eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiA bitcoin...Re: A bitcoin...
  • Data: 2017-11-03 22:14:43
    Temat: Re: A bitcoin...
    Od: Tomaszek <t...@t...org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-11-03 o 21:41, Wojciech Bancer pisze:
    > A mimo to ludzie inwestują. Airbnb, blablacar, snapchat, to wszystko spółki
    > które nic nie produkują. Ba! Fryzjer nic nie produkuje, a mimo to jest w stanie
    > (wystaw sobie) mieć jakąś wartość (jako firma/salon).

    Ludzie ćpają, zabijają, grają na forexie... robią dużo głupich i
    bezsensownych rzeczy.

    >> Tesla coś produkuje, coś wdraża, coś eksperymentuje... to daje nadzieję,
    >> że coś z tego dochodowego będzie. BTC wygrzewa GPU kart graficznych i
    >> taki tylko z tego pożytek.
    >
    > Masz średniowieczne pojęcie "cosia". W dzisiejszych czasach istotne są
    > usługi, a nie produkcja i najwięcej płaci się właśnie w dziale usług.

    Usługa to też jest "coś" BTC to nic.

    >> W przypadku BTC nie pozbywasz się pośredników.

    Musisz znaleźć ktosia, który wymieni Ci BTC na fiat. To pośrednik.

    > Masz bardzo wiele kopii, a sieć dzięki temu potwierdza transakcje,
    > ale nie ma pośredników przez których przechodzi Twój pieniądz.

    Jak tych kopii nie będzie to nie będzie transakcji. To pośrednicy.


    > To jest bardzo dziwne myślenie i jak na razie nie widzę wytłumaczenia tego
    > faktu.
    >
    > Na przykładzie:
    > osoba a) kupiła za 100 zł, sprzedała za 1000 zł.

    Straciła osoba, od której osoba "a" kupiła auto. Dlaczego pominąłeś
    początek łańcuszka?

    > osoba b) kupiła za 1000 zł (od osoby a), sprzedała za 5000 zł.

    > Proszę o wykazanie osoby stratnej w powyższym łańcuchu, kierując się
    > warunkiem *zawsze* ktoś jest stratny.

    Twój łańcuch ma wadę.

    >
    > A czy to będzie samochód, mieszkanie, BTC, to w sumie jest wtórne.

    Samochód, mieszkanie to jest COŚ, BTC to NIC.

    > Człowiek chce zarobić i po prostu podejmuje ryzyko. Świadomie.

    Powiało Misesem, zaraz padnie stwierdzenie, że człowiek działa
    racjonalnie... Będą dobra rzadkie, do których pewnie BTC też się
    zalicza.... Wybacz, ale przeprowadziłem już w życiu kilka takich rozmów
    i każdy został przy swoim (ja nie przekonałem interlokutora, ani on
    mnie) i kolejna taka rozmowa nie uśmiecha mi się.
    Tak więc życzę powodzenia i wszystkiego dobrego. Skorzystam z prawa
    wolnego wyboru zaprzestanę odpowiadać na Twoje posty. Pozdrawiam

    --
    t0maszek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1