eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiZafrapował mnie ten post... › Re: Zafrapował mnie ten post...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: Mithos <f...@a...pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Zafrapował mnie ten post...
    Date: Sat, 08 Aug 2009 17:47:23 +0200
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 39
    Message-ID: <h5k6mq$51f$1@news.onet.pl>
    References: <7...@r...googlegroups.com>
    <h5isep$ve1$1@news.onet.pl>
    <9...@m...googlegroups.com>
    <8...@a...kjonca> <7...@m...miroo.pl>
    <8...@a...kjonca>
    <3...@d...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: inet20907ni-3.nat.umts.dynamic.eranet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1249746459 5167 213.158.199.83 (8 Aug 2009 15:47:39 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 8 Aug 2009 15:47:39 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.22 (Windows/20090605)
    In-Reply-To: <3...@d...googlegroups.com>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:496922
    [ ukryj nagłówki ]

    bradley.st pisze:
    > Moze tak: po 30 latach placenia co miesiac za wynajem mniej wiecej
    > tyle co rata kredytu nadal nie masz nic i nadal musisz wynajmowac?

    Nie bardzo, bo rata kredytu jest 50% większa.

    Po 35 latach spłacania kredytu, czyli w momencie jak przechodzisz na
    emeryturę jesteś właścicielem 2 pokojowego mieszkania w 35-70 letnim
    bloku (zależy czy ktoś kupował mieszkanie nowe czy używane), za które
    zapłaciłeś 3 razy tyle ile było wartę (polecam policzyć ile wynoszą
    odsetki za całość kredytu), oddając na nie co miesiąc 30-50% tego co
    zarabiasz (czasem jest to wspólny zarobek dwójki osób, czyli jedna całe
    życie zarabia na mieszkanie).

    Fajne te kredyty, nie ?

    Dodatkowo jak się ma swoje mieszkanie to trzeba je raz na jakiś czas
    pomalować, coś naprawić. O tym, co się dzieje jak zmieniasz pracę (np.
    jedziesz do innego miasta i co z kredytem ? albo znajdujesz pracę na
    drugim końcu miasta - w Warszawie to może być i 2h podróży w jedną
    stronę) lepiej nie mówić, bo człowiek uwiązany kredytem na granicy
    swoich możliwości jest całkowicie niemobilny (a takich kredytobiorców
    jest chyba większość). O komforcie psychicznym również można zapomnieć,
    bo mając na karku kredyt, za który rata wynosi połowę dochodu rodziny
    człowiek ma dosyć marne pole do manewru.

    Oczywiście faktem jest, że po 35 latach najmu nie masz nic ale warto się
    zastanowić czy to "coś" po 35 latach kredytu jest naprawdę tego warte,
    mając na względzie to co napisałem powyżej.

    A to, że się będzie zarabiać coraz więcej to też nie do końca tak, co
    właśnie widzimy podczas tzw. "kryzysu" (dzisiaj byłem w Saturnie - dzień
    bez VAT - do każdej kasy kilkanaście osób : lcd, plazmy, telefony,
    aparaty, ipody - wszystko to kupowane w ilościach hurtowych - tak
    wygląda "kryzys").


    --
    Mithos

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1