eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankichwila strachu w EBRe: chwila strachu w EB
  • Data: 2010-02-16 17:19:09
    Temat: Re: chwila strachu w EB
    Od: Robert Kois <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Tue, 16 Feb 2010 14:20:57 +0100, witrak() napisał(a):

    > Ja spłacam kk w ostatnim dniu od początku
    > zabawy z bankami internetowymi, więc mniej więcej 8 lat.

    Troszkę koloryzujesz. Bo 8 lat temu to mogłeś spłaćić w tym samym dniu w
    tym samym banku, przelewy między bankami raczej się na jeden dzień nie
    łapały.

    > I żeby była jasność: ja nikogo do takich praktyk nie namawiam. Tyle,
    > że oczekuję, iż przed obrzuceniem inwektywami (nawet biorąc pod
    > uwagę specyficzne konwencje listy dyskusyjnej), rozsądny i uczciwy
    > dyskutant zastanowi się, czy aby na pewno jego opinia jest pod
    > każdym względem bardziej uzasadniona niż moja.

    Inwektywy jak to określasz były za iście idiotyczny pomysł "karania" banku.
    Bo znajdzie się paru takich, bank stwierdzi, że koszty są za duże i po
    prostu wprowadzi opłatę za więcej niż ileś przelewów. Ucierpią na tym tylko
    i wyłacznie inni klienci.

    > Natomiast jeśli idzie o potrzebę oddziaływania (choćby siłą) na
    > banki, które nas łupią ile wlezie gdzie tylko jest okazja (a jest
    > często, bo co prawda prawo chroni konsumenta w Polsce, ale do
    > amerykańskich uprawnień konsumenckich nam daleko), to ani bzdurne
    > opowiadanie o biednych bankach (które "muszą" likwidować darmowe
    > usługi, bo im na "chleb codzienny" nie starcza), ani klakierskie
    > racjonalizowanie skierowanych przeciwko konsumentom nieetycznych
    > (mówię o etyce biznesowej) i leżących na granicy prawa (albo i poza
    > nią) praktyk - nie jest dla mnie do zaakceptowania.

    Zabawnie domagasz się rzeczy których nikt ci nie gwarantował. Ba bank cię
    ostrzega wyraźnie, że pieniadze na koncie masz zapewnić w "przeddzień".

    > I niezależnie od tego, czy ktoś to uważa za dziwactwo, czy popiera
    > z wygodnego fotela, czy też czynnie wspiera - ja "robię swoje" i
    > będę dalej.

    A ja będę uważał takie postepowanie za idiotyczne i szczeniackie. Normalny
    człowiek jak jest niezadowolony z usług banku to zabiera swoje pieniądze
    gdzie indziej.

    --
    Kojer

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1