>
> to ty sie przyjacielu mylisz. Ja nikomu nie groze, tylko ostrzegam
> przed przekraczaniem obowiazujacego prawa na publicznych grupach
> dyskusyjnych. Skoro uwazasz, ze grupy takie sa miejscem gdzie mozna na
> kogos bluzgac i go pomawiac, tylko dlatego, ze prezentuje inne
> poglady, to jestes w grubym bledzie.
>

nic się koleś nie mylę... po pierwsze nie jesteś świętą krową, po drugie z
prawnego punktu widzenia nie istniejesz, jesteś tylko dziwacznym nickiem, który
w dodatku ciągle zmieniasz... tak że koledze XXL możesz skoczyc... przez
grzecznośc nie rozwinę tego tematu... jednie miałbyś szanse złożyc skargę w
jakimś Abuse obejmującym to forum, ale zapewniam cię że zostałbyś olany... oni
mają gdzieś takich żalących się gostków... i przestań tu pierdzielic o jakimś
prawie grup dyskusyjnych... grupy dyskusyjne są czymś w rodzaju Hyde Parku, tu
można pisac wszystko... z drobnymi wyjątkami... a jak ci to przeszkadza lub
jesteś za delikatny, to po prostu stąd spadaj... bo jak na razie prowokujesz
ludzi, obrażasz ich a w dodatku straszysz sądem... masz szczęście że ja sam
nigdy nie zaczepiam, ale mam ochotę bluznąc ci żebyś się dowiedział jak wygląda
typowa grupowa wiązanka... jak chcesz to sprowokuj mnie, to się dowiesz...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl