eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwFatso dupę mi uratowałeśRe: Fatso dupę mi uratowałeś
  • Data: 2009-01-21 22:33:14
    Temat: Re: Fatso dupę mi uratowałeś
    Od: fatso <f...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    m...@g...pl wrote:
    > Zbyszek <zbign@naserwerze_o2.pl> napisał(a):
    >
    >
    >> Dnia 21-01-2009 o 20:36:40 jacek <m...@n...gazeta.pl> napisał(a):
    >>
    >>
    >>
    >>> zloty
    >>> sie pograzyl to srebro i zloto trzyma wartosc. Szkoda, ze czesc
    >>>
    >> no cóż, trwa nagonka na złoto. Własnie Morgan Stanley wydał kolejną
    >> prognoze up,
    >> tymczasem notowania w USD spadły już od szczytu. Gdybys zainwestował po
    >> prostu w USD zarobiłbyś nawet szybciej w ciagu 6mies.
    >> Rosnie za to wartość liczona w PLN i Eur - do czasu.
    >> Ze względu na znikome zużycie złota i srebra nic nie stoi na przeszkodzie
    >> by jego wartość spadła, bo produkcja idzie w najlepsze. I sprzedaz wprost
    >> na ulicy.
    >> To jest dobra inwestycja - ale na wojne i krach rynku pienieznego. A
    >> perspektywa krachu bedzie sie w koncu oddalac.
    >> Przy widmie deflacji i bezrobocia bardziej istotne stanie sie co do garnka
    >> włożyć, a nie na jakim talerzu podać.
    >>
    >> Z.
    >>
    >
    > Jasne, ze na spekulacji walutowej na dolarze czy euro dzis bylbym moze i
    > bardziej do przodu, ale nie spalbym spokojnie i musialbym podejmowac decyzje w
    > odpowiednim czasie i sie interesowac i szarpac z calym rynkiem w duzo wiekszym
    > stopniu niz na kruszczach. To jest tak: dolar teraz sie wzmocnil do zlotowki i
    > na kruszczach mam zysk w zlotowkach mimo ze cena ich w $ sie nie zmienila za
    > bardzo. Ale niech teraz dolar nagle spadnie, zostanie zdewaluowany itp. to
    > wtedy cena zlota i srebra wzrosnie w dolarach a w zlotowkach pewnie nie zmieni
    > sie tak drastycznie jak to wlasnie bylo podczas oslabiania sie dolca
    > ostatniego czasu. Patrzac na to wszystko w bezwglednym ukladzie odniesienia
    > zawsze masz podobna wartosc w zlocie, srebrze, ktora mozesz wymienic na
    > podobna ilosc ziemniakow, komuterow, samochodow itp.
    > Nie chodzi tu o wielki zarobek, zysk a o status quo.
    > Kruszce oczywiscie podlegaja wahanią i te +-25% w pewnych okresach bywa cena
    > za spokoj. Tak to teraz mniej wiecej widze.
    > Do tego bardziej sklaniam sie bardziej ku zlocie-czystym pieniadzu niz
    > srebrze, ktore ma swoj udzial w przemysle i podlega wiekszym wahania ze
    > wzgledu na koninkture.
    > I jeszcze raz podkreslam nie chodzi tu o jakies nadzwyczajnie zyski tylko o
    > zabezpieczenie sie przed zlodziejskimi manipulacjami na kwitach bankierow.
    > Jak sie uspokoji sytuacja, wroci hossa to oczywiscie bedzie to czas na
    > pozbycie sie zlota, srebra.
    > A dzisiejsza sytuacja wyglada jak najbardziej na wojnę - bankierow i
    > pseudopanstw ze spoleczenstwem a stawką jest to kto za to zaplaci, kto
    > zostanie niewolnikiem do konca zycia, bankrutem itd...my albo oni
    >
    >

    Ogladalem ceny monet srebrnych jakie maja wyjsc 23 Stycznia.
    Husarz: 14.4 Gm Ag. 925 bodajze 64 zl.
    Czyli NBP sie wycwanil, ktos tutaj mnie czytal z ich mennicy.
    Ile to za uncje srebra? Jakies 2x drozej ale zobaczycie, wszystko
    pojdzie jak
    swieze bulki.
    A co do teazuryzacji na ciezkie czasy- zgadzam sie ze zloto najlepsze.
    Sloik carskich swinek zakopany w ogrodzie niejednego juz z biedy
    za wczesnej komuny wybawil.

    fatso

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1