eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiJak zmarnować życie pracując na innych?Re: Jak zmarnować życie pracując na innych?
  • Data: 2010-12-23 09:47:47
    Temat: Re: Jak zmarnować życie pracując na innych?
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> wrote:
    >> "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> wrote:
    >>>> Jest łatwy przelicznik 1 godzina dojazdu dziennie to 10 dni
    >>>> zmarnowanych w ciągu roku.
    >>>> W dużym mieście jest to 15-20 dni rocznie.
    >>>
    >>> W dużym mieście dojazd zabiera więcej czasu, niż w małym. Np Wrocław czy
    >>> Warszawa, to minimum pół godziny, a zwykle godzina w jedną stronę.
    >>> W mały mieście dojazd to 10 minut. I w dodatku jest gdzie zaparkować. :)
    >>
    >> Może jestem ewenementem, ale mieszkając 32km od pracy (Wrocław, okolice
    >> Hallera/Grabiszyńskiej) dojeżdzam do pracy w ok. 30 minut latem, 40 minut
    >> zimą (słabo odśnieżają te wiejskie drogi).
    >
    > Sprawdziłem wielokrotnie, że przejazd przez Wrocław np Bielany - wylot na
    > Warszawę zabiera 20 minut w nocy. 30 minut wieczorem. 40-60 minut
    > normalnie w dzień jeżeli nie ma utrudnień w ruchu. Czyli standardem w
    > godzinach szczytu jest pół godziny.

    Ja właśnie przez Bielany jadę. :)
    A wcześniej kawałek autostradą, jeszcze wcześniej wiejskimi drogami. Po
    drodze do pracy mam 1 światła.
    Jeżdzę ok. 7-8 rano. I zawsze zdanżam na czas proszę pana!

    --
    Bartek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1