eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwOFE wg SobolowskiegoRe: OFE wg Sobolowskiego
  • Data: 2011-02-25 11:20:31
    Temat: Re: OFE wg Sobolowskiego
    Od: "skippy" <m...@t...moon> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:1f7aak07zk5hk$.1tzk1g84g5mn3$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Fri, 25 Feb 2011 11:41:19 +0100, skippy napisał(a):
    >
    >> Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    >> news:1pycgx1nwt7kz.kwwe0p5wsoj6$.dlg@40tude.net...
    >>
    >>> Czy Ty będąc premierem nie przeraziłbyś się?
    >>> Już nie jest tak jak kiedyś kiedy dawaliśmy staruszkom tyle ile w danym
    >>> momencie mogliśmy dać. Teraz będziemy musieli dać tyle ile jest
    >>> "NAPISANE"
    >>> na obligacji. Coż za niefart. Trzeba to zmienić. Nie może nas przecież
    >>> społeczeństwo trzymać w szachu. To ja jestem płemiełem i ja będę
    >>> decydował.
    >>
    >> Przepraszam, ale to jest totalna bzdura.
    >> Jak obligacji nie kupi OFE to kupi kto inny.
    >> Stąd konieczność ich spłacenia się nie zmienia.
    >>
    >>>>
    >>>> i dlaczego uważasz, że to dobre rozwiązanie?
    >>>>
    >>>
    >>> Napisałem w ostatnim zdaniu: OFE zarabiają realne pieniądze a nie
    >>> gruszki
    >>> na wierzbie.
    >>
    >> OFE zarabiają gruszki na wierzbie, dokładnie.
    >> Część z obligacji to to samo co rewaloryzowane konto w ZUS; a nawet mnie
    >> bo
    >> OFE może zbankrutować bez bankructwa państwa, a ZUS nie (bo ZUS to po
    >> prostu
    >> państwo).
    >> Natomiast w części inwestowanej na giełdzie są to gruszki totalne
    >> połączone
    >> z wysokim ryzkiem poważnych strat.
    >> Nic tu nie jest zagwarantowane.
    >
    > No to teraz pojechałeś. OFE to Ty a ZUS to obietnice państwa. Jeśli OFE
    > mają obligacje, to Ty je posiadasz i wcale nie jest to to samo co
    > waloryzacja ZUS. Waloryzacji ZUS nie możesz sprzedać inwestorowi
    > zagranicznemu ani komukolwiek. To tylko OBIETNICA. Obligacja to coś co w
    > każdej chwili możesz zamienić na pieniądz. To naprawdę jest istotna
    > różnica.
    > Tak naprawdę to problem skali. Obliczyłem, że gdybym na OFE odkładał 100%
    > składki dziś miałbym ok 90-150 tysięcy zł teraz mam ok 28tys. Gdybyś na
    > wydruku z OFE zobaczył 150tys. inaczej byś dzisiaj gadał. Czy wiesz na ile
    > lat ci starczy 150tysięcy przyjmując 1000 zł miesięcznie? Wiesz, bo liczyć
    > umiesz. Fakt jest taki: odkłądając przez 10 lat ok 600 zł na zwykły
    > fundusz
    > zrównoważony osiagasz emeryturę w kwocie pozwalającą pobierać ci 1000zł
    > przez następnych 10 lat. (uwzględniłem krach w 2008r.).
    > A wystarczyło, żeby 100% składki szło do OFE.
    > Problemem OFE są obligacje. Gdyby kupowały one tylko akcje nikt by się nie
    > czepiał. Niestety tak jak uczy nas historia (przykładem może być los
    > templariuszy). Niebezpieczne jest być wierzycielem własnego króla.
    >
    > Nie przekonam Cię nawet trochę.

    Ani ja Ciebie.

    Najprościej by było gdybyś Ty mógł wszystko wpłacać do ZUS, nie mam nic
    przeciwko temu.

    A ja wszystko tam, gdzie uważam za lepsze rozwiązanie.
    Ale tego Ty nie dopuszczasz i tu leży podstawowa różnica zdań między nami.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1