eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKomornik i BTE a wyjazd ?Re: Komornik i BTE a wyjazd ?
  • From: "Paweł" <d...@p...pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    References: <cb2fci$9nv$1@inews.gazeta.pl>
    Subject: Re: Komornik i BTE a wyjazd ?
    Date: Sun, 20 Jun 2004 11:27:50 +0200
    Lines: 60
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
    NNTP-Posting-Host: 213.77.245.110
    Message-ID: <40d55897$1@news.home.net.pl>
    X-Trace: news.home.net.pl 1087723671 213.77.245.110 (20 Jun 2004 11:27:51 +0200)
    Organization: home.pl news server
    X-Authenticated-User: derwich.post
    Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.ipartners.pl!news.home.net.pl!n
    ot-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:304919
    [ ukryj nagłówki ]

    To zalezy od komornika.

    Jedni rozumieja Twoja sytuacje i mozna z nimi pogadac na spokojnie i
    ewentualnie umowic sie na rozlozenie splaty na raty. Inni zjawiaja sie za
    raz z policja i spisuja wszystko co masz w domu. Ale ogolnie to nie
    spotkalem sie w mojej dlugiej historii po upadlosci spolki cywilnej ktorej
    bylem wspolwlascicielem zeby w ciagu 7 dni wynosili caly Twoj dobytek z
    mieszkania. Czasami jest tak ze jezeli im przedstawisz ze nie masz
    mozliwosci splaty dlugu to daja Ci spokoj.

    Komornik tez czlowiek tylko nie mozna bac sie z nim rozmawiac. Mozna zawsze
    znalezc wyjscie z kazdej sytuacji

    Pozdrawiam

    Użytkownik "wieslaw2" <w...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:cb2fci$9nv$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam wszystkich
    > Mam taki problem. Nie ułożyło mi się z firmą, po długim okresie prosperity
    > nadszedł czas gorszy, a i źle się potoczyły sprawy, dłużnicy nie zwrócili
    mi
    > pieniędzy, wobec czego teraz sam jestem również dłużnikiem.
    > Bank przysłał (negocjacje były, trochę spłaciłem, ale więcej nie mam z
    czego,
    > więc mam ręce związane) zawiadomienie, że początkiem maja wystawił BTE.
    > Nie wiem ile to trwa zanim BTE dotrze do komornika, a potem komornik do
    mnie
    > (w 200 tysięcznym mieście), a potrzebuję pilnie wyjechać na drugi koniec
    > Polski (sprawy rodzinne).
    > Jednak słyszałem, że komornik może wejść na siłę do mieszkania, nawet jak
    > mnie nie będzie - ale nie wiem czy wcześniej będzie mnie o tym
    zawiadamiał. A
    > jeśli mnie nie będzie? Z tego co się orientuję, to sądówkę (czyli od
    > komornika też) trzeba odebrać do 7 dni na poczcie - może mi sąsiad
    odbierać
    > pocztę, ale co jeśli taki list przyjdzie 1 dzień po moim wyjeździe? Nie
    mogę
    > wrócić po 2 dniach:( Muszę wyjechać co najmniej na 1-2 tygodnie (albo i
    3).
    > Z drugiej strony nie chcę zastać mieszkania z wyłamanymi drzwiami po
    powrocie
    > i nie wiem co zrobić.
    > Ktoś wie ile taka procedura trwa i jak wygląda? Czy pierwsze jakieś
    > zawiadomienie przychodzi czy jak - czy od razu komornik dzwoni do drzwi?
    Albo
    > jak sąsiad powie, że odebrał zawiadomienie, ale ja jestem nieobecny i nie
    > zgłoszę się w ciągu dajmy na to 7 dni - a w ciągu 14; co wtedy?
    > Poradźcie, bo od ponad m-ca czekam na komornika i z dnia na dzień nie wiem
    co
    > będzie, kiedy przyjdzie itd. Przecież nie pójdę do niego i nie będę go
    pytał
    > czy MA już moją sprawę czy nie....
    >
    > Z góry dziękuję wszystkim.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
    http://www.gazeta.pl/usenet/


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1