eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiMillennium - głuchy telefon, bezsensowne procedury, niedoinformowani pracownicy; plus dla Sygmy minus dla mBankuRe: Millennium - głuchy telefon, bezsensowne procedury, niedoinformowani pracownicy; plus dla Sygmy minus dla mBanku
  • Data: 2013-12-13 23:38:45
    Temat: Re: Millennium - głuchy telefon, bezsensowne procedury, niedoinformowani pracownicy; plus dla Sygmy minus dla mBanku
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 13.12.2013 23:26, RobertS pisze:

    >> Póki co czekam na tę ostatnią opinię, a w międzyczasie składam
    >> reklamację i wysyłam skargę do KNF.
    >>
    > Nie chodzi o to, abym zniechęcał, ale:
    > - bank reklamację odrzuci powołując się na wewn. procedury, których nie
    > znasz i nie poznasz,
    > - odp. z KNF pewnie nawet nie uzyskasz.

    Cóż, poprzednio jak mnie wkręcili w konsolidację i zapomnieli o
    maksymalnej liczbie produktów do konsolidacji (tzn. "panienka z okienka"
    nie wiedziała o takim limicie i dopiero po wysłaniu wszystkiego do
    analityka zgłosił sprzeciw formalny) to uczciwie oddali kasę za wypis z
    rejestru gruntów i dokumenty z innych banków. I ponieśli limit produktów
    do konsolidacji.

    Może i tym razem dotrze do kogoś, że takie robienie sobie złej prasy nie
    ma sensu?

    Ech, tęsknię nieco za "starymi, dobrymi czasami" kiedy w banku można
    zawsze było porozmawiać z osoba kompetentną dla całego procesu
    zawierania umowy...

    > Pamiętaj, że analityk w kwestii Twojego kredytu jest jak kapitan na
    > statku = pierwszy po Bogu. Zawsze może dać negata, bo stwierdzi, że "za
    > duże ryzyko dla banku"...i próbuj walczyć z taką argumentacją ;-/

    Umowę już mam, teraz tylko natknąłem się na niedostatecznie sprecyzowane
    warunki uruchomienia - w sumie nie miałbym pretensji (ok, chwilkę
    marudziłbym na wymagania, ale pretensji bym nie miał) jakby od początku
    powiedzieli "i do uruchomienia potrzebne będą opinie bankowe z dokładnie
    takimi danymi".

    To jest właśnie syndrom głuchego telefonu - brak sprawnej komunikacji
    pomiędzy szczeblami decyzyjnymi, żeby "pierwsza linia" mogła sprawnie
    obsłużyć klienta.

    W każdym razie czuję się nieco jak tym filmie:

    http://www.youtube.com/watch?v=JtEkUmYecnk

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 15.12.13 13:36 osa

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1