On 25 Sie, 10:45, fatso <f...@n...com> wrote:
> Robert Wicik wrote:
> > Uzytkownik "fatso"<f...@n...com>  napisal w wiadomosci
> >news:Y9Wco.23940$3F1.10480@hurricane...
>
> >> czyli na dzisiejsze Palestynczyk bo to sa prawdziwi Zydzi.
> >> Pseudo-Zydzi aszkenazyjscy i sefardyjscy pod Zydow prawdziwych
> >>   co jedynie sie podszywaja, w Palestynie biblijnej jako zywo nigdy nie byli
> >> i Chrystusa nie ukrzyzowali.
>
> > Ukrzyzowac nie mogli, bo podrózy w czasie jeszcze (chyba) nie wynaleziono :)
> > Ciekawe jak mocno obecni przedstawiciele diaspory zydowskiej sa _niespokrewnieni_
z praojcami z
> > biblijnych 12 pokolen?
>
> Obecna diaspora jest glownie we wladaniu Zydow ashkenazyjskich. To narod
> turkomanski wywodzacy sie
> z Pld Osetii, zreszta Stalin, Zyd kaukaski(Mengrel) byl jednym z nich.
> Zydzi sefardyjscy, to inni z nowu pseudo-Zydzi,
> wywodza sie z obrzeza Morza Srodziemnego czyli  faktycznie moga
> pochodzic z krajow tzw Maghrebu i innych narodow
> podleglych  starozytnemu Rzymowi. Podobno Francisco Franco, Caudillo de
> Espagna, byl wlasnie takim sefardyjczykiem
> i skrycie swoim pomagal. Dzieki czemu komuchy i inna lewica nie zdolali
> go wykonczyc po wojnie bo Zydzi potrafia jednak byc
> wdzieczni i go wybronili.
> Prawdziwym Zydem(haplogrupa J2) jest facet wlasnie pakujacy moje manatki
> za sciana( przeprowadzam sie na Polnoc Anglii,
> zimno mi jako Wikingowi niestraszne). Tadek to szlachcic mazowiecki, ma
> wies nieopodal Wyszkowa swego imienia. Herbowy od
> 1429r czyli przodek pewnie mieczem machal pod Grunwaldem.  No i co?  
> Zafundowalem  czlowiekowi testy -Zyd czysty, potomek
> Chrystusa i Magdaleny pewnie. A na powaznie- zapewne handlarz
> niewolnikow co przyjezdzal az z Kordoby(kalifat tam byl arabski tysiac
> lat temu),
> musial zapewne wyprobowac damski towar do haremu i tak probowal, ze az
> zepsul i pozostawil w kraju swa branke.
>
> fatso

czy czasem wieprzku nie masz na mysli kazrian od węży ?

a wszystkim polecam film The Kasiarian Conspiracy

kałasznikow sam przełącza się na ogień ciągły po obejrzeniu obrazu o
tej swołoczy