eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiUkredytowany › Re: Ukredytowany
  • Data: 2010-04-05 22:20:38
    Temat: Re: Ukredytowany
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Mon, 05 Apr 2010 21:21:09 +0200, Krzysztof Halasa napisał(a):

    >>> No ale przeciez tak jest. Tyle ze nie "upasc" w sensie formalnym, tylko
    >>> po prostu nie miec mozliwosci splacania - co w praktyce na jedno
    >>> wychodzi, dla banku.
    >> Oj nie. Bank wówczas wierzytelność sprzedaje,
    >
    > Jesli ja ktos kupi. Ale obawiam sie, ze latwiej znalezc bedzie chetnego
    > do windykacji (na jego ryzyko, i byc moze w jego imieniu) - taki
    > windykator nie musi placic. Z tym, ze bank nic wtedy nie dostanie.

    Jakoś sektor sekurytyzacji długów kwitnie.

    > Tak czy owak, sprzedanie nie wyrowna strat banku - wierzytelnosci
    > sprzedaje sie za stosunkowo male kwoty, i w miare wzrostu wierzytelnosci
    > procentowa kwota, ktora bank moze "odzyskac", zmniejsza sie (zwlaszcza
    > jesli chodzi o dlugi tego typu).

    Oczywiście, że nie w całości.

    >> poza tym ma możliwośc do
    >> końca życia (choć najczęściej ta 'przyjemność spuszcza na windykatorów)
    >> dusić klienta.
    >
    > Do konca zycia? Mam delikatne wrazenie, ze to sie przedawnia po 10
    > latach, nie jest tak? Inna sprawa, ze to moze byc porownywalny okres.

    Nie jest. 10 lat od ostatniej czynności.

    > Tak czy owak, to jednak jest ryzyko banku.

    Niewielkie.

    >> Ależ mają możliwości, tylko nie mają takiej potrzeby. Systemy scoringowe sa
    >> u nas bardzo, ale to bardzo powierzchowne.
    >
    > System jest tylko pochodna praktycznych mozliwosci. Jesli ktos wie co
    > robi, wie w jaki sposob oszukac system scoringowy (oraz prawdziwego
    > analityka, ktory bedzie ogladal kwity i np. ruchy na rachunku).

    I to właśnie błąd. Wbrew pozorom ważniejsze są dane pozafinansowe, niż
    ruchy na rachunkach.

    >> Powinny, ale nie mają. Klient ma przecież majątek, który jest
    >> zabezpieczeniem kredytu.
    >
    > Nie wiem skad to zalozenie.

    Z praktyki kredytów hipotecznych.

    >>>> No a sam klient miałby jednak możliwość zrobienia 'restartu' życiowego.
    >>> Owszem, to by byla zasadnicza roznica dla klienta.
    >> Korzystna dla niego i innych.
    >
    > Pewnie tak, jesli chodzi o typowego, prawdziwego bankruta.
    > Ale sa obawy o takich nieprawdziwych.

    A to już pole do popisu dla banku, żeby pokaywać, że jednak klient ma
    majątek.

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
    _______/ /_ GG: 3524356
    ___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1