-
Data: 2003-01-12 11:38:31
Temat: Re: bogaćcie się! Kołodko radzi jak!
Od: Przemek Wrzesinski <p...@n...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Jakiś czas temu, Nicek w wiadomosci <3...@g...pl>
w swoim donosie napisał(a):
>Zgoda. Nie jest to jednak żaden argument przeciw temu, że drogi złoty
>wpływa niekorzystnie na polski eksport.
Bzdura, nie drogi zloty (jesli zloty jest tak drogi wedlug ciebie, dlaczego
eksport w zeszlym roku wzrosl) tylko stabilnosc, to co wspomnial Krzystof w
swoim poscie. Zaden przedsiebiorca nie lubi naglych zmian ( a nagla zmiana
jest dewaluacja). Jesli nawet zlotowka sie bedzie dalej umacniala to
eksporterzy maja czas na dostosowanie sie. I nie porownuj nominalnych
wartosci walut ale ich sile realna. 1000 EUR u zachodnich sasiadow moze
pozwoli ci przezyc w Berlinie. 1000 EUR w Warszawie - zyjesz na wysokim
poziomie. Jeszcze wieksze roznice w standardzie bedziesz mial na przyklad
pomiedzy mniejszymi osrodkami.
>1. Jak był regulowany kurs pieniądza argentyńskiego? Odp - sztucznie. I
>był sztucznie utrzymywany na wysokim poziomie.
Nie byl regulowany, tylko to byl system currency board.
>A więc dewaluacja była tylko symptomem kryzysu, którego przyczyny
>leżały głębiej - niekorzytny bilans handlu zagranicznego i zadłużenie.
Powodem kryzysu byl brak reform w zbiurokratyzowanej i etatystycznej
gospodarce. Peronizm, ot co. Do szczegolow przyczyn kryzysu odsylam na
pl.sci.ekonomiczne, watki z czerwca 2002. Zrobiono tylko jeden krok
(wprowadzenie currency board) a zrezygnowano z dalszej czesci.
>Proponuję pozostać przy kwestiach ekenomicznych. Wnikanie w politykę nic
>nam nie da w tej dyskusji.
To politycy swoimi decyzjami i wypowiedziami wplywaja na gospodarke,
niestety od niej nie uciekniesz.
>Kto mówi o sztucznej dewaluacji?
Kazda dewaluacja wprowadzana przez biurokrate jest czyms sztucznym.
>Nie mówiąc już o tym, że obecnie mamy raczej sztucznie zawyżony kurs
>złotego (a, że względu m.in. na atrakcyjność obligacji państwowych to
>też fakt, ale to nie jedyna przyczyna - np. bardzo wysokie stopy
>procentowe przy inflacji bliskiej 0). A więc należy mówić raczej o
>urealnieniu kursu złotego.
Wysokie stopy procentowe na rynku wynikaja wprost z wysokich potrzeb rzadu,
ktory emituje coraz wiecej obligacji by sfinansowac deficyt. Co z tego ze
NBP obnizy stopy nawet do 0, jak rzad bedzie emitowal emitowal i emitowal.
Kupujacy za wzrost ryzyka (coraz wieksze zadluzenie) beda zadac coraz
wyzszych rentownosci. Stopa NBP-u nie bedzie miala zadnego znaczenia wtedy.
>Niech kupią dolary jak mówi Kołodko, to się wzbogacą.
>A przede wszystkim mocno powiedziane tylko nie na temat.
Zagwarantujesz im zysk, bo jak na razie to moge tez przyjac taka hipoteze.
Kolodko kupil dolary i sam chce zarobic. Niemozliwe ? Oj zdziwilbys sie.
Osoba, ktora by wiedziala ze cos takiego Kolodko powie, moglaby zarobic
krocie.
>Ogólnie jeżeli proponujesz utrzymywanie sztucznie zawyżonego kursu
>złotego, to proponujesz tym ludziom, "życie na kredyt", które może się
>zakończyć podobnie jak w Argentynie.
