Re: Co pożyczali frankowcy - Grupy dyskusyjne w eGospodarka.pl

X-Received: by 10.140.107.4 with SMTP id g4mr21242qgf.0.1422360159608; Tue, 27 Jan
2015 04:02:39 -0800 (PST)
X-Received: by 10.140.107.4 with SMTP id g4mr21242qgf.0.1422360159608; Tue, 27 Jan
2015 04:02:39 -0800 (PST)
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.glorb.com!
hl2no2958094igb.0!news-out.google.com!q4ni8qan.0!nntp.google.com!v8no3814293qal
.1!postnews.google.com!glegroupsg2000goo.googlegroups.com!not-for-mail
Newsgroups: pl.biznes.banki
Date: Tue, 27 Jan 2015 04:02:39 -0800 (PST)
In-Reply-To: <s...@p...org>
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: glegroupsg2000goo.googlegroups.com; posting-host=91.212.242.200;
posting-account=1bgw0AkAAADRxmlN2IUfiLukBBJOTwBY
NNTP-Posting-Host: 91.212.242.200
References: <X...@1...0.0.1>
<ma2vtm$ihp$8@node2.news.atman.pl>
<X...@1...0.0.1>
<ma334m$mr0$2@node2.news.atman.pl>
<X...@1...0.0.1>
<54c530d4$0$2143$65785112@news.neostrada.pl>
<X...@1...0.0.1>
<54c56ad9$0$2638$65785112@news.neostrada.pl>
<X...@1...0.0.1>
<54c58539$0$2143$65785112@news.neostrada.pl>
<X...@1...0.0.1>
<ma4taq$3c7$1@node1.news.atman.pl>
<a...@g...com>
<s...@p...org>
<b...@g...com>
<s...@p...org>
<2...@g...com>
<ma5via$9g1$1@node1.news.atman.pl>
<4...@g...com>
<s...@p...org>
<9...@g...com>
<s...@p...org>
User-Agent: G2/1.0
MIME-Version: 1.0
Message-ID: <e...@g...com>
Subject: Re: Co pożyczali frankowcy
From: Kris <k...@g...com>
Injection-Date: Tue, 27 Jan 2015 12:02:39 +0000
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:609951
[ ukryj nagłówki ]
W dniu wtorek, 27 stycznia 2015 11:29:06 UTC+1 użytkownik Wojciech Bancer napisał:
> W dupie mam lokaty bankowe. Powiedziałem precyzyjnie przy *mniejszym* ryzyku,
> nie przy zerowym. Od lat spokojnie wykręcam 7-9% w latach "kryzysowych" giełdy,
> i 12-18% w latach dobrych. Netto.
Dodam jeszcze że aby zacząć inwestować na giełdzie i te 10% wyciągać to trzeba z
kolejnej dziedziny się doktoryzować a nie każdy ma czas, chęć czy zwyczajnie ochotę
na nerwowe życie podporządkowane wskaźnikom i słupkom ekonomicznym.