eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNie daj się zmanipulować, obejrzyj film na końcu, film jest najwazniejszyRe: Nie daj się zmanipulować, obejrzyj film na końcu, film jest najwazniejszy
  • Data: 2010-06-04 22:39:13
    Temat: Re: Nie daj się zmanipulować, obejrzyj film na końcu, film jest najwazniejszy
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "plusz" 1...@x...goo
    glegroups.com

    > Myślałem, że Rosja leży także w Europue, przynajmniej
    > Moskwa i zapsowa Moskawa, zwana Petersburgiem... ;)

    : dla purystów : "europa" w mojej wypowiedzi oznacza unię europejską i
    : państwa ścisłe z nią współpracujące, a nie kontynent.

    A Rosja tymczasem to państwo rozpustne, nie ścisłe. :)
    (kiedyś był tam ucisk, ale teraz...)

    -=-

    Oglądam zdjęcia, czytam wypowiedzi, pamiętam wyśmiewanie się z Tu 154
    i jemu podobnych sprzed 30 lat (chodzi o umieszczenie statecznika
    poziomowego w górze i silników w ogonie/kadłubie, zamiast pod skrzydłami)
    rozmyślam o zwisających (także w czasie lotu) skrzydłach, o pilotach
    z umiejętnościami rekruta (nie weterana) i widzę, że jedynie Rosjanie
    szczerze żałowali ,,naszych''.

    IMO nie powinni -- Polacy szarżowali, olali zupełnie systemy ostrzegawcze
    i polecenia kontrolerów, zeszli świadomie poniżej wysokości rozsądnej, tj.
    100 metrów (wiedzieli, że podstawa chmur sięga **grubo poniżej 50 metrów**,
    więc nie mieli czego szukać -- 40 metrów to nieco więcej niż rozpiętość
    skrzydeł tego samolotu) i nie byli akrobatami potrafiącymi latać (; bez
    skrzydeł. ;) Aby było jasne -- niektórzy cywilni piloci potrafili lądować
    lżej bez fragmentów skrzydeł lub bez dostępu do sterowania (sterując
    jedynie silnikami) czy z innymi poważnymi uszkodzeniami.

    Polacy (jak rozumiem) tuż przed utratą fragmentu skrzydła dali samolotowi
    ,,rozkazy'' podrywające samolot maksymalnie do góry, co po utracie fragmentu
    skrzydła jedynie spotęgowało tragedię. :) Niezrównoważenie sił nośnych na
    skrzydłach doprowadziło do obracania się samolotu i zbaczania z kursu oraz
    do zwiększenia siły łomotnięcia w ziemię. Samolot wbijał się w ziemię dzięki
    złożeniu dwóch sił -- siły grawitacji i siły napędowej dawanej przez silniki
    pracujące na pełnych obrotach oraz dziedzicząc ;) swoją energię kinetyczną
    (czyli tak zwaną siłę bezwładności) gdyż nie upadał swobodnie, ale dosłownie
    wlatywał w ziemię pod kątem około 45 (może 30 -- nie wiem, ale jakoś tak)
    stopni. :) (jakby ktoś oszczep wbijał w ziemię, zamiast nim rzucać w ,,przestworza'')

    Gratuluję ;) Radiu Rydzyka (znalazłem ZEN ;) na ulicy, więc, sprawdzając, czy
    działa, słuchałem tego radia) które zezwalało ludziom (Polakom -- patriotom)
    na wygłaszanie głupot przy których wszystkie (znane mi) głupoty bledną do zera. :)



    Tajemnicą ;) jest tylko to, dlaczego tam nie było pożarów i wybuchów.
    Tajemnicą -- chyba salon Kaczyńskiego zadziałał jak strefa zgniotu, ;)
    lewe skrzydło częściowo odpadło, więc paliwa w miejscu katastrofy było
    mniej, a i akcja ratunkowa była dobrze przygotowana, dzięki czemu szybko
    gaszono i chłodzono to, co zamierzało wybuchnąć. Nadto i powietrze było
    wilgotne bardziej niż zwykle.


    Słowem -- Rosjanie zbudowali kiepski samolot i udostępnili quasilotnisko,
    ale poza tym byli bez zarzutu -- sprawili się doskonale, wzorowo!

