eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiDopłacimy bezrobotnym do kredytów › Re: Dopłacimy bezrobotnym do kredytów
  • Data: 2009-06-20 23:18:29
    Temat: Re: Dopłacimy bezrobotnym do kredytów
    Od: Saiko Kila <f...@p...vqrn.arg.cy> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Proces "bradley.st" <b...@g...pl> zwrócił błąd:
    > On 20 Cze, 15:18, Saiko Kila <f...@p...vqrn.arg.cy> wrote:
    >>
    >> Bo zamiast tego wymagają prawa jazdy. Pełni tę samą funkcję.
    >
    > Niezupelnie. Prawo jazdy potwierdza, ze mozesz kierowac samochodem.
    > Nie masz OBOWIAZKU posiadania ID bo mieszkasz w USA i jestes
    > pelnoletni. W przeciwienstwie do wielu panstw europejskich, w tym
    > Polski, ktore wymagaja ID czy innych "dowodow osobistych". Masz
    > obowiazek posiadania prawa jazdy jezeli chcesz prowadzic samochod.
    >
    > Nie musisz miec "dowodu osobistego", nie musisz "okazywac na wezwanie
    > uprawnionych organow". Jezeli chcesz, mozesz sobie zyc bez ID - bedzie
    > Ci duzo trudniej oczywiscie, bedzie to wrecz niemozliwe, ale PRZYMUSU
    > nie ma.
    >
    > Czujesz subtelna roznice?

    Nie czuję. Nie możesz żyć bez ID, chyba że wyjedziesz w odpowiednik
    Bieszczad. Jeśli nie masz prawa jazdy to możesz sobie wyrobić dokument -
    tańszy - który jest niemal kopią prawa jazdy, ale nie upoważnia do
    prowadzenia pojazdów. Wyrabia się go dokładnie w tym samym miejscu co
    prawo jazdy. Jest to o wiele bardziej upierdliwe i trwa dłużej niż
    wyrabianie dowodu w Polsce. ID mogą zażądać przy płaceniu kartą w
    sklepie, przy kontroli drogowej, w banku u urzędzie standardowo żądają,
    jak bez tego żyć?

    I musisz a przynajmniej powinieneś okazywać dowód, no bez jaj. Jak mnie
    glina zatrzymuje to nawet nie wiem co się stanie jak nie okażę, wolę
    tego nie sprawdzać w mieście gdzie gliniarze czasem strzelają bez
    pytania (np. ci dwaj co pracowali dla mafii przez dwadzieścia lat, i
    byli hitmenami w drogówce, albo ci co zastrzelili dzieciaka kiedy wylazł
    na dach i matka zadzwoniła po pomoc, albo ci co rozwalili pana młodego
    po wyjściu z wieczoru kawalerskiego).

    BTW w Polsce też mogę zapomnieć dowodu, i wcale mnie nie zamkną jak go
    nie mam, ale spisać mogą, zdarzało się.

    --
    Saiko Kila
    Unregistered Windows User #7.29581131e8

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1