Witaj!

Użytkownik "Paweł Pollak" <s...@m...pl> napisał w wiadomości
news:alfp7v$qoh$1@cs.magma-net.pl...

> > > Zdaje się, że do Ciebie w ogóle nie dotarło, o co chodzi.
> > Nie mierz innych swoja miara....
> Dziękuję za spóźnione przypomnienie, że jak coś jest napisane w sposób
> oczywisty, to jeszcze wcale nie znaczy, że każdy to rozumie.

Nie dziekuj, robie to z dobrego serca.

> > Wybacz, ale moj poziom kultury osobistej nie pozwala mi na takie
osobiste
> > wycieczki wobec Ciebie.
> > Byle kto mnie jednak nie obrazi...
>
> Nie starałem się Ciebie obrazić, lecz doradzić Ci, co począć, żebyś jako
> tako nadążał za tokiem dyskusji.

Szkoda tylko ze wypowiadasz sie, w dodatku pretensjonalnie, kiedy nie
rozumiesz istoty problemu
Ale coz nikomu nie moge zabronic sie kompromitowac.

> (Tu dałem komentarz, że sprzeczne rady kolegi Aleksandra są pewnie
wynikiem
> oszołomienia alkoholowego)

I po co? Nazywasz takie cos dyskusja?

> > Zawsze mi sie wydawalo ze samochod zdecydowanie czesciej psuje sie temu
> > ktory nie ptrafi go prowadzic (i nie mam tu wcale na mysli znajomosci
> > przepisow Ruchu Drogowego czy tez jakichkolwiek innych umiejetnosci
> > zdobywanych na kursie Prawa Jazdy).
>
> Ten sam model przy dwóch identycznie prowadzących kierowcach psuje się
> w tych samych miejscach i w tym samym czasie?

Przeciez napisalem ze zepsuje sie temu ktory nie potrafi prowadzic, w tym
wypadku to jestes TY.

> > Infolinia BSK jest w Katowicach bo TAM maja swoja centrale i LOGICZNE
jest
> > umiejscowienie Technicznej infolinii w centrali (w przeciwienstwie do
> > infolinii ogolnej ktora moze byc gdziekolwiek) chocby ze wzgledu na
> fizyczny
> > dostep pracownikow do sprzetu.
>
> Żeby udzielić informacji, jak zaktualizować tę Javę trzeba mieć dostęp do
> jakiegoś sprzętu? Do jakiego? Bo mnie się wydaje, że wyłącznie do
telefonu.

Ty chyba naprawde nie rozumiesz co czytasz.

> > Powtarzam po raz kolejny: dla Ciebie nie jest problemem lokalizacja
> > infolinii tylko fakt ze nie jest ona bezplatna.
> > Bo gdyby byla we Wroclawiu (czy gdzie tam) to nie pisalbys ze nie stac
Cie
> > na polaczenie miedzymiastowe.
>
> Dlaczego klient tego samego banku ma ponosić większe lub mniejsze koszty
> połączenia z infolinią w zależności od tego, gdzie mieszka?

Przeciez Ci pisalem juz wczesniej. Wolnosc wyboru. Uwazasz ze ING BSK
oszukuje Cie, nierowno traktuje klientow, lamie Konstytucje czy co tam nie
wymyslisz, to zabierz swoje pieniadze i zanies gdzie indziej.

> > Oczywiscie, ale badz zatem uprzejmy nie wymyslac przykladow kompletnie
nie
> > przystajacych do istoty dyskusji.
> > Infolinia w Holandii? Rownie dobrze w Szwecji, USA albo Wyspach
> Owczych....
> > Tylko co na to logika? Holandia czy Katowice?
>
> Koledze skrót ING przed Śląski coś mówi?

A i owszem, ale czy myslisz ze jak jestem wlascicielem banku to od razu go
musze trzymac u siebie w domu?


Proponuje Ci zakonczyc osobiste wycieczki pod moim adresem, zaprzestac
usilnych prob obrazenia mojej osoby i zapoznanie sie w koncu z problemem.
Przede wszystkim zas nabycie odrobiny wiedzy z tego zakresu.
I pokory, przede wszystkim pokory, bo nawet jak Ci sie wydaje ze stoisz
troszeczke przed szeregiem to nie zawsze to musi okazywac sie prawda,
szczegolnie w dziedzinach ktore nie sa Ci bliskie z racji np. wykonywanego
przez Ciebie zawodu.

Aleksander