eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwNie za póżno ?Re: Nie za póżno ?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: totus <t...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.wgpw
    Subject: Re: Nie za póżno ?
    Followup-To: pl.biznes.wgpw
    Date: Wed, 19 May 2010 13:45:46 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 77
    Message-ID: <ht0j1e$7tn$1@inews.gazeta.pl>
    References: <ht068g$36l$1@news.onet.pl> <ht080j$9u7$1@news.onet.pl>
    <ht0bf3$mi1$1@news.onet.pl> <ht0cfe$bhg$1@inews.gazeta.pl>
    <ht0dnu$v05$1@news.onet.pl> <ht0etv$l1t$1@inews.gazeta.pl>
    <ht0gc0$954$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: host-217-172-249-24.lodz.mm.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1274269550 8119 217.172.249.24 (19 May 2010 11:45:50 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 19 May 2010 11:45:50 +0000 (UTC)
    X-User: totus3
    User-Agent: KNode/4.4.3
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.wgpw:493179
    [ ukryj nagłówki ]

    Waldek wrote:

    >
    > Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:ht0etv$l1t$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> Żeby zarobić na funduszach trzeba wiedzieć kiedy nabyć jednostki i kiedy
    >> je zbyć. Trzeba wiedzieć. Umieć to zdiagnozować. Nie wiesz i nie chcesz
    >> wiedzieć, to musisz taką wiedzę kupić. Innej drogi nie ma. Cokolwiek Ci
    >> poradzę np., ze dziś spadło to dobry moment by kupować bo jest taniej niż
    >> wczoraj. Zostaje pytanie czy jutro nie będzie jeszcze taniej, a może za 2
    >> tygodnie będzie jeszcze taniej, a co będzie za rok? Nikt nie zna
    >> przyszłości.
    >
    > To akurat rozumiem. Natomiast pytanie brzmi czy liczac na "umiarkowane
    > zyski" dobrą metoda jest comiesieczne dokupowanie za ustalona stała kwote
    > mieszanego portfela
    > (bez wzgledu na chwilowe spadki/wzrosty notowan) wybranych subfunduszy TFI
    > a transfer pomiedzy nimi gdy "pojawią się sygnały" / i o ile uda sie
    > przewidziec i dosc szybko zareagowac/
    > ze moze zaistniec gleboka korekta /bessa/ z jaka mielismy doczynienia np.
    > 2 lata wstecz.
    >

    No widzisz. tak pojawiają się pierwsze zręby strategi postępowania. Masz
    jakiś pomysł, nie ważne, własny czy zasłyszany. Teraz kolejny krok. Wybierz
    trzy fundusze jeden akcji, drugi mieszany, a trzeci obligacji. Weź fundusze
    tzn pobierz z sieci notowania historyczne i przy pomocy arkusza
    kalkulacyjnego zasymuluj na notowaniach historycznych zachowanie wirtualnego
    rachunku poprowadzonego w/g twojego pomysłu. Dostaniesz odpowiedz na swoje
    pytanie. Dowiesz się z jaką stratą bieżącą możesz się liczyć i jakie zyski
    by cię czekały. Pojawi się statystyka, wnioski i nowe pomysły.
    Prawdopodobieństwo sukcesu zacznie się znacznie zwiększać.

    > Co do wycinka portfela funduszy akcyjnych - ryzykownych, czy nie lepiej
    > jest np. wybrac fundusz z mniejszym kapitalem
    > ktory jak sadze dysponuje wiekszym potencjalem szybszego "wyjscia" z
    > trefnych papierow w stosunku do molocha
    > ktory taki ruch bedzie mial chyba mocno ograniczony
    >

    Tu czeka Cię bardziej dogłębna lektura statutów funduszy. Żeby czymś
    handlować trzeba to rozumieć. Fundusz akcji, duży czy mały, trzyma pieniądze
    w akcjach, a fundusz pieniężny w lokatach i to od inwestora zależy, w którym
    momencie zamieniać jeden na drugi.


    >>Jak rośnie to kupuje, a jak spada to sprzedaje.
    >> nauczyć kiedy zaczyna się interesujący go ruch. Próbuję wytrącić Cię z
    >> myślenia, że rada może być mierna bo Ciebie zyski interesują małe. Nie ma
    >> wiedzy własnej czy nabytej nie ma zysków. Ani małych ani dużych.
    >
    > Ja to rozumiem - tyle ze w przypadku TFI - IMO to wszystko odbywa sie
    > wolniej niz w przypadku samodzielnej gry na gieldzie, gdyż zarzadzajacy
    > TFI sami juz podejmuja pewne ruchy
    > no i chyba nie trzeba tego codziennie sledzic. Zreszta chyba nie ma
    > czegos takiego jak "stop loss" na funduszu :)
    >

    Co trzeba robić, a co nie trzeba to zależy od planu jaki się podejmie przy
    handlu. Teoretyzujesz. Dyskusja miedzy nami o konkretach jest nierówna. Ty
    nie wiesz nic, a ja wiem mało ale mało to zawsze dużo więcej niż nic. Gdy ja
    zajmowałem się handlem jednostkami funduszy decyzję o tym czy kupić czy
    sprzedać podejmowałem raz w tygodniu. Kierowałem się planem, który udało mi
    się wypracować przez 1/2 roku poszukiwań. Zaprzestałem tego gdy
    zorientowałem się, że to, w/g mnie, najbardziej ryzykowny handel jaki można
    sobie wyobrazić. Właśnie ze względu na opóźnienia w danych i realizacji
    zleceń. Ale to moja opinia. Potem handlowałem akcjami z Wig20 do czasu gdy
    nie zrealizowało się zlecenie sprzedaży ze względu na brak drugiej strony.
    Zamiast mieć zysk wpadłem w stratę. Teraz handluję kontraktami FW20. To moim
    zdaniem jest najbezpieczniejszy papier na rynku. Mam pełną kontrolę nad tym
    co robię. Koszty transakcyjne są najmniejsze i dodatkowo jest szansa zarobku
    na spadkach. Handlując kontraktami nie znaczy, że jest konieczność chodzenia
    z monitorem na głowie. Jeżeli plan zakłada by sprawdzać notowania raz na
    miesiąc to się to robi raz na miesiąc. Ale najpierw trzeba mieć plan. Należy
    go stworzyć samemu bądź kupić. Musisz nauczyć się handlować bądź kontrolować
    osobę, którą wynajmiesz. Drogi na skróty nie ma.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1