eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwNie za póżno ? › Re: Nie za póżno ?
  • Data: 2010-05-20 00:05:50
    Temat: Re: Nie za póżno ?
    Od: z/svc <z/svc@> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 19 May 2010 12:04:52 +0200, "Waldek" <n...@n...net> wrote:

    >
    >Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >news:ht0cqk$crb$1@inews.gazeta.pl...
    >> Zainwestuj na początek w wiedzę tak byś nie musiał zadawać
    >> takich pytań.
    >
    >Wybacz, ale nie mozna być specjalista we wszystkich dziedzinach zycia
    >mysle ze czasami warto zapytac madrzejszych od siebie co wlasnie czynie

    Waldek, pozwól że się wtrącę.

    Ja się zainteresowałem inwestowaniem z konieczności. Tzn. jak zacząłem
    pracować i zacząłem odkładać kasę zadałem sobie pytanie "co teraz z
    tym zrobić". Najpierw były lokaty w banku, potem olśnienie, że to mi
    nic nie daje, tylko pokrywa inflację, potem kolejne olśnienie
    "Fundusze!".

    Potem trafiłem tutaj na grupę i następne olśnienie "Akcje, tutaj jest
    kasa!". Jak mieliśmy szczyt ostatniej bańki deweloperskiej i w ogóle
    hossy, to dałem się nagonić parę razy (kroovka, FAM, Drozapol,
    10-33-sky, te sprawy heheh), w międzyczasie czytałem dalej grupę
    (skippiego, Dombreka, Dietera, innych) i przyszło kolejne olśnienie:
    nikt za Ciebie nic nie wymyśli, musisz myśleć sam.

    Przemyślałem sobie kwestię dawania się naganiać tutaj na spółki
    (frajer...), kwestię powierzania kasy funduszom i jak one moją kasą
    dysponują (frajer...), kwestię ryzykowania swoich własnych pieniędzy
    opierając się na pomysłach i sugestiach jakiś dziwnych nieznanych mi
    ludzików (czy to z grupy, czy to zarządzających fuduszami). Frajer do
    kwadratu :)

    Tak więc wyniosłem taką lekcję: jak masz kasę, to musisz się nauczyć
    nią rozporządzać, przechowywać (lokata) oraz inwestować. To tak jak z
    samochodem trochę chyba. Jak jesteś mega bogaty, to masz to w dupie.
    Masz szofera, który prowadzi auto i się nim zajmuje. A jak nie jesteś,
    to musisz sam zrobić prawko, sam kupić auto i sam się na nim trochę
    znać.

    To, co piszą Ci tutaj koledzy, to weź sobie do serca. Czyli jak chcesz
    inwestować, to kontraktami. Nie jest to wcale takie straszne. Poczytaj
    trochę, zrozum jak to działa, zobaczysz, że możesz mieć kontrakty bez
    ryzyka wyczyszczenia depozytu, że jest to po prostu narzędzie.

    Grając kontraktami sam określasz sobie ryzyko (czyli tak jakby rodzaj
    funduszu). Albo stabilny (95% oszczędności na lokatach, 5% w
    kontraktach), albo ryzykowny (95% w kontraktach, 5% w lokatach), albo
    spekulancki, czyli pakujesz się na maksa w kontrakty + lewar ;-)

    Korzyść jest też podatkowa. Strat na funduszu nie odliczysz na picie,
    straty z giełdy owszem.

    Krótko: rady kolegów, aby samemu zakasać rękawy i nauczyć się czegoś
    nowego w życiu są najlepszymi, jakie mogłeś tutaj dostać.

    --
    z/svc

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1