-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Maverick <k...@g...pl>
Newsgroups: pl.biznes.banki
Subject: Re: Rodzina na swoim - który bank wybrac?
Date: Sun, 18 Jan 2009 11:23:24 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 66
Message-ID: <gkv011$1qn$1@inews.gazeta.pl>
References: <gktipr$f4a$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: public-gprs81387.centertel.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1232274276 1879 91.94.191.107 (18 Jan 2009 10:24:36 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 18 Jan 2009 10:24:36 +0000 (UTC)
X-User: krzysztofbober
In-Reply-To: <gktipr$f4a$1@news.onet.pl>
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.19 (Windows/20081209)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:470295
[ ukryj nagłówki ]rb1981 pisze:
> Witam,
>
> w którym banku najkorzystniej zaciagnac kredyt hipoteczny w ramach projektu
> "rodzina na swoim"?
>
Ja wybralem PeKaO S.A. - bo wydawal sie najlepszy - narazie jestem
zadowolony, kredyt bralem na przelomie roku..
Sytuacja - wartosc mieszkania 275k, chcielismy 80% kredytu (ostatecznie
wyszlo 90%, chcielismy wylozyc jak najmniej gotowki), dochody netto ok
2*4k=8k, z tego zona - umowa o prace, czas okreslony, ja -
umowa-zlecenie od roku w tej samej firmie (prawie roku, o czym dalej),
ja- jeszcze student (a wiec WKU...).
W Warszawie odwiedzilem jeszcze:
Pocztowy - totalna prowizorka, kobietka przy Rakowieckiej - jeden z 4
oddzialow w Warszawie udzielajacych kredytow hipotecznych - nie
wiedziala NIC - wszystko musiala dzwonic albo szukac w papierach -
jedynie o wycenie wiedziala cos - na zasadzie - mamy swoja firme,
Panstwo tam zadzwonia i sie dowiedza :D
PKO BP - sztywne reguly, babka miala postawe na zasadzie: "Klient" mi
przeszkadza, a ja tu takie wazne rzecyz robie, tylko czego ci "klienci"
ode mnie chca. Wiedze miala - ale wszystko ukrywala - wg niej najlepiej
zebysmy sie o wszystkich oplatach dowiedzieli dopiero po podpisaniu
umowy. Przeszkoda bylo WKU (to jeszcze rozumiem) oraz - moje dochody od
niecalego roku (pracuje od 10 stycznia 2008 - wg niej nie bylo szans
zlozyc wniosku (a nawet konkretnie rozmawiac) przed 10 stycznia 2009 -
gdzie w PeKaO BP nie bylo problemu, chociaz klient z ulicy). Ogolnie to
musialem o wszyskto sie wypytywac - nic od siebie, oferta 2% prowizji,
2% marzy - i bez dyskusji, nie bylo zadnych mozliwosci negocjacji. Duze
oplaty - typu ubezpieczenie wkladu wlasnego (kredyt max 90%, z tego 10%
podlega ubezpieczeniu). Dlatego oddzialowi na Walbrzyskiej
podziekowalismy, mielismy isc do innego - ale jako ze PeKaO sie
wczesniej zdecydowalo - to nie bylo takie potrzeby.
Co do PeKaO - oddzial na Woloskiej, przy Galerii Mokotow - pani
Agnieszka Kowalska.
Od poczatku rozmowa bardzo merytoryczna, zadne koszty nie byly ukrywane,
od tego wszystko wyjasnione od poczatku - jakie dokumenty beda potrzebne
itp - duze mozliwosci dopasowania sie do klienta, takze bardzo pomocna
osoba jesli chodzi o podejscie do klienta.
Zlozylismy wniosek kredytowy - czesc dokumentow moglismy doniesc pozniej
(min umowa przedwstepna) - na 80%. Okazalo sie ze nie przeszlo -
problemem byl kredyt studencki zony - obnizal zdolnosc ponad dwukrotnie
jak nie wiecej - bo byl w BIK widoczny jako jedna rata 20k (bo jeszcze
nie ma harmonogramu splat). Pozniej zlozylismy (tzn juz pracownik, bez
nowych dokumentow) - wniosek ze splaconym kredytem - dla sprawdzenia czy
sie uda - przeszedl na 90% - a pewnie i na 100% by poszlo - kredyt
splacilismy - zaswiadczenie o splacie potrzebne bylo dopiero do
uruchomienia kredytu (ale my dalismy przy umowie) - przy umowie
konieczne tylko zlozenie dyspozycji splaty kredytu. Od zlozenia
pierwszego wniosku do decyzji negatywnej - 1 dzien, przy drugim wniosku
- z 5 godzin - umowa podpisana po 8 dniach kalendarzowych od pierwszego
wniosku (z tego 2 dni czekania na zatwierdzenie umowy, otwarcie konta
kredytowego i tak tam) i dzien na zapoznanie sie z umowa. Ogolnie ludzie
pisza ze 2-3 tygodnie od zlozenia dokumentow do wyplaty kredytu - z tym
sie zgadzam. Sa dwie opcje - 0 % prowizji i 1.45% marzy oraz 0,75%
prowizji/1.75%marzy. Wymagane ubezpieczenie murow i niskiego wkladu -
ubezp na zycie/dozycie/utraty pracy - nie (i tak nic nie daja, a sa
drogie). Minusem jest narzucenie konta - 11.5/misiac - po 3 miesiacach
mozna zrezygnowac. Kredyty do ok 300k sa rozpatrywane przez oddzial -
wiec szybko. Co do WKU - nic nie trzeba bylo zalatwiac- bank sie
dostosowal od sytuacji i analitycy nie wymagaja nic o WKU - twierdza ze
to nie potrzebne, zakladaja ze poboru nie ma.
Następne wpisy z tego wątku
- 19.01.09 21:57 Radek Wroclawski
- 20.01.09 09:43 Maverick
- 20.01.09 11:08 corner
- 20.01.09 21:25 rb1981
- 22.01.09 14:33 Radek Wroclawski
- 24.01.09 09:53 jimmy48
- 24.01.09 10:15 Maverick
Najnowsze wątki z tej grupy
- Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- jak tacy debile
- Konto wspólne w N26.
- Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- Re: Akumulatorki...
- Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
Najnowsze wątki
- 2024-12-23 Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- 2024-12-21 jak tacy debile
- 2024-12-13 Konto wspólne w N26.
- 2024-12-09 Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- 2024-12-04 Re: Akumulatorki...
- 2024-12-03 Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...