In article <aju3sj$o83$1@korweta.task.gda.pl> , "jaro" <p...@o...pl> wrote:

> Dostalem po zmarlym ojcu książeczkę mieszkaniową PKO, na której od 1979 roku
> leżało sobie zgromadzone 130.000 złotych starych, oczywiście). jaka to moze
> być kwota teraz, po przeprowadzeniu sprawy spadkowej i oprocentowaniu przez
> bank? W tej chwili nie moge isc zapytać do PKO, bo nic mi bez wyroku sadu
> nie powiedzą, a jestem ciekaw czy warte to jest zachodu.
>
>
Nie wiem ile to będzie ale moze byc nawet ok 10 tys. na pewno warto koło
tego pochodzic.

Pinio
--
"Bo jak się człowiek przejmie rolą sam pan wisz
to zaraz plecy go rozbolą albo krzyż..."
--