg spłaty kk
    Od: "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl>

    Użytkownik "blad" <blad201@_W_Y_T_N_I_J_sezam.pl> napisał w wiadomości
    news:fse2pg$5fp$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    > 1. na wyciągu była pewna kwota do spłaty - trzeba byo ją spłacić.
    > 2. dużo wcześniej pojawił się zwrot transakcji, to czy był na wyciągu -
    > jesli
    > nie to gdzi był. Wg mnie powinien być na koncie rozliczeniowym karty
    > - niby skąd dokąd klient miałby coś przelewać.
    > A jeżeli zwrot był na inny rachunek to jasne że kartę należalo splacić

    Klient mógł sobie przelać bezprowizyjnie oraz bezodsetkowo nadwyżkę z
    rachunku karty, powstałą po jego uznaniu pomiędzy dniem wygenerowania
    wyciągu a terminem spłaty tego wyciągu. To odpowiada na pytanie skąd. A
    dokąd - poza bank Raiffeisen.

    marekz

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1