eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiZ cyklu kto da więcej - limit płatności kartą w sklepieRe: Z cyklu kto da więcej - limit płatności kartą w sklepie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Z cyklu kto da więcej - limit płatności kartą w sklepie
    Date: Sat, 2 Jan 2010 18:41:28 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 55
    Message-ID: <hho0vc$3us$1@inews.gazeta.pl>
    References: <hhlmk7$4sd$1@inews.gazeta.pl> <hhlmk3$ggg$1@news.interia.pl>
    <hhms9l$ncp$1@inews.gazeta.pl> <hhnjfv$d7p$1@inews.gazeta.pl>
    <hhnlif$7o0$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: adaf11.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1262454572 4060 83.11.241.11 (2 Jan 2010 17:49:32 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 2 Jan 2010 17:49:32 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <hhnlif$7o0$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.0.6002.18005
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Windows Mail 6.0.6002.18005
    X-User: robert.tomasik
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:514206
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "Michal_Ko" <m...@n...org> napisał w wiadomości
    news:hhnlif$7o0$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    Robert Tomasik pisze:
    >
    >> Nakłąda karę umowną. Zdaje się coś koło 10.000 zł mieli dawniej w
    >> umowach za bezpodstawną odmowę akceptacji. Od jednej transakcji. Dla
    >> tego nei warto pisać, ze gdzieś wisi kartka, tylko trzeba wysłać paragon
    >> z kwotę, której akceptacji odmówili. Bo nie wykluczone, że mimo kartki
    >> faktycznie się zapłącić da. J atak kilka razy miałem. Podobno w drodze
    >> wyjątku.
    > Tzn? Paragon ze sprzedaży gotówkowej ma być "dowodem" na odmowę
    > akceptacji? Bo nie rozumiem do końca...

    Tak to przynajmniej w BPH działa. podejrzewam - zaznaczam PODEJRZEWAM - że
    dowodem odmowy akceptacji jest moja reklamacja, a paragon po prostu
    precyzuje transakcję. UMowa ze sklepem zabrania pobierania prowizji i
    określa warunki dopuszczalnej odmowy akceptacji karty. Tych limitów
    wystawianych na kartkach w zakazach nie ma, bo większość cywilizowanych
    systemów prawnych działa w ten sposób, że nikt tego nie próbuje obchodzić.
    Obchdozenie zakazów, to tak naprawdę polska tradycja chyba - podejrzewam,
    że wywodząca się z lat niewoli.

    > Napisz krok po kroku co robić z takim sklepem... Poza tym to się wydaje
    > zbyt piękne by było prawdziwe, zwłaszcza w przypadku większych sklepów:
    > Kaufland (u mnie od 10zł), Lidl (chyba od 20zł)...

    Krok po kroku sprawdzone na kilkunastu sklepach, w tym LIDL i NOMI, a to
    już chyba sieciowe są sklepy.

    1) reklamacja do banku BPH, że odmówiono mi honorowania wydanej przez nich
    karty z powodu zbyt niskiej kwoty (piewsze było NOMI).
    2) standardowa odpowiedź banku nr 1: "To nie bank i nie mają na to wpływu".
    3) kolejna reklamacja mailem z żądaniem zwrotu prowizji za wydanie karty,
    bo sprzedano mi kartę mającą rzekomo funkcjonować od 0 zł, a teraz z
    odpowiedzi banku wynika, że bank tego nie jest w stanie zagwarantować.
    Nieśmiale wspomnienie o powiadomieniu organów nadzoru bankowego i rzecznika
    praw konsumenta oraz przesłaniu ich pierwszej odpowiedzi do mediów. W końcu
    sprzedają usługę, na któej realizację nie mają poodobno wpływu.
    4) kontakt mailowy człowieka żywego z banku, który poprosił o opisanie
    problemu i w miarę możliwości przesłanie skanu z paragonu.
    5) po kilku dniach przyszła prośba mailem z banku o sprawdzenie, czy się
    poprawiło. Kupiłem żarówkę energooszczędną za 9,95 i stwierdziłem, że
    kartkę z limitem z kasy wcięło. Przy kasie kasjerka słowem się nie
    zająknęła o limicie. Powiadomiłem o tym bank.

    Od tego czasu w razie problemów powtarzam ten algorytm, z tym że już nie
    spotkałem się z pkt 2, czyli standardową odpowiedzią nr 1. Może sobie mnie
    gdzieś odnotowali jako upierdliwego i roszczeniowego klienta, ale nie dają
    mi odczuć. Jak jest kartka, to wysyłam im fotkę (system reklamacyjny tego
    nie dopuszczam, ale w reklamacji nadmieniam o takiej możliwości i zawsze
    oddzywa się jakiś żywy człowiek i prosi o przesłanie). Najwyzsza kwota
    upolowano przeze mnie, to 30 zł. Taki sklep zabawkowy w N.Sączu ul.
    Nawojowska 1 - jakby ktoś chciał moją wypowiedź weryfikować.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1