eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[Prasowka] Upadlosc konsumencka › Re: Upadlosc konsumencka
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.dialog.net.
    pl!not-for-mail
    From: "Szymon" <n...@o...pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Upadlosc konsumencka
    Date: Sat, 3 Jan 2009 15:06:35 +0100
    Organization: Dialog Net
    Lines: 115
    Message-ID: <gjnrkr$52d$1@news.dialog.net.pl>
    References: <o...@4...com>
    <gjf62m$p4q$1@news.dialog.net.pl>
    <gjfg8v$2fj$1@atlantis.news.neostrada.pl> <gjg0ln$d2k$1@news.interia.pl>
    <gjgbsd$f1o$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <m...@m...localdomain> <1...@o...org.pl>
    <gjj7do$e2f$1@news3.onet> <m...@m...localdomain>
    <gjktl4$mmd$1@nemesis.news.neostrada.pl> <gjl99j$5tu$1@news.interia.pl>
    <1...@o...org.pl> <gjls2l$vh$1@news.interia.pl>
    <e...@o...org.pl> <gjlv3a$uk9$1@news.dialog.net.pl>
    <z...@o...org.pl> <gjm1d3$uf$1@news.dialog.net.pl>
    <6...@o...org.pl> <gjm3s4$39k$1@news.dialog.net.pl>
    <u...@o...org.pl> <gjn95q$p4e$1@news.dialog.net.pl>
    <n...@o...org.pl>
    NNTP-Posting-Host: dynamic-78-8-17-98.ssp.dialog.net.pl
    X-Trace: news.dialog.net.pl 1230991835 5197 78.8.17.98 (3 Jan 2009 14:10:35 GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 3 Jan 2009 14:10:35 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:468313
    [ ukryj nagłówki ]

    > I tak samo, jak przedsiębiorstwo jakimś cudem wie, jakie i ile produktów
    > ma
    > wytworzyć, tak samo szkoła może wiedzieć czego ma nauczyć.

    I od tego są standardy.

    > Raczej - nie przyjmujesz do wiadomości, że szkolnictwo to również usługi i
    > nie trzeba ministerialnych programów ani egzaminów, żeby szkoła uczyła.

    Właśnie to, co różni szkoły to programy nauczania. Tak jak standardy czy
    procedury, albo po prostu jakość wykonania różni producentów aut chiński i
    japońskich.

    >>> No i? Po co program jeden dla wszystkich?
    >>
    >> ufff... programów jest wiele, standardy są jedne.
    >
    > Po co zatem programy. Po co standardy? Czy ktokolwiek, poza ministerstwem
    > i
    > urzędnikami którzy biorą pieniądze dzięki programom i standardom che za
    > nie
    > płacić?

    Kolejny raz powtarzam - po to, aby przygotować ucznia do egzaminu. Np. uczeń
    po SP ma umieć napisać zaproszenie. I ponieważ taki jest standard to się go
    uczy. Inaczej jedni by tego uczyli w SP, inni w LO, a jeszcze inni uznali,
    że w ogóle to nie jest potrzebne. Rozumiesz teraz?
    Kiedyś wyszła kuriozalna sprawa z tramwajem... otóż w SP na próbnym
    sprawdzianie bodaj było zadanie dotyczące obliczania czegoś związanego z
    tramwajem (rozkład jazdy czy tam coś). Okazało się, że zadanie było bardzo
    proste dla uczniów z miasta i kompletnie położone przez uczniów szkół
    wiejskich. Zaczęto dochodzić dlaczego. Okazało się, iż mało który uczeń
    szkoły wiejskiej wie, co to jest tramwaj i nie mogąc sobie tego wyobrazić -
    nie podszedł do zadania. Trudno się dziwić, skoro np. w warmińsko-mazurskim,
    jednym z największych obszarowo województw jest aż jedno miasto posiadające
    tramwaje i to wcale nie wojewódzkie - Olsztyn. Podejrzewam, że na hasło
    "trolejbus" to i niejeden maturzysta szkoły wiejskiej by zrobił duże oczy. I
    po to sa właśnie standardy - celem równych szans, albo choć minimalnego ich
    wyrównania, bo czy to wina dziecka, że się urodziło w takiej czy innej
    rodzinie i w takim miejscu?

    > Za wodolejstwo się dostawało pałę.

    To nieprawda. W przypadku j. polskiego bardzo trudno jest określić co jest
    wodolejstwem, a co nie. Klucz w obecnej formie to standaryzuje...

    >> masz pisac na temat. W ten sposób uczy się precyzji wypowiedzi. Potem
    >> liczymy na to, iż ktoś nie będzie w życiu mówił godzinę, by nic nie
    >> powiedzieć.
    >
    > No to liczcie, bo ja po efektach oceniam i widzę, że absolwenci potrafią
    > rozwiązać testy maturalne i nic poza tym.

    Jeszcze powiedz jakie masz uprawnienia pedagogiczne by wypowiadać się na ten
    temat... Normalnie niektóre poglądy to wiesz... przebijasz samego Wielkiego
    Romana. I tylko nie wiem czy szybciej byś został kolejnym ministrem oświaty
    czy pracy, bo problem bezrobocia już też rozwiązałeś (pisanie programów
    szkolnych przez rodziców). W każdym razie Adaś - bankowo po wyborach idziesz
    w ministry....

    > To nie metafora, to paralela.

    Nie dajesz zbyt dobrego przykładu tej matury lat 80-tych...

    > Oczywiście, bo jeśli jakaś część samochodu uzyskuje uszkodzenie, to
    > uszkodzenie to jest w zbiorze 'samochód'.

    Czyli jednak to pojąłeś - tak samo arytmetyka mieści się w zbiorze
    matematyka. W wymiarze podstawowym tejże - w szczególności.

    > Jesteś doskonałym przykładem tego, do czego prowadzi obecny system
    > szkolnictwa - do zaniku podstaw logiki i zdolności pojmowania świata.

    Daruj sobie.

    >>> Raczej - posługuje się pojęciami z dziedziny Ci obcej (matematyka) i
    >>> stąd
    >>> problemy.
    >>
    >> To może zapytaj jakiegoś 7-latka jak nazywa się przedmiot w szkole, w
    >> ramach
    >> którego uczy się liczyć. Wyjaśni CI.
    >
    > Ależ co mi ma wyjaśniać? Że uczy się matematyki? Oczywiście, uczy się
    > matematyki.

    A widzisz - on to wie. Ty nie możesz chwycić.

    Wszak arytmetyka, geometria, czy tez algebra to części
    > matematyki.

    Brawo!

    Ucząc się dowolnej częsci matematyki poznajemy nic innego, jak
    > matematykę, bo zwiększamy zasób informacji o elementach zbioru
    > 'matematyka'.

    Hurra!

    To, czy operujemy w jednym, czy drugim podzbiorze matematyki
    > nie ma tutaj znaczenia.
    >
    > Natomiast Ty raczyłeś uznać, że skoro ja mówię o matematyce na poziomie
    > podstawowym, to mówię o arytmetyce. A to już nieuprawnione wynikanie.

    To jeszcze sprawdź co to jest "poziom podstawowy w matematyce" w kontekście
    szkoły podstawowej i już jesteś w domu.

    >>> W momencie stwierdzenia, że arytmetyka jest matematyką.
    >> Tak :-))) a pisanie to nie język polski tylko kaligrafia :-)))
    > Tak samo jak koło to nie samochód, choć w skład samochodu wchodzi koło.

    Dlatego w ramach danego przedmiotu są działy.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1