eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKonto w Polsce - gdzie?Re: Konto w Polsce - gdzie?
  • Data: 2010-01-04 17:26:09
    Temat: Re: Konto w Polsce - gdzie?
    Od: "pmlb" <p...@d...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> Raczej to normalne...
    >
    > Normalne, że chcesz korzystać z czyichś usług za darmo?

    Z czyich? To Bank korzysta z moich pieniedzy i poprzez pewne regulacje
    rzadowe jest w tym uprzywilejowany czym zmusza mnie (poprzez aparat panstwa)
    do korzystania z banku.
    Wiec o jakich uslugach piszesz?
    Czy bank mnie leczy? A moze wywykla samochod z kierowca codziennie po mnie?
    Jakie to sa te uslugi bankowe, bo ja wiedze tylko jak moje pieniadze wedruja
    na konto w banku. Jesli moglbym np. placic goptowka 100 000 funtow bez banku
    to bym to robil, nie tylko zrewszta ja...
    Poza tym, to bankowi zalezy by ludzie mieli konta bo jak ci napisalem bank
    ma wowczas pelna kontrole nad iloscia pieniedzy w obiegu. Jesli gotowka
    stanowila by 90% wszystkich pieniedzy to banki byly by potwornie biedne, i
    wowczas niech sobie stosuja oplaty za jej przechowanie.
    Ale w sytuacji gdzie zaledwie moze 2% calosci to gotowka a reszta zapisy w
    ksiegach to wybacz, ale laski nie robia (moze w polsce tak)

    >> Co w tym radykalnego, to bank ma korzysc, ze ja
    >> ewentualnie zaniose do nich moje pieniadze i w tym momencie jak je
    >> zaniose
    >> bank przejmuje nad nimi kontrole w praktycznie 100% to malo?
    >
    > Obawoam, się, że ty chcesz mieć znacznie więcej korzyści niż może mieć
    > bank. Jak to przejmuje kontrolę? Czemu więc chcesz komuś odddać swoje
    > pieniądze?

    Pomysl kto ma wiecej korzysci:
    bank z 1 000 000 kont o wplacie 10 funtow czy ja wplcajac 10 funtow i np.
    jak w polsce jeszcze bank by mnie scignol ze 3 funty oplaty za to - kto ma
    wieksza kozysc?
    Oddajac pieniadze do banku, w 100% oddajesz ja do dyspozycji banku, bank
    jedynie obiecuje ci zwrot twoich srodkow, to jest obietnica - poczytaj
    wiecej prawo bankowe. Bank moze ktoregos dnia zamknac okienko, wylaczyc neta
    i dziekuje... bylo nie ma. I to zgodnie z obowiazujacym prawem.
    Korzystasz z banku-ow i o tym nie wiesz?

    >> Sadzisz, ze placenie za dodatkowe sprawy takie jak np. samo zanisienie do
    >> banku pienidzye jest ok?
    >
    > A kto zapłaci kasjerce, za czas poświęcony na obsłużenie ciebie?

    Mnie to nie obchodzi... mi bank powinien placic za to, ze chce tam zanisc
    kase i tyle. A czy pieniadze przyjmie poprtier, kasierka czy prezio bnaku mi
    lata. Im zalezy na moich pieniadzach nie mi, ba, banki do tego stopnia sobie
    przywlaszczaja moje prywatne widzimisie, ze nawet poprzez rzady zmuszaja
    mnie do korzystania z ich instytucji... czy nadal ma za to placic?
    Chcesz plac... mozesz mi tez cos odpalic przy okazji... jak juz taki chojny
    jestes i rozczulasz sie nad kasierka...
    Nad toba bank tez sie rozczuli, ze np. pracodawca opoznil sie z wyplata i
    nie zaplacisz za kredyt? Tez? Bank podaruje ci 1zl?

    >> Czy np. korzystanie z karty, bankomatu - korzystasz wylacznie z pieniedzy
    >> ktore naleza do ciebie a tymczaoswo sa pod kontrola banku - dlaczego
    >> uwazasz, ze placenie za to jest normalna sprawa
    >
    > Bo płacoisz komuś za usługę, za bezpieczeństwo twojej kasy, za możliwość
    > dostępu do nich w prawie każdym miejscu, za wygodę płacenia kartą etc...

    Za bezpieczenstwo? A co ja zawsze z workiem pieniedzy bym chodzil po ulicy?
    Z Karty korzystam sporadycznie, nosze przy sobie ok 20 funtow i zawsze mi
    starczy. Gdzie wiec to bezpieczenstwo... aha, rozumiem, wowczas bank nie
    bedzie miec tych 20 funtow:)) i to jego bezpieczenstwo jest zagrozone.
    Mozliwosc dostepu w kazdym miejscu (w Polsce) za specjalna oplata... no...
    fajnie:))) Wyoda placenia karta to wylacznie wygda dla banku, karta nie ma i
    nigdy nie miala na celu ulatwic tobie zycia ale bankowi.
    Nie potrzebujesz papierkow, towje pieniadze sa wirtualne, ba masz limit na
    karcie wyplaty gotowki! Nie zastanowilo cie to dlaczego? Bynajmniej nie dla
    twojego bezpieczenstwa:) Bo w sklepie zakupy mozesz zrobic bez limitu...
    Poza tym co to za wygoda jak w sklepie by dokonac zakupu karta musisz wydac
    10, 20 czy 50zl...
    To jest ta wygoda?:)))

    >> a domaganie sie by to bylo
    >> zgodnie z zasadami normalnosci to radykalizm?
    >
    > To może zgodnie z zasadami normalności umyjesz mi okna? Oczywiście za free
    > (i twoimi środkami). Osiągniesz korzyść w postaci nowych doświadczeń,

    Bez problemu! Moge nawet jutro, ale w zamian, ty oddaj mi swoje dochody
    przez 12 miesiecy - OK?

