eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiY mBank zmusza do placenia karta? › Re: Y mBank zmusza do placenia karta?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Y mBank zmusza do placenia karta?
    Date: Sat, 11 Jun 2011 03:09:21 +0200
    Organization: Aleuania-Pueruania
    Lines: 66
    Message-ID: <isuf8c$54d$1@inews.gazeta.pl>
    References: <c...@k...googlegroups.com>
    <isqs2j$nmi$1@news.onet.pl>
    <e...@z...googlegroups.com>
    <isr2vt$ieg$1@news.onet.pl>
    <8...@v...googlegroups.com>
    <isu1s0$1ii$1@inews.gazeta.pl> <isu67e$3d3$1@node2.news.atman.pl>
    Reply-To: "Eneuel Leszek Ciszewski" <e...@g...com>
    NNTP-Posting-Host: c39-026.client.duna.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1307754572 5261 83.151.39.26 (11 Jun 2011 01:09:32 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 11 Jun 2011 01:09:32 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Numer mego telefonu '665 363835'='Moj Eneuel'
    X-Priority: 3
    X-User: eneuell
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:553833
    [ ukryj nagłówki ]


    "Krystek" isu67e$3d3$...@n...news.atman.pl

    : W Rossmannie (przynajmniej tym białostockim) był kiedyś limit 20 zł,
    : później 10 zł, a niedawno, gdy kupowałem mydło za niecałe dwa złote
    : i chciałem rozmienić 50 zł wręczając kobiecie banknot, bo naprawdę
    : nie miałem drobnych, to odpowiedziała mi, że niestety, banknotu nie
    : przyjmie. Zapytałem więc, czy mogę zapłacić kartą, bo zdaje się, że
    : mają limity i w ogóle, czy będzie się opłacało im na taką małą kwotę
    : autoryzować transakcję. Ale pieniądz, jest pieniądz. Kasjerka kartę
    : wzięła, za mydło zapłaciłem, paragon wydała. Ze swojej kieszeni nie
    : płaci za autoryzację.

    Twoim zdaniem powinno być bez paragonu? :)
    Zobacz, ile kosztuje ryza papieru i ile waży. Porównaj to z wielkością
    paragonu -- i z jego wagą czy masą. :) Dwa złote to całkiem dużo. :)

    I nie o to chodzi, że ja za 2 złote kupiłem kiedyś w Realu 2 koszule
    z długim rękawem. BTW -- przedwczoraj inne moje tanie koszule zaatakował
    sam szatan ;) we własnej osobie -- najpierw koszule wyprały się razem
    z ręcznikami w temperaturze 90 stopni, później jedna z nich wyprasowała
    się w najwyższej temperaturze osiąganej przez moje żelazko -- po tych
    zabiegach koszula niczym nie różniła się od nówki, z którą (na kupowanie
    mam czas, ale gorzej z rozpakowywaniem, toteż nawet po paru latach mam
    koszule nadal zapakowane) została porównana, czyli ani gotowanie, ani
    prażenie jej nie straszne... (nówka jedynie pachniała smarami -- jak
    to z nówką)

    Co do autoryzacji... Co ma być w niej takiego drogiego?
    Połączenie telefoniczne? Nie można inaczej?
    Zużycie elektroniki lub mechaniki urządzeń
    typu twardy dysk jakiegoś serwera okołobankowego?...
    Toż nikt ręcznie tego nie autoryzuje -- jak nie
    przymierzając w dowcipie o Polbankowych przelewach... ;)

    Autoryzacja powinna kosztować mniej niż wspomniany paragon. :)

    Zaś paragon (wliczając weń i papier, i zużycie drukarki, i materiały
    eksploatacyjne, i elektryczność, i pracę kasjerki) powinien kosztować
    mniej niż jeden grosz. :) Sklep ma pracować dla kogo? Dla właściciela
    czy dla klienta? Sklep ma dostarczać Tobie tego, czego potrzebujesz,
    czy Ty masz kupować w sklepie tak, aby dać sklepowi zysk i dać właścicielowi
    utrzymanie? :)


    W zamierzchłej przeszłości jadłem kiedyś obiad w restauracji (na Lipowej
    w Białymstoku -- nie jestem pewny nazwy tej restauracji, ale chyba to
    była Turoblanka) i poprosiłem tam o kefir. Kelnerka odparła, że kefiru
    nie ma, ale że kupi mi w pobliskim sklepie (czy nawet barze mlecznym -- nie
    pamiętam) -- i poszła (co widziałem na swe własne oczęta), i kupiła,
    i przyniosła mi, abym mógł cieszyć się tym, co mnie cieszy. :)
    (zamiast tym, co akurat restauracja ma na swym stanie)


    Zobacz, ile szmalu banki wlewają w pozyskiwanie klienta.
    Dlaczego sklep miałby nie szanować swoich klientów? :)
    (z których -- żyje)

    Ja akurat lubię Rossmanny -- IMO jest tam bardzo sympatyczna
    i fachowa (jak na polskie warunki) obsługa. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1