    Samolot Polacy znali, lotnisko -- też. Wiedzieli o tym, że Rosjanie
    używają języka rosyjskiego, nie angielskiego, że używają innych
    jednostek ciśnienia i innych jednostek długości (wysokości)
    i dobrowolnie zgodzili się na te warunki.


    Gdybym ja, prowadząc samochód, narozrabia tak na czyimś (może i nie
    najnowocześniejszym) parkingu, mój ubezpieczyciel musiałby sporo
    zapłacić za moje błędy.

    -=-

    To tyle. Boli, ale najwyraźniej nieodpowiedzialni ludzie za sterami
    ,,transportowali'' równie nieodpowiedzialnych ludzi i nastąpiła
    naturalna selekcja.


    Na białostockim lotnisku wycinają drzewa. ;)
    Nie wiem, dlaczego tak późno, ale dobrze późno niż wcale.
    Co ma ta wycinka z tamtym wypadkiem? No -- tego nie wiem. ;)


    To lotnisko (Krywlany) miało być zamienione na port lotniczy!
    Długość pasa równa (albo i większa od) odległości początku tegoż
    pasa od centrum miasta liczącego sobie 300 tysięcy mieszkańców.


    Wiesz, kto chciał tam budować port lotniczy z prawdziwego zdarzenia?
    Zgadniesz, kto? Zgadniesz, jaka partia polityczna wyzywała od buraków
    niecukrowych i matołów przeciwników tej budowy? Samoloty latałyby nad
    budynkiem sądu (z okien tego budynku można by było skutecznie godzić ;)
    w samoloty kamieniami rzucanymi gołymi rękami, nie tylko z procy)
    a moje mieszkania stałyby się tak głośne, że straciłyby na swej wartości...


    No i z powierzchni istnienia zniknęłoby ładne lądowisko dla małych
    samolotów i helikopterów, w tym i helikopterów ratownictwa medycznego... :)

    -=-

    Mówiąc wprost -- dobrze stało się, że ludzie z PiS znaleźli śmierć na
    lądowisku bezsensownie zamienianym w lotnisko z prawdziwego zdarzenia.

    Ja też jestem człowiekiem. I cała masa ludzi żyjących w Białymstoku -- także!
    Temu, kto leci w daleką podróż -- obojętne jest to, czy lotnisko jest w centrum :)
    miasta, czy znajduje się 30 km od tegoż centrum. Podobny stosunek do lokalizacji
    ma ten, kto tam tylko przesiada się z samolotu na inny samolot.

    Dla mieszkańców ta lokalizacją byłaby koszmarem!!!!

    Ale PiS miała w dupie to, że masa ludzi zginie a inna masa ludzi będzie żyła w
    koszmarze.
    Niejeden białostoczanin przeklinał Prawi i Sprawiedliwość. Platforma Obywatelska nie
    uznała
    za słuszne budowanie lotniska na Krywlanach. Będzie budowane niedaleko Tykocina
    (znanego
    z Czarnieckiego, który pod szwedzkim zaborem to i owo w naszym hymnie -- stoi tam, na
    rynku trapezowym i macha swoja buławą) tuż obok miejscowości Saniki/Sanniki czy jakoś
    podobnie.


    Ucierpią bociany -- zawsze ktoś musi cierpieć... A należą one do europejskiej wioski
    bocianiej...
    Trudno zgadnąć, dlaczego bociany innych krajów i państw europejskich nie
    protestują... ;)

    http://miejsca.net/places/show/737/Petowo_-_Europejs
    ka_Wies_Bociania

    --
    ^ . . ' . . . . . dni 710 wartości minimalne znaczone są Ś C
    P S
    P . . . . . ----> 700 dniami miesiąca; maksymalne są 2 3
    4 5
    E 19 22 28 . . . 690 oznaczone znakami nad liczbami 9 10
    11 12
    F 2526 01 03 .`'.-. 680 ._.
    .-.
    l 21 24 29 31 04 .'O`-' 670 ., ; o.' eneuel@@gmail.com
    '.O_'
    / 23 30 02 `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~
    o.`.,
    m 18 20 27 o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. .
    .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1