-
Data: 2002-07-03 09:54:45
Temat: Re: antyBELKA idea!!!
Od: "Krzysiek" <k...@n...e.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik WOJSAL <w...@k...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:afu77f$a3r$...@n...tpi.pl...
> Zabezpieczeniem kredytu sa odsetki od lokaty.
> Klient nie splaca kredytu (w wysokosci odsetek od lokaty),
> bank za kare zabiera mu odsetki.
Czyli klient dostaje odsetki - które kompensują jego kredyt. Następuje
rozliczenie bezgotówkowe.
Inaczej mówiąc, dochodem klienta jest umorzony kredyt.
>
> Korupcja polega na nielegalnym, tajnym kupowaniu uslug od
> urzednikow panstwowych.
> Tu zas mamy do czynienia z zasada - kto wiecej zaplacil,
> ten ma wiecej do gadania, decydowania - i jest to
> jawne. I kazdy moze zaplacic lub nie. Czy kupowanie akcji
> w spolkach akcyjnych jest jawna korupcja?
Sółki akcyjne nie mają prawa stanowić podatków, ustanawiać praw otyczących
WSZYSTKCIH.
Spółka akcyjna ustanawia prawa dotyczące swoich kontrahentów - i to w ramach
kodeksu cywilnego. Od decyzji spólki akcyjnej mozna odwołąc się do sądu.
Aby byc akcjonariuszem spólki akcyjnej trzeba tego chcieć , mozna z tego w
dowolny sposób rezygnowac i wracać (no, prawie dowolny, zakładam,że nei
chcesz miec więcej niż bodajże 33 % udziałow w SA - wtedy zaczynają sie
komplikacje).
Jezeli Sąd Najwyższy stanie się SA to kupowanie akcji tego sądu nazwę jawną
korupcja, bo decyzjom tego sądu podlega KAŻDY nawet gdy nie chce. Co innego
decyzje TPSA - MOGĘ żyć bez telefonu, jezlie np. TPSA zrobi zasadę,ze za
telefon mam odpracować miesięcznie 28 dni pańszczyzny, to zrezygnuję ( i
podam to do UOiKiK).
Bez telefonu przeżyję - uciekne w Bieszczady:))))
Jezlei SejmSA wyda ustawę,z e kazdy nie-poseł lub osoba przez niego wskazana
ma pracować za darmo 20 dni w miesiącu - to juz wobec aparatu ucisku nie
jest mi tak łatwo zrezygnować. Bo mnie w Bieszczadach dorwie policja i każe
rąbać przez 20 dni drzewo za darmo (a nie dorwie mnie policja i nie każe
korzystać z telefonu - i tu róznica miedzy SA i państwem)
Jest róznica między spółką akcyjną państwem. NAPRAWDĘ.
> Naprawde tak uwazasz? Zwroc uwage, ze znacznie
> mniej jest korupcji w spolkach akcyjnych niz
> w panstwach demokratycznych (czyli tam gdzie cwaniacy
> dochodza do wladzy, dzieki glosom manipulowanego
> tlumu).
Bo spólka akcyjna rozporzadza tylko pieniędzmi, które zarobi. Mniejsze
pieniądze i trudniej zdobyte.
Zakres włądzy mniejszy. Sadzę, ze minister ma większe możliwości niz prezes
nawetr dużej spólki SA.
> Obecny uklad polegajacy na tym, ze pijak spod budki z piwem
> ma taki sam glos jak wybitny prawnik, konstytucjonalista
> jest przeciez chore.
Niekoniecznie. Wybitny prawnik moze byc skrajnie skorumpowaną kanalią.
O ile egzaminy dotyczące cenzusu wiedzy mozna zrobic o tyle ocenić czyjaś
uczciwośc jest trudniej.
Zatem skoro nie mozna zrobić jakiegoś ogólnie przyjetego sposobu oceniania
człowieka, dajmy wszystkim jeden głos.
> Poglowne nie jest takie straszne wbrew pozorom.
> Jest natomiast podatkiem:
> 1) prostym
PRAWDA
> 2) tanim
PRAWDA
> 3) sprawiedliwym.
> kazdy z nas po rowno korzysta z uslug panstwa .