Kurs zlotego nie jest sztucznie zawyzony, on jest rynkowy i dobrze, tak ma
byc. Porownaj sile nabywcza zlotego i zobacz czy zlotowka bedzie zawyzona ?
>Dokładnie o tym mówię. Dopóki złoty polski jest silny nie opłaca się tu
>produkować i efekt jest +/- taki jak piszesz. Ponieważ złotówka jest
>droga nie opłaca się tu produkować, więc ludzie tracą pracę, coraz mniej
>rzeczy jest robionych w kraju, więc się je importuje, ponieważ coraz
>mniej ludzi ma pracę więc trzeba podwyższać podatki, aby jakoś wycisnąć
>kasę na zasiłki i ubezpieczenia dla bezrobotnych... Ponieważ
>coraz więcej się importuje, pogarsza się bilans handlu zagranicznego,
>wzrasta zadłużenie, trzeba podwyższyć podatki...
Gdyby sie coraz wiecej importowalo, to kurs zlotego by sie nie umacnial.
Zauwazyles cos takiego ? Wedlug GUS-u w okresie styczen-pazdziernik 2002.
Eksport wzrosl o 8,8% import o 6,3% w porownaniu do analogicznego okresu
roku poprzedniego. Jednak sie oplaca :P Co wiecej, mimo umacniana sie kursu
zlotego (co wcale nie oznacza, ze jest on zawyzony) eksport rosl szybciej
niz import. Cos nie tak z twoja diagnoza.
Przemek
--
mors(at)morsik(dot)net
Następne wpisy z tego wątku
- 11.01.03 19:16 Nicek
- 12.01.03 17:41 MK
- 12.01.03 17:56 Roman Kubik
- 12.01.03 18:36 Karol
- 12.01.03 21:43 Nicek
- 12.01.03 21:55 Glenn
- 13.01.03 02:43 KK
- 13.01.03 19:30 Nicek
- 13.01.03 19:11 Nicek
- 13.01.03 20:48 KK
- 14.01.03 09:19 Przemek Wrzesinski
- 16.01.03 02:54 Krzysztof Halasa
- 16.01.03 03:04 Krzysztof Halasa
- 16.01.03 03:11 Krzysztof Halasa
- 16.01.03 03:20 Krzysztof Halasa
Najnowsze wątki z tej grupy
- Drogie mieszkania, drogie kredyty i ogromne zyski banków. Czy rząd ma rozwiązanie?
- Obcokrajowcy w bankach
- Wysokie ceny nieruchomości... ;)
- Dlaczego takie preferencje banków?
- Awaria BNP Paribas
- Citi Handlowy promocja na kartę kredytową
- czy zablokują mi środki?
- Tak doi się "wisienkobiorców" Nie tylko w kasynach ;-)
- Zamykanie konta dziecka.
- Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- jak tacy debile
- Konto wspólne w N26.
- Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- Re: Akumulatorki...
Najnowsze wątki
- 2025-02-22 Drogie mieszkania, drogie kredyty i ogromne zyski banków. Czy rząd ma rozwiązanie?
- 2025-02-18 Obcokrajowcy w bankach
- 2025-02-13 Wysokie ceny nieruchomości... ;)
- 2025-02-10 Dlaczego takie preferencje banków?
- 2025-02-03 Awaria BNP Paribas
- 2025-01-23 Citi Handlowy promocja na kartę kredytową
- 2025-01-21 czy zablokują mi środki?
- 2025-01-09 Tak doi się "wisienkobiorców" Nie tylko w kasynach ;-)
- 2024-12-31 Zamykanie konta dziecka.
- 2024-12-31 Czy apka bankowa to gra komputerowa?
- 2024-12-23 Co nalezy do Cinkciarza, a co do Conotoxia ?
- 2024-12-21 jak tacy debile
- 2024-12-13 Konto wspólne w N26.
- 2024-12-09 Bank z archaicznym uwierzytelnianiem.
- 2024-12-04 Re: Akumulatorki...