    > lepszej kondycji fizycznej. Dodatkowo, będziesz miał w tym czasie 100%
    > kontroli nad moimi oknami

    I gotowka tez...
    Bank nie robi ci nic za darmo, ty mu zanosisz pieniadze! Nie zapominaj o
    tym. Czy tobie pieniadze rosna w doniczce przy oknach czy musisz na nie
    zapracowac np. myjac okna? Bank pobierajac oplate od ciebie za to, ze dajesz
    mu swoja gotowke (prace) wlasnie zmusza cie do umycia mu okien za darmo.
    Rozumiesz?

    >> Zawsze mnie zastanawia, dlaczeo w Polsce zeczy ktore byly normalne
    >> (bankowosc tez byla w polsce za darmo)
    >
    > Ależ jest. A ty jesteś na tyle bezczelny, że nie dość, że uważasz, że
    > wszystko należy ci się za darmo, to jeszcze chcesz, by ktoś za ciebie
    > (oczywiście za darmo) odwalił robotę i znalazł ci taką ofertę.

    Bezczelny? Bo chce znalesc konto normalne a nie gdzie za wszystko mam placic
    po pare razy?
    Zadalem pytanie bo szukam konta, nie mieszkam w Polsce, wiekszosc tu ludzi
    zna oferty bankow na wylot (nie znajac zasad dzialania bnaku) wiec co w tym
    zlego, poza tym usnet w zalozeniu mial byc bezinteresowny, jesli ty chcesz
    by jeszcze tu pobierac oplaty za porady - to sie nie dziwie, ze w Polsce i
    kupuje sie zwloki w karetkach...

    >> Piszesz, ze trzeba miec pieniadze do zaoferowania... mam, 10 zl - to nie
    >> sa
    >> pieniadze?
    >
    > Domyślam się, że masz coś koło tego. Dla banku to nie są żadne pieniądze.
    > Wbrew twoim mniemaniom, z atką kwotą nie oferujesz nic bankowi, jesteś dla
    > niego tylko zbędnym balastem i sporym kosztem.

    No przecie wiedzialem:)) o bankowosci masz pojecie jak ja o zyciu mrowek na
    Uranie:)
    pomysl ktora grupa klientow jest dla banku cenniejsza:
    1 000 000 z wplatami 10zl
    czy 100 z wlplatami 10 000zl?
    No juz wiesz o co biega:)))
    Pomysl, w Polsce ludzie o wkladach 10zl placa za konta najwiecej, wiec
    pomnoz ten milion razy 10zl samych oplat miesiecznie - malo?
    Teraz wiesz dlaczego grupa ludzi z kontami za 10zl jest najcenniejsza dla
    bnaku!

    >> Ty, inny powie a co to jest 1zl... to dlaczego tak potezna instytucja
    >> jaka
    >> jest bank nie popusci nawet tego 1zl za samo sprawdzenie salda? Moze to
    >> wlasnie jest radykalizm, ze za byle "gowno" bank rzada oplaty.
    >
    > Za swoje bankomaty, chyba żaden bank nie bierze opłat. A dlaczego ma innym
    > oferować usługi za darmo?

    Bo udostepnia gotowke a tym samym promoje korzystanie z kart za ktore tez
    nie bierze prowixji. dzieki temu klient majacy konto w banku X wbierze za
    darmo kse z bankomatu banku Y i odwrotnie, To dziala z korzyscia dla bankow
    (wiecej kart, wiecej obrotu bezgotowkowego) i dla klienta ktory chetnie
    wezmie karte bo w kazdym miejscu wybierze kase za darmo.
    Malo?

    >> sprawdzam w bankomacie twojego konta a swoje... Czy w telefonie na karte
    >> tez
    >> jak sprawdzasz stan to za to kasuja?
    >
    > Czasami tak. Zresztą tu te opłaty masz wliczone w koszt rozmowy czy
    > abonament. A ty chcesz totalnie za darmo. To tak jakby operator dał ci
    > telefon i pozwalał za darmo dzwonić.

    W UK doladowanie konta w telefonie jest darmowe, sprawdzenie salda tez.
    W Bankomatach tez mozesz sprawdzic saldo (dowolny bankomat) wydrukowac mini
    wyciag - tez za darmo. Mam karte bo nic mnie nie ksztuje, jak bym musial za
    to czy tamto placic bym podziekowal za karte... taniej i sprawniej wsylo by
    obracanie gotowki.
    W Polsce najprzykrejsza sprawa jest to jak ludznie nie sz\anuja swoich
    pieniedzy... bo... to 1zl czy 10zl.. co to jest... caly czas powtarzam,
    zapytaj sie w banku czy podaruja ci 1zl... ba czy podaruja ci 0.50 zl!!!
    Zaden bank tego nie zrobi... taki bogaty a nie podaruje zlotowki... jak
    myslisz dlaczego?! I dlaczego ty chetnie darujesz bankowi takie kwoty?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1