eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPrasówka: nadregulacja KNF wg "Rzepy"Re: Prasówka: nadregulacja KNF wg "Rzepy"
  • Data: 2012-04-22 20:47:36
    Temat: Re: Prasówka: nadregulacja KNF wg "Rzepy"
    Od: "vvvvvv" <w...@p...de> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4f932a00$1@news.home.net.pl...
    >W dniu 21.04.2012 23:09, vvvvvv pisze:
    >
    >>> Frajerzy to pobrali na totalnym dołku i sporo powyżej swojej zdolności.
    >>>
    >>> Trzeba po prostu umieć liczyć.
    >>
    >> dołek / górka pojawia się z perspektywy czasu - widać to w kursie PLN /
    >> WIG / ceny mieszkań / ropa itd itd.
    >> tak jak pisalem wczesniej: każdy jest mądry po fakcie :)
    >
    > Wiesz, skoro kurs leciał dłuższy czas cały czas w dół i to nie z powodu
    > plajty Szwajcarii - oczywiste było, że kiedyś sobie odbije.

    tak jak pisałem wczesniej - tego nikt ci w trakcie nie powie - kazdy będzie
    mógł ocenić to z perspektywy czasu.
    czy teraz mamy cykl wzrostowy na gpw czy malejacy? za miesiac powiesz
    dokladnie jaki był teraz, natomiast teraz nie...

    >
    > Zwłaszcza że wtedy spadał, bo ludzie masowo brali we frankach (czyli de
    > facto masowo te pożyczone franki sprzedawali), a potem zaczęli spłacać,
    > czyli zaczęli te franki kupować.

    zaciagasz kredyt - wtedy masz szanse "szarpnac" kursem w dol - ale to sa za
    małe kwoty zeby miały wpływ na kurs - banki i duze instytucje finansowe
    spowoduja ze twoja transakcja zniknie momentalnie.
    splata kredytu w walucie powoduje ze kupujesz od rynku walute - myslisz ze
    ma to jakikolwiek wplyw na kurs? (vide powyzsze vs podjecie decyzji przez
    Goldman Sachs o sprzedazy aktywów w PLN)


    >
    >>> Ja sobie np. przewalutowałem ze złotówek na franki (z dobraniem
    >>> jakichś 20% ekstra). W złotówkach miałem już ratę około 900zł. Teraz
    >>> we frankach mam 520 (no, jeszcze 50zł na ubezpieczenie mnie i domu,
    >>> ale to bym brał i tak).
    >>
    >> czyli zarobiłes na zmianie % dla PLN vs % CHF. jeszcze jak zarobiłeś na
    >> cenach mieszkań to jesteś gość. teraz pln juz sie tak nie sypnie jak w
    >> 2008 / 2009
    >
    > No niestety nie...
    >
    > Za to wcześniej ten kredyt (póki był jeszcze tylko refundowanym za zakup
    > działki) przerzuciłem z franków (jak brałem były w okolicy 2,5zł) na
    > złotówki (CHF dążył wtedy do 1,9). Ale to była niewielka suma - 40zł.
    >
    > Spodziewałem się też wzrostu cen ziemi - ale nie aż takiego... Ech, gdybym
    > wtedy kupił 2 dodatkowe działki zamiast się od razu budować...

    :)

    >
    >>> Ale jak ktoś brał na 100% wartości nieruchomości ze zdolnością
    >>> kredytową "na styk" przy kursie 1,9zł... no to sorry winnetou.
    >>
    >> i jeszcze go po pół roku z roboty wylali - bo kryzys?
    >> pech...
    >>
    >
    > No tak, ale to jest już ryzyko bardziej losowe.
    >
    > W przypadku zmian kursowych wystarczyło trochę pomyśleć.

    tak jak z ceną ziemi? :)
    teraz to i ja wiem, ze bank ktory zaoferuje wraz z kredytem walutowym
    zabezpieczenie kursu walutowego (dla drobnych zjadaczy chleba, nie tylko dla
    duzych) - zarobi nie tylko na prowizjach, ale i bedzie do przodu jesli
    chodzi o swoj portfel kredytowy.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1