eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiantyBELKA idea!!!Re: antyBELKA idea!!!
  • Data: 2002-07-03 09:35:43
    Temat: Re: antyBELKA idea!!!
    Od: BAH <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 3 Jul 2002 02:26:56 +0200, "Krzysiek" <k...@n...e.pl> wrote:
    >Użytkownik BAH <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    >napisał:m...@4...com.
    ..
    >> On Tue, 2 Jul 2002 00:06:03 +0200, "Krzysiek" <k...@n...e.pl> wrote:
    >Eh,.. napisałem długą odpowiedx i mi komp się zwiesił. No to w skrócie:
    >>
    >> Niestety nie mają racji bo na podstawie
    >> "kawałka słonia" wypowiadzją się o całym słoniu.
    >> (trąba słonia jest jak rura....)
    >WODA JEST MOKRA.
    >Mam racje czy nie?
    >Wg mnie TAK
    >wg Ciebi NIE
    >Bo na podstawie jednej własnosći ( i to w wąskim przedizale temperatur )
    >wypowiada się ktoś na temat wody.

    Odsyłam ponownie do motta ze "Zniewolonego umysłu" :-)
    (jest tam o procentach racji.)

    >> Nie jest rolą państwa uciskać.
    >Po to powstałuy kiedys państwa - do pobierania podatku na wojów i księcia.
    >CZyloi do ucisku.

    A o paleniu i plądrowaniu osad coś słyszałeś ?


    >Aha - MOJA definicja ucisku moze byćinna niz Twoja..
    >UCiskiem jest ZMUSZENIE kogoś do wykonania czynnosci, której by normalnie
    >nie zrobił

    Dla Ciebie, to życie musi być uciskie :-).
    Normalnie byś nie jadł i nie oddychał nie spał.
    >>
    >> > a w bardzo małym stopniu organizacja organizująca życie
    >> >kulturalne (no tu więcej niz 0%).
    >>
    >> Ten mały stopień, to niemałe pieniądze :-))
    >1 %. A na administracje ile???
    koszty stałe :-((

    >> To co uważasz za ucisk jest formą egzekwowania porządku.
    >No bo to JEST ucisk
    >Uciskiem jest wsadzenie mordercy do więzienia
    >Inna sprawa, ze taki ucisk uwazam za sprawiedliwy do pewnego stopnia
    > jezeli facet nie zasłużył na stryczek, bo pewnie z połowa morderców powinna
    >wisieć)

    Jak nie wiadomo czy zasłużył,
    to można odesłać go na sąd Boży :-))

    Moje definicje nie dopuszczają
    "sprawiedliwego ucisku"
    Dla mnie ucisk jest bezprzymiotnikowy.
    Jako taki jest niesprawiedliwy.
    Ucisk można powiedzieć jest formą niesprawiedliwości.

    >> Ocena podatnika nie jest dobrą miarą ucisku.
    >A kogo? Urzednika UKS?

    wszelkie subiektywne miary są zawodne.
    >
    >> Jeśli dwie osoby płacą za to samo i jedna uważa podatek za słuszny
    >> a druga nie, to przecież obie doświadczyły "ucisku" :-)

    >Nie. Podobnie jak dwie osoby poszczące - jedna z przekonań religijnych
    >WŁASNYCH a druga bo nie było schabowego - jedna jest zmuszona do
    >pewnegozachowania a druga go wybrała. Co prawda daleko tu do ucisku, ale
    >uciskiem ni ejest dobrowolne wykonanie jakiegoś działanai z
    >przekonania.CZłowiek sam siebie nie uciska.

    Może sz sobie porównać post do podatku.
    Przekonania religijne też mogą prowadzić do takiego ucisku
    jaki opisujesz.
    Jeśli ktoś nie rozumie postu, to jest "uciskany" przez własną religię.
    Podobnie jak ktoś nie rozumie sensu podatków
    i nie zgadza się z forma organizacji państwa
    to czuje się uciskany, ale czy jest uciskany ?


    >N apewno uciskiem będzie , gdy zmuszą mnei do zapąłcenia kiedyś spadkowego -
    >najbardziej haniebnego z podatków, żerowania na śmierci.

    Przecież nie musisz płącić tego podatku :-))

    - możesz nie przyjać spadku.
    - możesz wygrać wybory (nie koniecznie osobiście)
    i zmienić obowiazujace prawo.

    są też inne możliwości :-))

    >> Państwo działa według reguł wg których jest zorganizowane.
    >> Do egzekwowania tych reguł musi mieć aparat represji.
    >Aparat ucisku - zgadzam się.

    Widzisz - komunizm się nie sprawdził bo ludzie zawiedli :-))

    >> Co kilka lat masz(mamy) realny wpływ.
    >> Skoro obywatele wybierają "ucisk" (rozwiązania podatkowe)
    >> to nie ma się czemu dziwić.
    >G. prawda.

    Jaki bank masz na myśli :-)

    >Ralny wpływ to referenda.

    zależy od frekwencji.

    >W wyborach masz tylko mozaliwośc wyboru GRUPY
    >OSÓB, które w zależnosći od sytuacji i taktycznych rozwiązań beda chcaiąły
    >lub nie wykonać pewne posuniecia.

    W wyborach możesz utworzyc własna grupę (np. "Dziadowizna")
    i walczyć o swoje rozwiazania (np. zniesienie podatku spadkowego).

    >Po drugie ponad połowa osób ni egłosuje - moze one nie chcą żadnego z
    >proponowanych systemó podatkowych?

    Jedni móią, ze d****racji nieobecni nie mają racji.
    Inni mówią o grzechu zaniechania.

    >Po trzecie - masz do wyboru byc skopany przez konia lub pobity przez
    >gangsterów i pocięty żyletka - co wybierzessz?

    pistolet.
    Społeczeństwo, też od czasu robi "rewolucję".

    >I stwioerdzenia ,ze masz realny wpływ będzie cynizmem, którego dopuściłes
    >się nieco wyżej.

    Raczej Ty zaproponowałęs nie adekwatne porównanie.
    Obywatele by nie być ofiarami gansterów wybierają Policję.

    Na bezludnej wyspie Twoje porównanie byłoby może dobre.
    W państwie masz za małe "udziały" i jeśli chcesz Twoich rozwiązań
    to musisz je połaczyć z innymi.

    >A potem, jak Ciebi skopie koń, to ja powiem , ze przeciez tak wybrałeś? bo
    >głosowałeś na partie kopiących kopytami końskimi?

    Dlatego nie będę tak głosował.
    I mówię, że jestem kopany bo przegrałem wybory.

    Ucisk by był wtedy gdybym nie mógł
    załozyć "partii rzadzących normalnie."
    (w naszych realiach oszołomów)

    BAH




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1