-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news2.ipa
rtners.pl!not-for-mail
From: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
Newsgroups: pl.biznes.banki
Subject: Re: Siła waluty a eksport
Date: Thu, 15 Sep 2011 09:17:17 +0200
Organization: GTS Energis
Lines: 70
Message-ID: <v...@4...com>
References: <n...@4...com>
<j4qt6g$i88$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: 217.153.148.87
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news2.ipartners.pl 1316071009 77694 217.153.148.87 (15 Sep 2011 07:16:49
GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: 15 Sep 2011 07:16:49 GMT
X-Newsreader: Forte Agent 3.3/32.846
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:558809
[ ukryj nagłówki ]On Wed, 14 Sep 2011 21:22:35 +0200, "witrak()" <w...@h...com>
wrote:
>Jarek Andrzejewski <p...@g...com> wrote on 2011-09-14_13:28
>> Kiedyś padła w dyskusji w tej grupie
>> (http://groups.google.com/group/pl.biznes.banki/msg/
788035429fa3e8a8?hl=pl)
>> teza, że wzmocnienie waluty jest szkodliwe dla eksportu.
>>
>> Tu argumenty, że jest wręcz przeciwnie:
>> http://mises.pl/blog/2011/09/14/machaj-silny-frank-i
-silna-gospodarka/
>
>Doczytałem do tego miejsca:
>"Otóż silna waluta w długim okresie oznacza makroekonomiczną
>stabilność. Świadczy o relatywnie niskiej inflacji, niskich
>stopach procentowych, a przez to o dostępie do monetarnego
>kapitału o dużej sile nabywczej. Oznacza również możliwość
>finansowania zagranicznym napływem kapitału. Sprzyja to także
>krajowej akumulacji i zwiększaniu oszczędności. Wreszcie należy
>pamiętać, że duża część importu kraju to import produkcyjny,
>surowców i technologii. Dzięki mocnej krajowej walucie wszyscy
>przedsiębiorcy w danym kraju (także eksporterzy) mogą w dużym
>zakresie korzystać z tanich dóbr produkcyjnych z zagranicy i
>produktywnie angażować się w międzynarodowy podział pracy.
>
>Teza o tym, że w celu rozwinięcia sektora eksportowego kraj
>potrzebuje słabej lub dewaluowanej waluty, to jeden z najbardziej
>rozpowszechnionych sofizmatów ekonomicznych, który nie znajduje
>potwierdzenia ani w faktach, ani w logice ekonomii. Długookresowo
>kraj potrzebuje silnej waluty, aby się rozwijać. Jej osłabianie
>powoduje zwiększanie inflacji, makroekonomicznej niestabilności i
>przymusowe nakładanie kosztów na wszystkich obywateli w celu
>krótkookresowego stymulowania kilku eksportowych branży. W długim
>okresie ta polityka zaczyna jednak działać wbrew zamierzeniom i
>skutkuje pogorszeniem sytuacji produkcyjnej całego kraju[2]."
>
>I dalej już nie mogłem czytać powtarzanej bzdury. Facet - co jest
>zadziwiające - nie odróżnia związku przyczynowo-skutkowego między
>zjawiskami od ich silnego, dodatniego skorelowania.
>
>A sprawa jest prosta. Kraj, który spełnia kryteria z pierwszego z
>powyższych akapitów *ma* też silną walutę. Gostek sam to pisze!
>To czywiste: Silna waluta jest *rezultatem* siły gospodarki.
>
>I wysnuwa z tego wniosek, że to silna waluta jest *przyczyną*
>silnego eksportu. No żesz ty... Słuszne *rozumowanie* (bo same
gdzie jest napisane, że "silna waluta jest *przyczyną* silnego
eksportu"? Ja tam widzę tylko argumenty, że silna i stabilna waluta
sprzyja produkcji. Jak sądzę, tego skutkiem jest eksport - bo skoro
jakiś kraj A produkuje, a inny, B, mając niestabilną walutę i inflację
- nie produkuje, to oczywiste jest, że przepływ towarów będzie z A do
B.
>A wątkotwórca też nielepszy :-)
>
>"Kiedyś padła w dyskusji w tej grupie [...] teza, że wzmocnienie
>waluty jest szkodliwe dla eksportu.
>Tu argumenty, że jest wręcz przeciwnie: "
>
>Jest przeciwnie, zatem "wzmocnienie waluty jest korzystne dla
>eksportu", tak?
Nie. "Mocna waluta nie jest niekorzystna dla eksportu".
>A ci głupi Szwajcarzy na siłę osłabiają franka! :-)
tak właśnie sądzę, choć być może chodzi im tylko o to, żeby ten "peak"
spłaszczyć i skrócić, bo sądzą, że mógłby on trochę "popsuć" w krótkim
okresie (zanim produkcja dostosowałaby się do zmienionych cen:
niższych importu i wyższych eksportu).
Następne wpisy z tego wątku
- 15.09.11 12:06 witrak()
- 15.09.11 12:11 Jarek Andrzejewski
- 15.09.11 16:07 witrak()
- 16.09.11 07:52 Jarek Andrzejewski
- 16.09.11 17:08 witrak()
- 16.09.11 20:57 Jarek Andrzejewski
- 17.09.11 11:09 Tomasz Chmielewski
- 17.09.11 11:12 Tomasz Chmielewski
- 17.09.11 18:06 Jarek Andrzejewski
- 17.09.11 18:14 Tomasz Chmielewski
- 17.09.11 18:21 Jarek Andrzejewski
- 17.09.11 18:32 Jarek Andrzejewski
- 17.09.11 18:46 witrak()
- 17.09.11 18:49 Tomasz Chmielewski
- 17.09.11 19:05 Jarek Andrzejewski
Najnowsze wątki z tej grupy
- Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- jak tacy debile
- Konto wspólne w N26.
- Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- Re: Akumulatorki...
- Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
Najnowsze wątki
- 2024-12-23 Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- 2024-12-21 jak tacy debile
- 2024-12-13 Konto wspólne w N26.
- 2024-12-09 Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- 2024-12-04 Re: Akumulatorki...
- 2024-12-03 Usiłuję zapłacić za energetyzację...
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...