eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiWypłata II transzy po nowym kursie - czy bank ma rację? › Re: Odp: Wypłata II transzy po nowym kursie - czy bank ma rację?
  • Data: 2009-02-17 14:45:58
    Temat: Re: Odp: Wypłata II transzy po nowym kursie - czy bank ma rację?
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Emka" <e...@o...eu> writes:

    > Ale CO właśnie? :)
    > Oznacza to, że mam kredyt przyznany na 152000 CHF z wypłaconą transzą
    > 92000 CHF.

    No i WLASNIE o to chodzi :-)

    > Umowa jest jedna, więc nie są to dwa oddzielne kredyty :)

    Ale dla arytmetyki nie ma to znaczenia.

    >> Nie. Chwilowo wzielas kredyt tylko na 92 kCHF.
    >
    > Transzę kredytu.

    Gra slow. Faktem jest, ze do splaty pozostaje kapital wynikajacy
    z 92 kCHF oraz odsetki rowniez wynikajace z 92 kCHF.

    >> Moze lepiej pojdz do banku, powiedz ze chetnie tak zrobisz (np. na
    >> pismie), i sprawdzimy :-)
    >
    > Sądzisz, że decyzja banku przyszła do mnie telepatycznie? ;-) Rozmawiałam
    > wczoraj wstępnie z dyrektorem oddziału i nie padła tego typu
    > propozycja.

    To raczej kwestia interpretacji. Trzeba bylo zrobic "by padla".

    > Ergo - bank nie jest zainteresowany takim rozwiązaniem. Dlaczego? Ano
    > dlatego, że oczekuje spłaty 152 000 CHF, a nie 338 000 PLN.

    No jaaasne, jak nie wyplaci drugiej transzy to tez oczekuje 152 kCHF,
    zreszta w gruncie rzeczy nie musialby w ogole wyplacac zadnej transzy,
    a w zwiazku z katastrofalnym pogorszeniem sie sytuacji dluznika (to by
    chyba mozna bylo tak okreslic) od razu postawilby kredyt w stan
    gwaltownej wymagalnosci, i od razu po BTE itd.

    Super biznes dla banku, nie?

    >>> Problem jest taki, że bank z chęcią da mi 133 200 PLN, ale żądać będzie
    >>> spłaty 60 000 CHF.

    > Nie, sama to sobie wymyśliłam ;-)

    Tak naprawde, to od poczatku jest to dla mnie oczywiste.

    > Pal licho oddział, bo to tylko pośrednicy. To decyzja analityka z centrali.
    > Największy szkopuł, że nie ma oczywiście żadnej możliwości bezpośredniej z
    > nim rozmowy. Wszystko odbywa się za pośrednictwem oddziału.

    Obawiam sie ze problem lezy w umiejetnosci pisania i/lub czytania (przez
    obie strony). Dlatego zamiast walczyc z wiatrakami napisz to pismo, ze
    chcesz wziac 45 kCHF (czy ile to tam jest) i ze tyle jest potrzebne i po
    klopocie. Tak w ogole to zadne specjalne pismo nie powinno byc
    potrzebne, ale w przypadku problemow ze zrozumieniem siebie nawzajem
    to jedna z latwiejszych drog.

    Tylko ja bym sie z tym pospieszyl, bo jesli bank naprawde zacznie z tym
    kredytem kombinowac, to moze wyjsc jakis brak zdolnosci na ta druga
    transze itp. (w koncu obciazenia w zlotowkach wzrosly wraz ze wzrostem
    kursu).

    > Na partyline? Tam to już w ogóle siedzą skończone matołki, które są w stanie
    > podać jedynie kurs waluty z danego dnia, a i to niekoniecznie ten, który
    > chcemy ;-) W sprawach konkretnych i trudnych zawsze standardowo odsyłają do
    > oddziału (w ich języku "proszę pytać bezpośrednio u opiekuna klienta"; dobre
    > sobie - opiekun klienta ;-)

    Eee tam. Chyba ze te konkretne i trudne sprawy wymagaja fizycznego
    kontaktu z klientem, wtedy raczej trudno to sobie inaczej wyobrazic,
    Millennium wizyt domowych chyba nie praktykuje.
    --
    Krzysztof Halasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1