eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiciti WTF?Re: citi WTF?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: Szymon <a...@w...pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: citi WTF?
    Date: Sun, 3 Jan 2016 10:15:51 +0100
    Organization: ATMAN - ATM S.A.
    Lines: 130
    Message-ID: <n6aosk$tcq$1@node1.news.atman.pl>
    References: <X...@2...75.96.126>
    <p...@4...com>
    <6...@g...com>
    <n62n1j$lgd$1@node1.news.atman.pl>
    <5...@g...com>
    <n62tb4$s42$1@node1.news.atman.pl>
    <1p0i4d0hvlmpb$.15jxh9hspb3qp.dlg@40tude.net>
    <n635e4$4tp$1@node1.news.atman.pl> <m...@p...waw.pl>
    <n65k8c$k7e$1@node1.news.atman.pl> <m...@p...waw.pl>
    <n686pd$ier$1@node2.news.atman.pl> <m...@p...waw.pl>
    <n68r9i$7aa$1@node2.news.atman.pl> <m...@p...waw.pl>
    NNTP-Posting-Host: 89-71-13-61.dynamic.chello.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node1.news.atman.pl 1451812564 30106 89.71.13.61 (3 Jan 2016 09:16:04 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 3 Jan 2016 09:16:04 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:38.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/38.5.0
    In-Reply-To: <m...@p...waw.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:619390
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2016-01-03 o 00:04, Krzysztof Halasa pisze:
    > Tak jak napisałem, w niektórych (wielu?) bankach możesz zablokować
    > transakcje np. inne niż EMV.

    Możesz podać przykład takiego banku? Konkretny. Z przyjemnością rozważę
    jego ofertę.

    > Ale niektórzy bywają w takich miejscach. W wielu bankach można
    > zablokować np. transakcje poza Europą (co akurat nie jest zrobione dla
    > dobra klientów, przynajmniej bezpośrednio, tylko wynika z niedawnych
    > układów w V/MC).

    Poproszę konkretny bank.

    >> Tudzież możliwość ustawienia limitów - wtedy bym sobie ustawił
    >> limit zerowy dla paska, bezstykowych czy transakcji poza krajem
    >> wydania karty i już.
    >
    > Czemu tego nie zrobiłeś?

    Mam kartę w Eurobanku i Getinie obecnie. Rozważałem w Idea Banku. W
    żadnym z nich nie widziałem możliwości ustawiania limitów innych niż na
    transakcje gotówkowe/bezgotówkowe.

    > Jeśli ktoś nosi bardzo mało gotówki, to jasne (np. mniej niż 0, albo
    > mniej niż 150 euro w przypadku utraty karty). Nie każdy tak może.

    Biorąc pod uwagę, iż MasterCard niedawno podał, że ponad połowa
    transakcji jest zbliżeniowa, a wartość średnia pojedynczej to bodaj
    38zł... wydaje się, iż większość tak może.

    > Zależy np. ludziom, którzy nie mają normalnego zasilania. Chyba nie
    > myślisz, że wszędzie na świecie jest normalna energia elektryczna?

    Trafny argument w XXI wieku.

    > Natomiast podejrzewam, że dałoby się to zorganizować - skoro używają
    > telefonów komórkowych (a tak jest, tam gdzie widziałem), to mogliby
    > korzystać z terminali zasilanych akumulatorami (i z autoryzacją przez
    > GSM).

    W PL coraz więcej takich terminali (np. taksówki, stoiska obwoźne czy
    restauracje - bo łatwiej).

    > Dlatego zakładam, że niedługo czytniki nie-EMV wyginą. Tak jak
    > np. skończyły się nieautoryzowane transakcje (na większe sumy) po
    > wycofaniu papierowych stop list. Kwestia ryzyka ponoszonego przez sklep.

    Ten czas "niedługo" jest jednak bardzo wydłużany.

    >> Dwa - różnica polega na tym, iż banki zazwyczaj chętnie uznają
    >> reklamacje nieautoryzowanego użycia karty w Internecie, natomiast
    >> ludzie tracą często dorobek całego życia poprzez skimming.
    >
    > A źródło tych danych?

    Google. Banalnie łatwo jest znaleźć informację o skimmingu.