NIEPRAWDA NIEPRAWDA NIEPRAWDA
> Tak jak chleb kosztuje tyle samo dla biednego jak i dla
> bogatego, podbnie jest z kosztem uslug swiadczonych
> przerz panstwo.
Ale każdy IANCZEJ korzysta , ba każdy ma inne mozliwości
Jezeli drogi są publiczne i utrzymywane z podatkó (a przecież tak jest), to
mieszkaniec Łupkowa korzsyta znacznie mniej od mieszkańca Warszawy - w
Łupkowie NIE MA zadnej asfaltowej drogi ( a jest kilku mieszkańców).
Jezeli teatry są utrzymywane przez państwo w znacznej mierze ( a
napisałes,ze na kulturę idą znaczne pieniądze), to 5 000 mieszkańców Horyńca
korzysta znacznie mniej z tego mecenatu niż 5tysięczne losowo wybrane
osiedle w Krakowie.
gdyby wszyscy korzystali równo nie potrzebne byłoby państwo.... Państwo jest
od tego, by przenosić wyjkorzystanei pieniedzy z jednego miejsca do
drugiego. Problem w tym, że za często tym drugim miejscem jest kieszeń
urzędników i posłów.
> 4) zachecajacym do pracy, wydajenj, dodatkowej
> Podatek dochodowy niekiedy zmusza do zastanowienia sie,
> czy warto jeszcze popracowac, bo groza dodatkowe progi,
1. na pewno warto porpracwoać, bo lepiej mieć 60 % ze 100000 niż nic
2. Podawałam przykład Estonii. Zero ulg ale i jedna jedyna stawka
> bo kwota zaplacona panstwo zawsze rosnie wraz z efektywnoscia
> pracy
ale i kwota w kieszeni też rośnie.
> 5) nie jest korupcjogenny (dzieki swej prostocie)
korupcjogenne sa ulgi.
dobra, jak sciągniesz podatek z pijaczka spod budki z piwem? a jak z niego
nei sciągniwesz i nie wsadzisz go do więzienia, to zaczen się zastanawiać,
co zrobić bym i ja nie zapłacił i nie został uwięziony.
Powiem Ci jedno - znacznie lepiej byłoby zrezygnować z podatku pogłównego i
dochodowego i zostawić tylko VAT - podatwek od konsumpcji.
Powiedzmy VAT 45 % ale ŻADNEGO dochodowego.
Czyli zarabiasz więcej - masz więcej. A płacisz podatku tyle, ile
kosumujesz. Jak zrywasz jagódki w Bieszczadach - nic, jak kupujesz merca za
200000 - płacisz 90000.
No wiem, że to nie zachęca do konsumpcji, ale lepiej zachecac do
oszczedzania niż do nie-pracowania.
> 7) znacznie upraszcza funkcjonowanie przedsiebiorstw.
> Ile dzisiaj przedsiebiorstwo wydaje miesiecznie na obsluge
> podatkow (dochodowych, VAT itp) ? I pomyslec, ze
> dzial finansowo-ksiegowy nie zajmowalby sie naliczaniem
Wybacz, ale ten podatek to nie jest tak dużo czasu. DOBRZE prowadzona
księgowośc ma ten podatek na jednym z kont (mówimy o dużych firmach).
A aj z doswiadczenia wiem,ze VAT-7 wypełnia się naprawde szybko (znacznie
szybciej niz PIT -5 w którym jest kupa danych z poprzednich miesięcyu,
odliczeń, przeliczeń etc; w VAT są pozycje sprzedał netto, VAT nalezny
kupił netto VAT naliczony i róznica tych VATów.
Następne wpisy z tego wątku
- 03.07.02 15:29 Krzysiek
- 04.07.02 14:28 WOJSAL
- 04.07.02 23:46 Mariusz Mroczkowski
- 06.07.02 22:45 Krzysiek
Najnowsze wątki z tej grupy
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
- Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- zloto
- Velo częściowo ugiął się...
- że co?
- I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?
Najnowsze wątki
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...
- 2024-10-07 Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- 2024-10-05 Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-03 zloto
- 2024-09-23 Velo częściowo ugiął się...
- 2024-09-22 że co?
- 2024-09-22 I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?