eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwPolityka energetyczna Wielkiej BrytaniiRe: Polityka energetyczna Wielkiej Brytanii
  • Data: 2011-05-27 11:04:10
    Temat: Re: Polityka energetyczna Wielkiej Brytanii
    Od: root <r...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Fri, 27 May 2011 10:10:16 +0000 (UTC), sys29 napisał(a):

    > root <r...@v...pl> napisał(a):
    >
    >> Pięknie. I co proponujesz? Bo ja proponuję żeby zapoznali się z tym
    >> wszyscy, którzy są zakochani w elektrowniach jądrowych? Tak się składa że w
    >> UK jest ich trochę a jednak im nie starcza. W Polsce jesteśmy bombardowani
    >> mrzonkami o jednej ekologicznej EJ, która dam nam niezależność
    >> energetyczną.
    >
    > Na temat EJ i gazu łupkowego zapoznałem się trochę z argumentacją za i
    > przeciw i efekt jest taki, że kompletnie zgłupiałem ... nie mam zdania.
    > Najbardziej podoba mi się rozwijanie energetyki opartej na węglu. A Tobie ?
    >
    > pozdr.
    > sys29
    O łupkach też czytałem, że to straszna rzecz. Z drugiej strony słuchałem
    "eksperta", że tak nie jest. Nie znam się na tym. Wiem tylko, ze gdyby nie
    korupcja napewno dało by się zminimalizować skutki uboczne. Niestety nie
    wierze ze korupcji nie bedzie. Pozostaje nam się modlić, żeby nic złego nam
    się nie stało (co czynimy od kilkset lat z pozytywnym skutkiem;).

    Tak po prawdzie to najlepsze sa EJ, pod warunkiem ze koszty budowy byłyby
    niższe, w przypadku poważnej nawet awarii - straty niewielkie a likwidacja
    wypalonego wraku - bezproblemowa. Tak jednak nie jest. EJ to wielki brudny
    tygiel, który jak przychodzi co do czego niełatwo ugasić a po zakończeniu
    ekploatacji budynek dalej trzeba chronić przez 100lat.
    Gadanie ze awarie są niezmiernie rzadkie i liczba ludzi którzy zgineli w
    wypadkach z EJ jest znacznie większa niż liczba ofiar wypadków w
    konwencjonalnych elektrowniach jest zwodnicze. Mniej więcej jest to tak jak
    z porównaniem transportu lotniczego i samochodu albo raka płuc i grypy.

    Węgiel mamy więc przed jego użyciem oporów w Polsce nie ma. Obawiam się że
    będą opory ze strony krajów, które go nie mają a są chętne ukręcić u nas
    jakiś biznesik lub przypodobać się Rosji.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1