eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwEuroSzlamowanie ..... › Re: EuroSzlamowanie .....
  • Data: 2011-07-01 16:48:12
    Temat: Re: EuroSzlamowanie .....
    Od: totus <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    root wrote:

    > Dnia Fri, 01 Jul 2011 17:18:53 +0200, totus napisał(a):
    >
    > Udajesz, ze nie rozumiesz, że błąd jest w
    >> umowie o depozyt w połączeniu z umową o kredyt. Depozyt jest a vista a
    >> kredyt tych samych pieniędzy jest na 20 lat. Gdyby umowa o depozyt była
    >> na 20 lat to wtedy kredyt na 20 lat nie powodowałby niestabilności
    >> systemu.
    >
    > Trochę upraszczasz, bo nieprawdą jest że wszystkie depozyty są a vista a
    > wszystkie kredyty są na 20 lat. Gdyby to statystycznie zebrać, to ciągłe
    > wypłaty i wpłaty utrzymują w banku pewien stały "bezpieczny" poziom
    > wynoszący ok 8-10% udzielonych kredytów. Oczywiście sytuacja jest
    > niestabilna i niczego nie udaję. Stąd biorą się zresztą co jakiś czas
    > kryzysy finansowe. Nieskorelowanie terminów płatności było przyną dwóch
    > kryzysów w Am. Południowej, które pamiętam.
    > Oczywiście można to wszystko przeliczyć i stworzyć model matematyczny, w
    > którym zakładając ciągły wzrost gospodarczy przez 20 lat i stały napływ
    > depozytów, "udowodnić" że mimo niestabilności system się nie zawali.
    > To samo można powiedzieć o firmach ubezpieczeniowych.
    >
    >> Pytanie zasadnicze jest kto jest właścicielem pieniędzy zdeponowanych w
    >> banku. Depozytariusz czy bank. Jeżeli depozytariusz to bank nie może bez
    >> jego zgody pożyczać nie swoich pieniędzy. Jeżeli bank to depozytariusz
    >> nie może dopominać się tych pieniędzy kiedy mu przyjdzie do głowy. Wiesz
    >> to? pewnie, że wiesz. W banku pieniądze są Twoje jak w OFE. Dla mnie to
    >> oczywiste nie jest. Bo bank mówi, że pieniądze są moje a potem zarządza
    >> nimi jak swoimi. Jak wszyscy zachowują się jak zwykle to 8% wystarczy by
    >> pokryć płynność, ale jak wojna to wszyscy są posrani bo pieniądze są w
    >> obrabiarkach i cegłach.
    >
    > Całkowita zgoda. z tą drobną uwagą, że depozytariusz doskonale wie i godzi
    > się na to że jego pieniądze są obracane. Nie udawaj że tak nie jest bo to
    > wie moja 10 letnia córka.
    > W tym sensie pisałem (zartem) że chcesz mnie obrazić.

    Właśnie. Statystycznie działa. Nie działa gdy zdarzy się sytuacja
    nadzwyczajna i wybucha panika wypłat. System jest bardzo niestabilny i
    ogromnie ryzykowny. Wbrew temu co myślą wkładcy. Dlaczego tak się teraz
    broni Grecji? Właśnie dlatego. Jest uzasadniona obawa, że jak by ogłosić
    upadłość Grecji to banki Francji i Niemiec nie wytrzymają naporu wypłat i
    politycy lądują na latarni. Gdyby banki nie pożyczały pieniędzy bez
    pisemnego zezwolenia ich właścicieli to problemu by nie było. Tyle, że
    bankierzy są spokojni bo nie oni wymyślili ten system. Politycy srają po
    nogach.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1