eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwLikwidacja OFE Możliwa Czy nie? › Re: Likwidacja OFE Możliwa Czy nie?
  • Data: 2011-02-27 13:54:02
    Temat: Re: Likwidacja OFE Możliwa Czy nie?
    Od: totus <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    root wrote:

    > Mnie chodzi o proste poszanowanie własności.
    > Wybrałem rząd, który zrobił w MOIM IMIENIU OFE. Choć początkowo byłem jak
    > ty sceptyczny, uznałem, że lepiej uratować od ZUSu chociaż cząstkę składki
    > i mieć szansę na malutki dodatek do emerytury wypracowany na normalnych i
    > napweno liberalnych zasadach. Teraz inny rząd ale tego SMAEGo państwa
    > pragnie zabrać to co tam zgromadziłem. Więc gdzie masz poszanowanie
    > własności? Dywagowanie o tym czy aktywa spadną czy nie to inna bajka. Mnie
    > chodzi o to, że to są MÓJE oszczędności więc domagam się tylko
    > poszanowania tego faktu.

    Masz jakiś dziwną definicję własności. Powiem Ci jaka jest moja. Pieniądze
    są moje wtedy gdy mogę je wydać na co chcę, wyrzucić przez okno, spalić albo
    oddać komuś. Mam nad nimi pełną władzę. Jeżeli ktoś mi pieniądze odbierze
    siłą to one nie są moje mimo, że złodziej dalej tak twierdzi. To on decyduje
    co z nimi dalej robi. Czy wypłaca je natychmiast innym, czy też przepuści je
    przez większą ilość pośredników i też wypłaci innym. Coś notuje na jakiś
    kontach, na których jest moje nazwisko przysyła listy i tyle. Dalej nic z
    tymi pieniędzmi nie mogę zrobić. Mówi, że podlegają dziedziczeniu podobnie
    jak kolumna Zygmunta, Kołobrzeg i trasa gierkowska. Jeżeli mam pieniądze
    odłożone z zamiarem wykorzystania ich na emeryturę i one są moje, to gdy
    spotka mnie jakiś wypadek losowy zagrażający życiu to używam wszystkich
    dostępnych środków by dożyć do emerytury. Ale tak się nie dzieje z "moimi"
    pieniędzmi w OFE. W takich wypadkach państwo postanowiło, że ważniejsze jest
    by ktoś te pieniądze dziedziczył niż żebym ja dożył emerytury. Jaki z tego
    dla mnie wniosek? Te pieniądze nigdy nie były moje i nigdy moje nie będą. No
    ale to mój punkt widzenia. Ty dalej uważasz je za swoje i wolno Ci. Każdy ma
    jakieś marzenia i złudzenia.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1