eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiRealna szansa na likwidację BTERe: Realna szansa na likwidację BTE
  • Data: 2004-01-27 13:21:55
    Temat: Re: Realna szansa na likwidację BTE
    Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Edmund Poważny" <E...@k...ru> napisał w wiadomości
    news:bv5men$6gs$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > > Likwidacja BTE w żaden sposób nie pogarsza bezpieczeństwa banków,
    >
    > No ależ oczywiście , że nie ... ROTFL ... porównaj czas nadania KW dla BTE
    a
    > czas postępowania nakazowego ...

    Nie ma sprawy - pozew w nakazówce kierowany wg właściwości miejscowej
    dłużnika, przy mniejszych miastach, kończy się w miesiąc. Banki ślą jak
    oszalałem BTE do wielkich sądów i czekają pół roku...

    > Hmmm ... Czy ktoś kiedyśnie powiedział
    > "czas to pieniądz" ... zdaje się, że napisałeś gdzieś tu zdanie "banki
    > zarabiają..." I wszystko jasne ...

    Skoro zarabiają, to widać stać je na ryzyko posiadania kredytobiorców,
    którzy nie spłacają kredytów. Sam fakt, że kredytobiorca _może_ nie spłacać,
    nie jest żadnym uzasadnieniem dla tego, by stawiać go w sytuacji z góry
    gorszej.

    > > znacznie poprawia bezpieczeństwo kredytobiorców. Nie będzie już
    sytuacji,
    > w
    > > której bank z powodu własnego widzimisię wypowiada kredyt, a
    kredytobiorca
    > > musi się pałować, żeby udowodnić, że nie jest wielbłądem.
    >
    > Jeśli z powodu widzimisie , masz rację, oddaję honor, biczuję się
    > publicznie ... Kurded ... ile razy kredytu nie miałem, byłem terminowy
    ....
    > I nic się nie działo ... Raz z BIGiem powojowałem ... No i BTE się
    wystawiło
    > ... dzięki komuś tam (nie będę mówił co i jak) nie poszło pod KW ....
    > wygrzebałem się ... z doświadczeń własnych prywatnych , a zwłaszcza
    > SŁUŻBOWYCH nie widziałem , by jakiś bank bawił się w WYPOWIADANOIE i
    > EGZEKWOWANIE kredytów REGULARNYCH .. no ale widzę, że ty masz jakieś inne
    > informacje ...

    Ale dlaczego bank - taka sama firma jak każda inna udzielająca pożyczek - ma
    być lepiej traktowana na rynku? Dlaczego banki mają BTE, a Provident, SKOKi
    albo Pan_Kaziu_Z_Dużym_Szmalem_Na_Wiosce nie mogą mieć?

    > > > Ty"uprzywilejowałeś" tą stronę ... w umowie jest wyraźnie zapisane ,
    że
    > > > zapoznałeś się z treścią ... akceptujesz warunki i takie tam .. Ja
    > > wychodzę
    > > > z założenia - zawieram umowę .. pilnuję by się z niej wywiązywać ...
    > >
    > > Pokaż mi bank, w którym mogę wziąć kredyt bez wyrażenia zgody na
    poddanie
    > > się egzekucji, to uznam, że mam prawo wyboru...
    >
    > Zaraz ... ja nie mam problemu, ja nie szukam takich, które zapisu nie
    mają..
    > poszukaj sobie ....

    Ty twiedzisz, że jest wybór, a ja mówię, że go nie ma. Skoro nie ma wyboru,
    to nie mogę sobie iść gdzie indziej.

    > Aby na pewno ? Jak sam wspominałeś bank to nie instytucja zaufania
    > publicznego jak i moja skromna osoba ... Nie uwierzysz - Niektórzy
    NEGOCJUJĄ
    > Z BANKAMI WARUNKI POŻYCZEK , KREDYTÓW i taKIE TAM ...chcesz cośzmieniać,
    bo

    Jasne. Negocjują oprocentowanie, terminy spłat, wysokość prowizji, kursy. A
    jakby chcieli się nie poddawać egzekucji, to by się w banku popukali w głowę
    i uznali, że gość oszalał.

    > Dla mniue nie jest ważne kto zawiera umowę ... umowa zawierana 2 stronnie
    ma
    > w zwyczaju byc akceptowana przez obiue strony by nabrala mocy prawnej .. i
    > nie wazne , czy stroną podpisującą jest bank, rolnik, czy ksiądz proboszcz

    Ma w zwyczaju. Słyszałeś o wzorcach umów? O niedozwolonych postanowieniach
    umownych? O niedoręczaniu regulaminów przy zawieraniu kredytów? Takich
    sytuacji było tysiące. A na problemy bank miał tylko jedną odpowiedź - BTE.

    > > Nie rozumiem? Co mam udowadniać?
    >
    > Że Banki mogą rónie łattwo i skutecznie dochodzić SWOICH PRAW na drodze
    > postępowania nakazowego , co na dodze BTE + KW

    Od dochodzenia praw w tym kraju jest na szczęście jeszcze sąd. I przed sądem
    dochodzi się _swoich praw_. A nie przed komornkiem. Ot, kolejne pudło.

    > > > Dłużnik dostaje NAKAZ ZAPŁATY ... i śmieje się dalej ;)
    > >
    > > Jak dostanie nakaz zapłaty, to może wnieść sprzeciw _zanim_ do sprawy
    > > wmiesza się komornik. I jeśli wypowiedzenie umowy było niesłuszne,
    >
    > Się znaczy co ? Niesłusznie, że nie płaciłeś w termoinie ????? Bo cały
    czas
    > widzę, że twierdzisz z uporem maniaka , że wszystkie REGULARNE KREDYTY są
    > przez banki zaciekle molestowane przez wypowiedzenia umów ... a tu cośmi
    nie
    > pasuje ... ja sięz tym w pracy nie spotkałem .. gwarantuję ci, że
    wszystkie
    > umowy jakie wdziałem wypowiedziane, jakie wypowiadałem były zrywane tylko
    i
    > wyłącznie na podstawie łamania ich warunków przez kredytobiorcę ... bo po
    co
    > bank ma łamać współpracę z ZDK ? ? ? ? ? ? ? ? ??

    Ja nie wiem po co. Ja wiem, że banki potrafią bardzo dużo zrobić, jeśli
    komuś na tym zależy i trzeba je pozbawić takich możliwości. Kredyty
    wypowiadane firmom ze względu na widzimisię dyrektora oddziału były/są
    nierzadkim zjawiskiem.

    > > powództwo zostanie oddalone jako przedwczesne. I egzekucji _w ogóle_ nie
    > > będzie. To chyba lepiej, skoro dłużnik miał rację?
    >
    > I tak w kółko do najwyższej instancji , do której można tu dojść ... ;) ..
    a
    > czas zwany pieniądzem leci ....

    To niech wniosą o zabezpieczenie powództwa. To przecież oczywiste. CO
    więcej - niedługo, być może przed likwidacją BTE - zostanie zmienione
    zupełnie postępowanie zabezpieczające, więc będzie prościej.
    A to, że prawnicy pracujący w bankach częstokroć nie mają pojęcia co robią,
    to inna para kaloszy.


    Pozdrawiam,
    Washko

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1