eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwPolska A.D. 2009. › Re: Polska A.D. 2009.
  • Data: 2010-01-03 10:06:46
    Temat: Re: Polska A.D. 2009.
    Od: "Anatol" <c...@u...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hhons3$3p5$1@inews.gazeta.pl...

    > Nie zauważyłeś, ze pisałem tylko o ubezpieczeniach zdrowotnych.

    A tu nie jest ZUS tylko NFZ. Problem jest podobny. W 2010 trzeba ściągnąć ze
    składek 54 mld PLN (ale jest to kwota niewystarczająca, być może być powinno
    to być 2 razy więcej) na finansowanie świadczeń których głównymi odbiorcami
    są emeryci, renciści i dzieci płacący minimalne składki lub niepłacący ich
    wcale. Tu sprawa jest prosta bo składki są płacone w postaci podatków czyli
    kasa jest "zabierana" i każdy może dodatkowo może się ubezpieczyć w
    prywatnych usługach. Oczywiście można było zrobić rynkową alokację płatności
    tzn. pieniądze szłyby za pacjentem bez żadnych ograniczeń a składki byłyby
    pobierane przez konkurujące ze sobą regionalne NFZ i taki był chyba
    początkowy zamiar. Ale pozostaje problem kto będzie płacił brakującą część
    składki za dzieci i emerytów - obecnie w praktyce finansują je dobrze
    zarabiający młodzi ludzie którzy mało korzystają z usług NFZ a placą
    wysokie, proporcjonalne do dochodów składki.


    > Ciągle
    > mieszasz w to emerytury. Straszna beznadzieja jest w Twoim liście. Nic nie
    > da się zrobić i tak musi już być po świata kres. Jak musi to musi. Pisałem
    > o
    > tym jak według mnie działało by to lepiej ale jak się nie da to trudno.
    > Mnie
    > osobiście ta sytuacja za bardzo nie doskwiera. Umiałem się dostosować i
    > minimalizuje drenowanie moich dochodów. Potrafię zadbać o siebie.
    > Ostatecznie to jest problem tych co sobie nie potrafią z tym poradzić i są
    > dawcami.

    Zawsze to będzie czyjś problem - jeżeli wszyscy uciekną np. w działalność
    gospodarczą to i tak te 90 mld PLN będzie trzeba wyrwać czy to w postaci VAT
    czy akcyzy, a więc pozostawienie wolnego wyboru oznaczać będzie bardzo dużą
    niestabilność systemu podatkowego. Aby zachować porządek społeczny (czyli
    brak milionów starych ludzi zebrząch na ulicach) system będzie wyrywał
    pieniądze zawsze od osób od których można to zrobić najłatwiej.


    > Ja ten system rozumiem i nie pozwalam się wykorzystywać. Nie mam
    > ambicji rewolucyjnych nie mam zamiaru nikogo przekonywać do moich
    > poglądów.

    Jednak kiedyś będziesz musiał żyć w wieku nie pozwalającym na pracę lub sam
    z tej pracy zrezygnujesz wcześniej - albo na koszt państwa albo bezpośrednio
    na koszt osób generujacych dochód np. płacących za wynajem mieszkania, marżę
    od kredytu hipotecznego lub otrzymujących zminimalizowane wynagrodzenie w
    firmie będącej własnością prywatnych funduszy emerytalnych. Jeżeli emerytury
    w przyszłości mają być większe niż obecnie tzn. że jeszcze większy % PKB niż
    obecny musi być przekazywany na konsumcję emerytalną - czy to będzie przez
    państwowego pośrednika czy bez nie ma większego znaczenia.

    To jest globalny konflikt pokoleń związany z wydłużeniem średniej długości
    życia i tym samym wzrostem kosztów trzymania życia ludzi w wieku
    poprodukcyjnym.

    http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,7234532,Nasze_dz
    ieci_nie_udzwigna_tego_dlugu.html




    Anatol

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1