    > Według prawa, odpowiedzialność klienta za każdy z tych fraudów jest
    > żadna.

    Tak, pod warunkiem, że udowodnisz, iż doszło do przestępstwa.
    "Domyślnie" jeśli karta i PIN zostały użyte to bank umywa ręce. A zatem
    sąd, co już skutecznie odstraszy wielu klientów.

    >> Tu
    >> odpowiedzialność często jest przerzucana na klienta, który nie
    >> dochował należytej staranności przy przechowywaniu PIN-u.
    >
    > ... przy wypłacie z bankomatu?

    https://www.saos.org.pl/judgments/content/181756.htm
    l

    Tu masz przykład niedochowania należytej staranności.

    > Chętnie zobaczyłbym jakieś potwierdzenie tych informacji, bo mam
    > delikatne wrażenie, że są wyssane z palca (w szczególności, ta
    > o "dorobku życia").

    To zależy co uważasz za dorobek życia. Jednym zabiera powódź, gdy żyją z
    dnia na dzień, innym bank, gdy trzymają tam oszczędności. Czy wyssane z
    palca? Google polecam - takich historii jest mnóstwo, choć często
    dotyczą bankowości elektronicznej, a nie bankomatu. Citi pięknie to
    łączy każąc podawać PIN karty do logowania w Internecie (kredytowej, nie
    wiem czy tak nadal jest, ale parę lat temu było).

    > BTW zgodnie z prawem, klient nie odpowiada za takie fraudy. No chyba
    > że bank istotnie udowodni, że np. ktoś zapisał sobie PIN na karcie -
    > raczej trudne.

    Mylisz się. To nie bank udowadnia tylko klient musi udowodnić. Bank po
    prostu odrzuca reklamację i zostaje Ci sąd. Jeśli skimming dotyczył
    wielu kart w tym samym bankomacie to nie musi być to problemem. Ale
    różnie z tym bywa...
    Podobnie rzecz ma się z bankowością elektroniczną. Standardowo to klient
    zawsze ma wirusa i to jego wina. Swego czasu media podawały przypadek
    Eurobanku, który wręcz takie same pisma wysyłał w odpowiedzi na
    reklamacje klientów. Podmieniano jedynie dane. Ot - fraudów jest pewnie
    tyle, że procedury ułatwiły rozpatrywanie reklamacji.

    > Patrząc od strony banku, wydawca karty w praktyce nie odpowiada za
    > fraudy skopiowanym paskiem magnetycznym, jeśli karta miała
    > mikroprocesor - nawet jeśli podano prawidłowy PIN.

    Masz ciekawy wyrok wyżej. Klient procesuje się z bankiem, z którego
    korzysta kilkanaście lat (ważne dla tych, którym wydaje się, iż staż im
    coś ułatwi). Co ciekawe... Sąd wprawdzie stwierdza, że bank nie ma racji
    ("Stanowisko prezentowane przez bank opierające się na ustaleniu, że
    wszystkie transakcje zostały dokonane przy użyciu prawidłowego numeru
    PIN, co zwalnia bank z odpowiedzialności, było zatem sprzeczne z tym
    przepisem."), szybciutko jednak dodaje, że gdyby doszło do skimmingu to
    w zasadzie nic to nie zmienia ("Oczywiste przy tym jest jednak także to,
    że zarówno użytkownik karty jak i bank mają bardzo ograniczone
    możliwości udowodnienia, że kod PIN został uzyskany przez osobę
    nieuprawnioną np. poprzez jego podejrzenie przy wpisywaniu na
    klawiaturze przez użytkownika karty, czy nawet przy pomocy mikrokamery
    albo nakładki na klawiaturę, które to elementy mogą być zamontowane w
    bankomacie jedynie na krótki czas i usunięte bez śladu. "), ale za
    chwilę uznaje za "bardzo prawdopodobne", iż PIN był w telefonie...
    "kodowanym" wprawdzie... i niekoniecznie tym skradzionym z kartą, ale
    jednak ;-)
    W efekcie klient występujący przeciwko bankowi nie tylko nic nie wygrał,
    ale stracił ponad 20% sumy tytułem kosztów sądowych.

    No to masz swoją odpowiedzialność do 150 euro ;-)

    --
    -----------
    Pozdrawiam
    Szymon

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1